Wcześniej Czy Później, Każdy Facet Skusi Się Na Hotkę

[Ginger 748]

Mężczyźni mają rogi świadomie lub nie....

(ciach)

Uważam, że zakochany mężczyzna nie ulegnie.

(ciach)

 

Chyba nie rozumiem.

Czyli kobiety wiernością nie grzeszą. Natomiast mężczyzna jest w stanie oprzeć się pokusom. Czy tak?

 

A co do tematu, znam wiernych mężczyzn.

To po pierwsze rogacze, po drugie mężczyzni z zasadami (a sa tacy Panowie, są )) ) po trzecie tacy, dla których sex nie jest tak istotny w życiu jak dla nas. Ja wiem, że nam sobie to ciężko wyobrazić. Życie bez sexu. Ale to hobby jak każde inne, nie kazdy lubi jazdę na rolkach lub zbieranie znaczków

 

Natomiast drugą sprawą jest kuszenie przez hotkę żonatego mężczyznę - dla mnie (delikatnie mówiąc) to zagranie poniżej pasa.

[scandal 166]

[...]Natomiast drugą sprawą jest kuszenie przez hotkę żonatego mężczyznę - dla mnie (delikatnie mówiąc) to zagranie poniżej pasa.

Anatomicznie i humorystycznie ujmując temat masz rację - zgodnie z powszechnym zdaniem o umyśle faceta uderza to poniżej pasa   

 

cóż, są takie diaboliczne hotki, które z racji samej rozkoszy kuszenia "zaatakują" żonatą ofiarę... nie pochwalam, ale... nad sumieniami nie mam co dyskutować - cuckold to przecież "gra" dla dorosłych, świadomych konsekwencji

[Mariuha00 17]

Mariuha, to jaki z Ciebie Rogacz???

 

 

Rogacz nie(!) niestety - dodam...(coś mi nie chcą zmienić kategorii)

Ale kręcą mnie mężatki ich romanse, "takie *(bez obrazy) kobiety, od kiedy jako młodzik zostalem uwiedziony przez gorącą, męża-tą 30-kę.

Chętnie wstąpiłbym w taki związek, ale tez romans czy samo zaprzyjaznienie się z taka HOT tez wchodzi w grę. Ja ciągle szukam

Chyba nie rozumiem.

Czyli kobiety wiernością nie grzeszą. Natomiast mężczyzna jest w stanie oprzeć się pokusom. Czy tak?

 

A co do tematu, znam wiernych mężczyzn.

To po pierwsze rogacze, po drugie mężczyzni z zasadami (a sa tacy Panowie, są )) ) po trzecie tacy, dla których sex nie jest tak istotny w życiu jak dla nas. Ja wiem, że nam sobie to ciężko wyobrazić. Życie bez sexu. Ale to hobby jak każde inne, nie kazdy lubi jazdę na rolkach lub zbieranie znaczków

 

Natomiast drugą sprawą jest kuszenie przez hotkę żonatego mężczyznę - dla mnie (delikatnie mówiąc) to zagranie poniżej pasa.

Ktoś tu napisał że nie warto generalizować

Czyli mówiąc kolokwialnie - wszystkich do jednego wora.

Ja na tym forum jestem żeby się nie wstydzić swoich fantazji, poszukiwań....

Sa rożne sytuacje, rożni ludzie, tutejsi forumowicze chcą być postrzegani indywidualnie, stąd temat trochę skłania do generalizowania postaw mężczyzn.

[Isztar 50]

Dobrze , w końcu , ze i kobiety mają inicjatywę, nie boja się przyznać , ze chcą ,nie boją się dawać i brać...Uważam, że zakochany mężczyzna nie ulegnie.

 Każdemu według potrzeb :-) Niektórym podoba się, że kobiety mają inicjatywę, niektóre wolą czekać, aż zostaną wybrane,  jeszcze inne (w tym ja) wolą same wybrać...szczerze mówiąc ta druga opcja bardziej kojarzy mi się z  "instytucją"  Hot Wife.Szkoda, że tak niewielu/niewiele zakochanych można spotkać na tym łez padole..... 

Dobrze byłoby znać kogoś takiego jak Ty Isztar ;-)

 Uważaj Mariuha, bo popadniesz w niełaskę za to sympatyzowanie ze mną  

Odpowiem za siebie. Nie jestem dla każdej...

 ale dla nie-każdej jesteś......to chyba na to samo wychodzi

[Zouza® 29 620]

 

Niektórym podoba się, że kobiety mają inicjatywę, niektóre wolą czekać, aż zostaną wybrane,  jeszcze inne (w tym ja) wolą same wybrać...szczerze mówiąc ta druga opcja bardziej kojarzy mi się z  "instytucją"  Hot Wife.

 

Czyli czekać, aż zostaną wybrane - to kojarzy Ci się z Hotką?

[Isztar 50]

 

Natomiast drugą sprawą jest kuszenie przez hotkę żonatego mężczyznę - dla mnie (delikatnie mówiąc) to zagranie poniżej pasa.

 

no zwłaszcza, że ten konkretny, opisany przeze mnie miał już jedną kochankę   jak mogłam

 

mam rozumieć, że Twoi Kochankowie najpierw wypełniają ankietę, w której znajdą pytania typu: czy pozostajesz w związku małżeńskim? :-)))))

a mężczyzn, którzy nie są żonaci, ale są w związku już mogę  kusić? uffff  kamień z serca.....

no i jeszcze muszę uważać na żonatych, którzy ściągają obrączki

 

tak na poważnie.....jesteśmy dorośli, jak zostało powiedziane w moim ulubionym filmie: nikt nikogo pod pistoletem nie zatrzymuje;-)) i tak, jak napisał Mariuha: zakochany mężczyzna nie ulegnie !

Czyli czekać, aż zostaną wybrane - to kojarzy Ci się z Hotką?

napisałam "ta druga opcja kojarzy mi się z instytucją Hot Wife" . Druga opcja to była ta, że ja wybieram :-)

[Mariuha00 17]

Każdemu według potrzeb :-) Niektórym podoba się, że kobiety mają inicjatywę, niektóre wolą czekać, aż zostaną wybrane,  jeszcze inne (w tym ja) wolą same wybrać...szczerze mówiąc ta druga opcja bardziej kojarzy mi się z  "instytucją"  Hot Wife.

Szkoda, że tak niewielu/niewiele zakochanych można spotkać na tym łez padole.....

 

Dobrze byłoby znać kogoś takiego jak Ty Isztar ;-)

 

Uważaj Mariuha, bo popadniesz w niełaskę za to sympatyzowanie ze mną

 

 

ale dla nie-każdej jesteś......to chyba na to samo wychodzi

  pssssst.  zyskać Twoją sympatie i popaść w niełaskę....

hmmmm ależ jakim to cudem

z dwóch sprzeczności wybieram Twoją Isztar sympatię :-)

[Zouza® 29 620]

Dziwne, ja naliczyłam 3 opcje. Czyli jednak trzecia opcja.

 

Mhm, a są takie hotki, co jak wybrane, to jak leci? No ciekawostka.

Raczej chyba chodzi o "polowanie", co?

Ale te, które nie "polują" (w tym ja) nie są "królewnami z drewna". 

I mam w nosie to, co sobie ktoś pomyśli - nigdy nie starałam się o faceta i starać nie będę. Chyba, że mi penis między nogami wyrośnie, a testosteron do głowy uderzy. A patrz, mimo to, jakimś "dziwnym trafem" na brak zainteresowania nie narzekam.

Ale, widzisz, różni są też mężczyźni. Jedni lubią mieć główne danie podane na tacy, inni wolą sami upolować.

[Isztar 50]

 

zyskać Twoją sympatie i popaść w niełaskę....hmmmm ależ jakim to cudem :-Pz dwóch sprzeczności wybieram Twoją Isztar sympatię :-)

 

sprzeczności nie ma w tym, co napisałam, bo niełaska nie będzie u mnie  

[Zouza® 29 620]

A u kogo?