Skocz do zawartości
illa

kiedy nie odpisujemy na pw?

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Leta&Emiliano pisze:

Na chat - zależy...zależy co kto napisał, czy nie popełnił od razu na wstępie błędu np. w stylu: siem ka, jaki ma awatar, w jaki sposób się wypowiadał, jeśli się wypowiadał...

Tjaaa... co ciekawe na forum także faceci dostają wielce elokwentne zaczepki na czacie (przeważnie w weekendy) od "no name'ów" zagadujących w stylu "cze. kogo/czego tu szukasz?". Ale wziąłem się na sposób i odpisuję albo "Ciebie słodziaku" (i co ciekawe jak się otrząsają to czasami chcą gadać dalej... :facepalm:) albo coś w rodzaju "cze, węży poliuretanowych o przekroju 3/4 cala do dyfuzyjnych, czetropłaszczyznowych obrabiarek hydraulicznych zgodnych z ISO-k129543534 przeznaczonych do montażu w osi skrętnej na płaszczyznach galwanizowanych" i na to jeszcze nikt mi nie odpisał póki co :D 

  • Lubię 2
  • Haha 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja w ciągu ostatnich kilku miesięcy zmieniłam swoje podejście. Przestałam być miła i wyrzuty, że mogę być odebrana jako ta niewychowana poszły precz.

Na PW tu na forum nie mam problemów z zaczepkami czy bezsensownymi konwersacjami typu "cześć", "co słychać?" itp., ale gdy tylko forumowy czat wchodzi w tryb weekendowy, to ja już wiem, że kilku nieVIPów (wciąż te same osoby) zacznie atakować mnie na czacie. I zaczynają się próby wciągnięcia mnie w rozmowę typu "100 pytań do ?"- taka chęć wyłudzenia  mojego cuckoldowego życiorysu czy opisów spotkań z kochankiem. Są też próby wciągnięcia mnie w rozmowę o rogaczących  żonach.

Kiedyś delikatnie ucinałam rozmowy i dawałam do zrozumienia, że nie mam ochoty na takie konwersacje. Teraz wyzbyłam się wszelkich oporów. Olewam i nie odpisuję. Może w końcu połapią się, że  po prostu nie chcę z nimi pisać.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
9 godzin temu, Dragonfly pisze:

Olewam i nie odpisuję

 

Na ZK Czacie, można też blokować niechcianych rozmówców. Ja nie muszę, nie jestem długonogą blondi :D Poza tym, Adminowi nie wypada blokować Userów. Po trzecie, używam ZK Czatu raz na ruskie pięciolecie.  Inna sprawa, że czas działania Trybu Weekendowego, zależy tak naprawdę od czynnika ludzkiego. Mojego widzimisię, kiedy i ile działa taki tryb. Czasem włączam w piątek wieczorem a wyłączam dopiero w Poniedziałek, czasem włączam dopiero w sobotę a wyłączam już w niedzielę wieczorem. A raz, to w ogóle zapomniałem wyłączyć i nie znalazł się chętny by mi przypomnieć o działającym trybie weekendowym w tygodniu :D A odnośnie "zaczepek" bo też tu padła taka kwestia że po co one są.:

 

23 godziny temu, Leta&Emiliano pisze:

nie wiem po co są

W teorii, są po to by od czasu do czasu ktoś mógł kogoś zaczepić, gdy np brak mu (odwagi? :D) by zagadać, lub tak dla hecy. By się przypomnieć? No gdy mnie zaczepia ktoś kogo znam i przegadałem z tym kimś niejednego tasiemca, to wtedy wiadomo że to jest sympatyczne. Domyślam się jednak, że zaczepki mogą być wykorzystywane przez niektórych (nazwijmy ich No Name) jako forma alternatywnego kontaktu, coś jakby "ja Cię tu zaczepiam jak 200 innych, a ty napisz a jak nie napiszesz to chuj z tym".

  • Lubię 5
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
10 minut temu, Sem. pisze:

W teorii, są po to by od czasu do czasu ktoś mógł kogoś zaczepić, gdy np brak mu (odwagi? :

tak, niby rozumiem to...ale wiesz, jak pojawia się zaczepka i wiele godzin, dni nic za nią nie idzie to wchodzi do głowy myślenie - ale o co chodzi, czego chce? co ja mam z tym zrobić? i doprowadza to do swojego rodzaju martwego punktu...

13 minut temu, Sem. pisze:

No gdy mnie zaczepia ktoś kogo znam i przegadałem z tym kimś niejednego tasiemca, to wtedy wiadomo że to jest sympatyczne

tak i to dla mnie jest jasne i zrozumiałe - interpretuję to jak coś - co tam u Ciebie, nie odzywasz się i takie tam...

13 minut temu, Sem. pisze:

Domyślam się jednak, że zaczepki mogą być wykorzystywane przez niektórych (nazwijmy ich No Name) jako forma alternatywnego kontaktu, coś jakby "ja Cię tu zaczepiam jak 200 innych, a ty napisz a jak nie napiszesz to chuj z tym".

i to jest chyba takie najczęstsze wrażenie - wyśle mnóstwo, a może ktoś się odezwie i sam/sama zagada, bo ja nie wiem jak i takie tam...to chyba wolę uciekać od tego, bo jak kogoś to chwilę wysiłku nie stać, to czemu ja mam kombinować.

L.

 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 godziny temu, Sem. pisze:

Ja nie muszę, nie jestem długonogą blondi :D

Ale czy ja jestem długonogą blondi? Hymm. tu bym polemizowała .. ale poczekaj, teraz mam fazę na jasny bond :D

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
12 minut temu, Dragonfly pisze:

Ale czy ja jestem długonogą blondi? Hymm. tu bym polemizowała .. ale poczekaj, teraz mam fazę na jasny bond :D

 

Kobieta ma milion wcieleń, ze siedem żyć (jak kot) i może być kim zechce. Nie musisz być akurat blondi gdy  nie masz na bycie blondi, ochoty ;)

 

Co innego, gdy masz chęć :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
59 minut temu, Sem. pisze:

Co innego, gdy masz chęć :)

A co gdy nie mam ochoty na bycie blondi, a jednak jestem tą blondi?

I to okazuje się być zajebiste dla mnie w skutkach? :D

 

A szczerze, to tak.. czasem  chcę być tą blondi, bo wtedy łatwiej. Jednak  i aparycja i natura się burzą. 

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie odpisywałem, gdy pierwsza wiadomość była napisana bez składu i ładu, z literówkami, ortami itp - skoro ktoś nie postara się w pierwszej wiadomości zrobić wrażenia minimalnie poukładanej osoby, to nie chce mi się z nim gadać.

Drugą opcją to pytania do mnie o @tarantUla - chce taki delikwent coś o niej wiedzieć, to niech uderza do niej, a nie do mnie. Tu odpisywałem zdawkowo, że adresat pomylony i kończyłem rozmowę.

Teraz, gdy wróciłem na forum, ani jedno, ani drugie nie zmieni się raczej.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ostatnio przestaliśmy odpisywać na PW gdy ktoś ewidentnie nie czyta naszego profilu i proponuje spotkanie, w kilku miejscach zaznaczyliśmy że się nie spotykamy a takie wiadomości ciągle spływają - szczególnie na czacie.

 

Nie odpisujemy też nikomu kto piszę tylko "Hej" a szczególnie gdy dostajemy kilka wiadomości pod rząd typu "Hej" Hej" "Hej, odpiszecie?" "Hej, spotkacie się?"  zazwyczaj wiadomości są wysyłane z pewnym odstępem czasu. Ludzie... jeśli chcemy to odpiszemy, wiadomości nie giną a ponaglanie nie jest miłe. 

/On

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
27 minut temu, CiOni pisze:

Ludzie... jeśli chcemy to odpiszemy, wiadomości nie giną a ponaglanie nie jest miłe. 

ponaglanie.... gdy tak się właśnie czuję, nawet gdy korespondencja była przyjemna

 

wówczas zaznaczam, że wywołuje się na mnie presję...

 

bywało, że ten komunikat oznajmiony WPROST nie docierał... to kolejnym krokiem była informacja z mojej strony napisana jednoznacznie "nie będę już z Tobą rozmawiać"

 

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...