kiedy nie odpisujemy na pw?

[Zouza® 29 621]

Nie pytałam o zamiary.

Zresztą pytanie było głównie do Lemy'ego, który twierdził, że odpowie zawsze.

[LEMY 246]

2 godziny temu, Zouza pisze:

Serio? I odpowiedziałbyś na setną wiadomość w stylu: "kiedy chcesz się pierdolić?".?

Po 2 bym go zablokował. Serio

[Druh.©® 7 791]

2 godziny temu, LEMY pisze:

Po 2 bym go zablokował. Serio

Wiesz jak na facetów działa jak zostaną zablokowani przez kobiety?

Usuwają konta, i próbują od nowa... 

Zdecydowanie łatwiej "olewać" wiadomości.

[LEMY 246]

8 godzin temu, Druh. pisze:

Wiesz jak na facetów działa jak zostaną zablokowani przez kobiety?

Usuwają konta, i próbują od nowa... 

Zdecydowanie łatwiej "olewać" wiadomości.

Ok tylko podsumujmy czy piszemy to o erotomanach gawędziarzach czy normalnych urzytkownikach forum? Moje stwierdzenie "na każdą" dotyczy wiadomości normalnych, a inne jw. odpisuje i jak coś blokuje

[Wichura® 19 364]

14 minut temu, LEMY pisze:

Ok tylko podsumujmy czy piszemy to o erotomanach gawędziarzach czy normalnych urzytkownikach forum?

Zwykle jednak gdy ktoś pisze pierwszą czy drugą wiadomość nie wiadomo jeszcze do której grupy się zalicza

[LEMY 246]

1 godzinę temu, Wichura pisze:

Zwykle jednak gdy ktoś pisze pierwszą czy drugą wiadomość nie wiadomo jeszcze do której grupy się zalicza

I dlatego odpisuje a po zdiagnozowaniu osobnika - patrz poprzednie posty

[Sem.©® 15 694]

2 godziny temu, LEMY pisze:

Ok tylko podsumujmy czy piszemy to o erotomanach gawędziarzach czy normalnych urzytkownikach forum? Moje stwierdzenie "na każdą" dotyczy wiadomości normalnych, a inne jw. odpisuje i jak coś blokuje

Na każdą, to na KAŻDĄ. Powiedziałeś że na KAŻDĄ. Wtedy nie mówiłeś o rozgraniczeniach na erotomanów gawędziarzy i normalnych Użytkowników forum. 

 

Kto to jest "erotoman gawędziarz" wedle Twojej definicji? Zakładam że to mężczyzna, jakiś bull, kochanek, z którym z góry nie jesteś zainteresowany rozmową, ponieważ szuka tego samego - kobiet. Bo nie erotomanka gawędziarka. Otóż na tym forum wszyscy jesteśmy erotomani gawędziarze i podzielić to nas można na trzy grupy. Tych którzy się spotykają na zlotach i randkach. Tych którzy się spotykają tylko na randkach i chcą być incognito przed większą grupą ludzi oraz tych, do których innym nie udało się jeszcze dotrzeć, lub im samym nie udało się sobą zainteresować innych, dlatego też z nikim się nie spotkali. 

[LEMY 246]

Tak napisałem że na każdą nawet na te które podała Zołza po kolejnej w tym stylu blokuje osobę. A erotoman gawędziarz to pan/pani która dużo pisze a nic nie robi. 

[Dragonfly® 20 401]

Godzinę temu, LEMY pisze:

A erotoman gawędziarz to pan/pani która dużo pisze a nic nie robi. 

Na pewno?

O "erotomanach gawędziarzach" dobrze napisał @Sem. Od dłuższego czasu już tak nikogo nie nazywam.

Sama do tej grup tu należę. Nie "randkuję" z osobami z forum, opisuję swoje erotyczne pozaforumowe przygody i nie tylko. Czyli dużo piszę, a nic "zboczonego" z osobami z forum nie robię. Wyjątek, to zwykłe towarzyskie spotkania.

Niejednokrotnie ludzie, którzy nie realizują swoich zdradkowych ciągot pozostawiając je tylko w sferze marzeń, również spotykają się towarzysko z osobami z forum i nawet jeżdżą na zloty.

 

A w temacie.

Od jakiegoś czasu nie mam już na forum problemów z durnymi zaczepkami poprzez PW czy czat. Problem czy odpisywać, czy nie sam się rozwiązał

[misio✩ 1 758]

20 godzin temu, LEMY pisze:

Bez zbędnych wywodów Moim skromnym zdaniem jak ktoś pisze to się odpowiada. Niekoniecznie natychmiast i np. grzecznie ale zawsze.

Odpowiem przez pryzmat pewnego portalu, gdzie mieliśmy wspólne konto. Tutaj jest wysoki poziom kultury i moja poniższa wypowiedź raczej nie jest adekwatna.

Odpowiadałem wyłącznie osobom, które napisały do nas co najmniej jedno sensowne zdanie i/oraz takim, które raczyły przeczytać nasz profil, zapoznać się z naszymi oczekiwaniami i się do nich dostosowały.

Nie widzę sensu odpowiadania osobom, które nie szanują nas ponieważ "wiedzieli lepiej" od nas kogo i czego szukaliśmy.

Konto pary a nagminnie zaczepki do typowo damskiego, zaznaczony przedział wiekowy - piszą wszyscy co mogą stukać w klawiaturę, zaznaczony wykluczony region, to piszą głównie ci z tego regionu, napisane wprost że odpowiadamy wyłącznie na sensowne zapytania osób spełniających nasze oczekiwania - to jakby ten warunek w ogóle nie istniał... O wulgaryzmach w propozycjach już nie wspomnę.

Także wychodzę z prostego założenia: jak ktoś szanuje nas - zasługuje na taki sam szacunek. Sensowne pytanie - sensowna odpowiedź.

Odpowiedź na pytanie, które nie powinno się pojawić - nie ma sensu, gdyż generuje dalszą komunikację w stylu "a może się uda" lub mało kulturalną odpowiedź urażonego ego.  Po co generować niepotrzebne emocje po obu stronach w nawet tak wątłej interakcji, jeżeli można całkowicie ich uniknąć po prostu nie odpisując. Z reguły osoby nie otrzymujące odpowiedzi są do tego przyzwyczajone...