Ilość Partnerów.

[para_lodz 427]

(...). Natomiast facet, który po 10 latach dalej wznosi swoją kobietę na szczyty ekstazy - to jest dla mnie Gość! (...)

A dziękuję za uznanie

[hopeizm 6]

Staram sie nie generalizować i nie wyciagać pochopnych wniosków. Owszem ilość jest wskazówką i ważną dla mnie informacją, ale nie wyznacznikiem jakości przyszłego sexu czy związku. Na poziomie sexualnym duza ilość partnerów u kobiety jest dla mnie totalnie pociagajaca, sytuacja sie odwraca gdyby byli to partnerzy z mojego środowiska. Takiej sytuacji wolalbym unikać co nie znaczy że miałbym złe zdanie o tej dziewczynie. To co myśle ja to jedno, ale uwazam że nadal spolecznie silnie zakorzenione są stereotypy i patriarchalne wzorce przyzwalajace, lub nawet wpychajace meżczyzne w bycie ogierem o wybujalej liczbie partnerek a jednocześnie etykietujace kobiete o identycznym doswiadczeniu jako "dziwke i szmate".

Dla mnie ten społeczny antagonizm jest na tyle słaby że osoby o takim "niskim" statusie budza we mnie już na wstepie sympatie

[przyplyw 59]

Ja akurat dziewczynie podałem liczbę kochanków o 2/3 niższą niż w rzeczywistości, bardzo się bała chorób i jednak im więcej partnerów tym gorzej dla niej to wyglądało, ja sam przebadany jednak bym jej nie przekonał i skończyłoby się na prezeratywach co w moim przypadku oznaczałoby zero seksu

[corson 11]

Ilość to rzecz względna, liczy się jednak jakość. Niech każdy ma taką na jaką sobie zasłużył : P

[Nikt70 288]

Ilość partnerów/partnerek nie powinna mieć znaczenia Jeżeli ktoś decyduje się na różnego rodzaju związki i zabawy to powinien mieć świadomość, że nie jest/był jedynym/jedyną. Natomiast czy lepsza jest większa ilość partnerów/partnerek trudno ocenić czy chce się być jedną/jednym z wielu czy kimś o kim się pamięta i wspomina udane spotkania.