Seks A Stres

[Zouza® 29 620]

Seks rozładowuje stres? Czy może kiedy jest stres to nici z seksu?

Mam na myśli taki codzienny stres np. problemy w pracy, itp.

 

Jak jest u Was?

[Sem.©® 15 694]

Seks rozładowuje stres! Kiedy duży jest stres, wtedy jest ucieczka w seks. A kiedy wszystko tak podłużnie i normalnie się toczy, bezstresowo i codziennie, to u mnie libido spada. Ot tak, po prostu

[Zouza® 29 620]

Ach, no i jeszcze ważne pytanie - czy seks (sam akt) w stresie jakoś różni się od tego kiedy jest spokojnie?

[ŁaurBałaur 1 332]

Jak jest u Was?

M: Oj nieładnie.... Pytasz a sama nie dzielisz się ...

 

Ps. Bywa różnie, zależy od wielu czynników "pobocznych", czasem pomaga i "jest lekiem na całe zło" a czasem "się nie chce" . Za dużo zmiennych by dać jednoznaczną odpowiedź .

[Zouza® 29 620]

A pewnie, że się podzielę. Ale najpierw czekam na Wasze opinie.

[Asica 78]

U mnie stres zazwyczaj oznacza zero seksu. A jeszcze jak usłyszę tekst, to seks cię zrelaksuje, mam totalna blokadę.

[Nikt70 288]

No zdążyło się i nic z "tego" nie wyszło, ale myślę że było to związane z miejscem ale pewnie nie tylko.

[Su. 1 575]

U mnie to różnie, jak stres zwiazany z pracą, jakimiś wydarzeniami ważnymi to seks pomaga.

A są takie sytuacje że nawet jakby mnie pierdolnęli kowadłem to nie pomoże

[illa 7 824]

W moim przypadku stres = nie chce mi się.

[Alice 1 597]

Ja mam tak jak Laur .

 

 

Stres, problemy, a nawet zaloba...( Pare lat temu jak zmarl mi ktos bliski, po calym dniu placzu... Sex, bliskosc I czulosc pomogly poczuc sie troszke lepiej ...)

 

 

 

zly humor, pms lub zwykly bol glowy..

Czasem nie mam ochoty wybitnie, ale jak malzonek utuli, pocieszy, czasem troche " na sile" zacznie... To pomaga.

 

 

 

Czy taki sex na stres rozni sie od sexu w okresach *innych ...?

No jasne.

Czasem jest niczym innym jak rozladowaniem frustracji, emocji. Jest furtka przez ktora spuszczam cisnienie

 

 

 

 

* kiedy sytuacja stresogenna mija