Wcześniej Czy Później, Każdy Facet Skusi Się Na Hotkę

[Zouza® 29 620]

Ale ja mówiłam wyłącznie o sobie.

 

Jak świat światem ludzie się zdradzali i zdradzać będą, niezależnie od płci. Równie dobrze można stwierdzić, że nie ma kobiety, której nie  można poderwać, mogą być tylko sprzyjające (polecam "Niebezpieczne związki") bądź niesprzyjające okoliczności.

 

To nasza kultura, wychowanie, religia narzuca monogamię. A człowiek ze swej natury nie jest monogamiczny. I albo sztywno trzyma się reguł, albo ulega swej naturze. Ot, cała tajemnica.

 

W "naszych klimatach" oczywiście jest znacznie wyższe prawdopodobieństwo - ale to chyba oczywiste, bo taką drogę sami wybraliśmy.

[Zouza® 29 620]

No to akurat nienajlepszy przykład, jeśli próbowali i hydraulika zawiodła. 

[lance 66]

Witam .

Chciałbym wrzucić swój kamyczek do ogródka...

według mnie nie każdy . Panowie jak rozmawiają o seksie to najczęściej każdy ma długiego do kolan, mógłby na nim wiadra z wodą nosić i kochać sie 24h na dobę, ale jak przychodzi co do czego ... to już mocno miękną . Na pewno większość by chciała ulec ale się boją i to myślę że najczęściej samych siebie. Boją się ze mimo braku ryzyka się wygadają a to zniszczy ich dotychczasowy związek, a to sie boją że się skompromitują jako kochanek a to zapominają języka w gębie, przyczyn jest tak wiele jak wielu ludzi a każdy jest inny.

Przyczyna najczęściej tkwi w głowie...a nie w chęciach.

[ŁaurBałaur 1 332]

 

Panowie jak rozmawiają o seksie to najczęściej każdy ma długiego do kolan, mógłby na nim wiadra z wodą nosić i kochać sie 24h na dobę

M: to takie rozmowy na poziomie liceum , taka "gejoza" w barze nad szklanką piwa ... Gadanie o sexie przy piwie (np.) w męskim gronie podczas gdy wkoło tyle pięknych kobiet jest żenujące .

Działać trza, nie gadać!

[lance 66]

Jestem tego samego zdania ... trzeba działać a nie gadać.

Wole ja język mnie boli od lizania cipki i ciałka Hotki niż od gadania po próżnicy...

[ŁaurBałaur 1 332]

Wole ja język mnie boli od lizania cipki i ciałka Hotki niż od gadania po próżnicy...

M.   mnie jakiś czas temu wręcz żuchwa z zawiasów niemal wyskoczyła i się Małe ze mnie śmiało kiedy... bo wydawała dziwne odgłosy (chrupanie takie) (serio!) ale twardy jestem i się nie zraziłem .

[Xavery 1 948]

Ja nie opierałby swojej opinii na kilku osobach, które w taki czy inny sposób postąpiły, nie odmówiły itp.

Kojarzy mi się od razu sytuacja, jakbym tak wsiadł w samochód, pojechał w trasę o po drodze przeleciał kilka tirówek, triumfalnie uznając że mam 100 % powodzenia, bo żadna mi nie odmówiła. Każda na mnie leciała i każda kobieta wcześniej czy później mi ulegnie. Oczywiście ucinam niepotrzebne uwagi ... to był tylko taki skrajny przykład

Owszem

Wyrabianie sobie zdania na temat ogółu mężczyzn jako całości jest raczej z założenia niefortunne. Kojarzy mi się to od razu z krzywdzeniem słownym konkretnych grup: blondynka=głupota, polak=pijak, złodziej, anglik=pijak,awanturnik itp itd. 

Myślę sobie, że zdanie iż każdy facet wcześniej czy później ulegnie hotce etc jest właśnie takim nadużyciem.

Znam wielu gości, których kręgosłup moralny jest tak silny i stabilny, że ulec mieli by trudno, a może i wcale.

Kolejna sprawa to taka, że jeśli Isztar women to atrakcyjna bestia ... a póki co głos ma seksi to koleżanko masz znacznie łatwiej. Oczywistym jest że ktoś kto urodą nie grzeszy i mi się nie spodoba to opcji na barabara nie ma.

Podsumowując, w moim odczuciu facet kuszony prędzej ulegnie niż nie kuszony (adam i ewa są tego pierwszym przykładem ) nie mniej jednak uważam, że stawianie tezy wobec każdego faceta .... przesadzone

[Mariuha00 17]

To spójrz ilu mamy rogaczy. A ilu jest w ogóle, a nie ma ich na forum?

 

Ale nie tylko rogacze. Być może nie trafiłaś na takiego, który by Ci się oparł. Być może w Twoim otoczeniu zdrada, także niekontrolowana, jest na porządku dziennym. 

Ja reguły nie widzę, choć z pewnością wielu facetów skorzystałoby z okazji. Ale ci wierni, nie dlatego, że muszą, a dlatego, że chcą to nie dinozaury. Nie wszyscy wyginęli. 

 

A już tak na marginesie - do dupy taki facet, o którego ja miałabym się starać. Z mojej strony byłby absolutny brak zainteresowania. A i ja też nie mam ochoty sobie, czy komukolwiek udowadniać, że ja taka świetna, albo że każdy facet ulegnie. Po co? Facetów jest mnóstwo i to takich, którzy się mną zainteresują nie dlatego, że im zamacham lisią kitą przed nosem.

 

 

Mężczyźni mają rogi świadomie lub nie....

Ja wolałbym ukochanej osobie dać swobodę i mieć świadomość. Nam facetom rzeczywiście łatwo ulec, ciągle nam się wydaje że kobiety mające inicjatywę to takie coś wyjątkowego, nie chcemy tak sobie kobiet wyobrażać.... A jest to jak najbardziej miłe. Ja uległbym tym bardziej że "zdradzająca" żona mnie tym bardziej pociąga.

Na bazie własnych doświadczeń, stawiam taką właśnie tezę. Wszystko jest kwestią czasu i sprzyjającej okazji. Nawet najbardziej prawy, wierny, nieskazitelny w końcu ulegnie. Jakie były Wasze najbardziej oporne przypadki? A może jednak był ktoś, kto nie uległ mimo Waszych usilnych starań?

Zapraszam do dyskusji.

 

 

 

Dobrze jest znać tak inicjatywne kobiety....

Dobrze jest "kosztować" życie, doświadczać i eksperymentować. Dobrze , w końcu , ze i kobiety mają inicjatywę, nie boja się przyznać , ze chcą ,nie boją się dawać i brać...

Uważam, że zakochany mężczyzna nie ulegnie.

Dobrze byłoby znać kogoś takiego jak Ty Isztar ;-)

[Zouza® 29 620]

Mariuha, to jaki z Ciebie Rogacz???

[scandal 166]

"wcześniej czy później" brzmi bardzo... hmmm... ciekawie - zapowiada przecież "rozłożone w czasie" zabiegi chętnej, gorrrącej kobiety... i chyba można założyć, że nie jest ona (choćby nawet "ofiara" nie znał/a określenia "hotka") raczej "niepokalaną" a co za tym idzie, zapowiada otwartość i zrzucenie hamulców... aż się rozmarzyłem! hehehetakie kuszenie ma to do siebie, że nie znam zdrowego na umyśle człowieka, który nie lubiłby, nie marzyłby, by być poddanym takim "torturom" - myślę, że poza nielicznymi wyjątkami, mógłbym zaryzykować potwierdzenie tezy, ze hotka osiągnie swój cel - zmienną jest tylko czas, bo zależy od "oporu materii" te wyjątki to mogą być też nieliczni szczęśliwcy, którzy pozostają w związkach z idealnie wypełniającymi ich wyuzdane fantazje kobietami (znów marzenie ) i bez pamięci zakochani...