Wazektomia

[Sailor&Lula 10 086]

15 minut temu, marcin.k pisze:

druga sprawa - odwracalność zabiegu, to jest tylko teoria, jak dla mnie

Scott Jurek, taki ekstremalny biegacz, przeszedł zabieg odwrócenia wazektomii po którym spłodził córkę. Toteż da się, choć oczywiście nie za darmo i nielekko. 

 

Lula.

[Wichura® 19 645]

44 minuty temu, Sailor&Lula pisze:

Toteż da się, choć oczywiście nie za darmo i nielekko. 

Tak jak pisał Marcin - czasem się uda, czasem nie. Nikt nie zagwarantuje skuteczności rewazektomii. Dlatego też to jest opcja dla zdecydowanych

[grey34 66]

Tutaj i ja dołożę coś od siebie. Jest to bardzo fajna opcja jeśli chodzi o zabezpieczanie się, ale dodam tylko, że warto zrobić po zabiegu nawet kilka badań w różnych klinikach, bo z tym różnie bywa... Ja też jestem po wazektomii i jednocześnie jestem szczęśliwym ojcem dziecka, które powstało po uzyskaniu pozytywnego wyniku. Ja niestety nie sprawdziłem tego w innej klinice i okazało się, że mimo zabiegu mogłem mieć dzieci. Wracając do meritum, ze względów praktycznych, zdrowotnych ( partnerka bez hormonów) i samej wygody polecam ten sposób antykoncepcji.

[Ann&Kris 590]

Ja bym chętnie poddał się wazektomii a nasienie zamroził w razie "W". Ale obawiam się że i tak Ann brała by hormony ,bo jednak lepiej znosi wtedy okresy i wie kiedy je ma. 

Kris

[Tom3366 620]

Cześć. Absolutnie bym sie temu osobiście nie poddał. Jako Bull muszę mieć pełną "moc" - wraz ze zdolnością do zrobienia dziecka, gdyby była taka potrzeba... Już raz tego nawet będąc w układzie dokonałem.. Bez tej możliwości czułbym nie niepełnowartościowy...

[Sailor&Lula 10 086]

40 minut temu, brunetalfa pisze:

Cześć. Absolutnie bym sie temu osobiście nie poddał. Jako Bull muszę mieć pełną "moc" - wraz ze zdolnością do zrobienia dziecka, gdyby była taka potrzeba... Już raz tego nawet będąc w układzie dokonałem.. Bez tej możliwości czułbym nie niepełnowartościowy...

Cieszę się, że takie wypowiedzi się pojawiają. Dzięki nim wyraźniej uzmysławiam sobie, z jakimi ludźmi absolutnie NIE chcę się przenigdy spotykać.

 

I jakże przeróżne, niebywałe odsłony może mieć cuckold... Co kto lubi... Nie oceniam, choć nie rozumiem.

 

Mam nadzieję, że nigdy nie spotkają Cię przykrości w powodu Twojego "dokonania" i "pełnowartościowości".

 

Lula.

[Mr.K✩ 6 001]

Godzinę temu, brunetalfa pisze:

Jako Bull muszę mieć pełną "moc" - wraz ze zdolnością do zrobienia dziecka, gdyby była taka potrzeba... 

Jakie pomysły, taki układ. Ważne aby był on zrozumiały dla nadawcy (!) oraz dwustronnie akceptowany.

 

Godzinę temu, brunetalfa pisze:

Już raz tego nawet będąc w układzie dokonałem.. Bez tej możliwości czułbym nie niepełnowartościowy...

Jako ojciec też tego dokonałem, nawet dwukrotnie, ale nie czuję się teraz bardziej wartościowy wiedząc, że moja magiczna różczka nadal ma moc sprawczą. Nie planuję już więcej potomstwa, więc wazektomia jest opcją, którą obecnie rozważam po to, by móc swobodniej korzystać z życia nie psując go innym. 

[Coma✩ 7 337]

1 minutę temu, Mr.K pisze:

Jako ojciec też tego dokonałem, nawet dwukrotnie, ale nie czuję się teraz bardziej wartościowy wiedząc, że moja magiczna różczka nadal ma moc sprawczą. Nie planuję już więcej potomstwa, więc wazektomia jest opcją, którą obecnie rozważam po to, by móc swobodniej korzystać z życia nie psując go innym. 

Myślę podobnie, jako spełniona już matka i wręcz uważam, że to ogromne ułatwienie, że medycyna oferuje takie rozwiązanie mężczyznom, podczas gdy kobieta skazana jest na antykoncepcję. Zaraz ktoś mnie poprawi, że jest u wazektomia dla kobiet, ale jakoś o tym nie słuszałam, nie widziałam takich klinik, ginekolog nie zaproponował mi takiego rozwiązania.

 

To co piszesz @Mr.K jest dla mnie bardzo dojrzałe i odpowiedzialne i chciałabym, aby więcej mężczyzn tak do tego podchodziło. Kiedy czytam o jakiejś pełnej mocy to wydaje mi się tak ogromnie infantylne, zwalające poniekąd odpowiedzialność na kobietę, że już o tym płodzeniu cudzym żonom dzieci nie wspomnę - jakby była mowa o zabawce, a nie powołaniu nowego życia...

[Sailor&Lula 10 086]

3 minuty temu, maniurka pisze:

Zaraz ktoś mnie poprawi, że jest u wazektomia dla kobiet, ale jakoś o tym nie słuszałam, nie widziałam takich klinik, ginekolog nie zaproponował mi takiego rozwiązania.

Możemy dać sobie podwiązać jajowody, ale w Niemczech lub na Słowacji. W Polsce zabieg ten, jeśli nie występują wyraźne wskazania medyczne, jest nielegalny.

 

Salpingotomia nie wpływa na cykl miesiączkowy, nie zaburza libido, nadal pozostawia możliwość zajścia w ciążę in vitro. Niestety, stwarza ryzyko ciąż pozamacicznych... Dlatego sumarycznie wazektomia jest bezpieczniejszą opcją, jeśli już mamy je ze sobą porównywać.

 

Lula.

[Ann&Kris 590]

1 godzinę temu, brunetalfa pisze:

Bull muszę mieć pełną "moc" - wraz ze zdolnością do zrobienia dziecka, gdyby była taka potrzeba

Myślę że bycie Bulem to stan umysłu a nie ciała. Przecież Bull nie musi być wielki jak byk co by nazwa sugerowała. Może być chudy a wariat;) do tego porządny dominator. 

A zapłodnienie kochanki to już indywidualna sprawa, jak bym zdecydował się zapłodnić kochankę, a byłbym po wazektomi. To po prostu zafundował bym jej zabieg z moim nasieniem i przed jak i po zabiegu pożądanie wyruchał. Taki bym miał gest xDxDxD

Albo po prostu jako jej kochanek dominujący Bull zrobił bym jej pożądany GB i wyselekcjonował dla niej najlepszych byczków by któryś ją zapłodnił, jak by miała takie życzenie. I też bym był "ojcem" bo to ja zorganizowałem. 

Opcji jest wiele;)

Kris