Skocz do zawartości
Zouza

Nagość

Rekomendowane odpowiedzi

Niektóre kobiety nie czują się komfortowo nago.

Oczywiście można je trochę otworzyć.

Sex  przy dziennym świetle nie jest problemem dla młodej dziewczyny. Te 40+ nie są już takie otwarte.

Albo trafiałem na takie, które krępowały się swojego ciała przed młodszym facetem.

Po jakimś czasie otwierały się, szczególnie gdy widziały jaką frajdę daje mi oglądanie ich, gdy się rozbierają i biorą prysznic przed sexem.

 

 

Lubię kobiety w bieliźnie, najlepiej takiej prześwitującej.

Dla kobiet to jakiś element ubioru.

Dla mnie ozdoba, którą można zdjąć.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Niektóre kobiety nie czują się komfortowo nago.

Oczywiście można je trochę otworzyć.

Sex  przy dziennym świetle nie jest problemem dla młodej dziewczyny. Te 40+ nie są już takie otwarte.

Albo trafiałem na takie, które krępowały się swojego ciała przed młodszym facetem.

Po jakimś czasie otwierały się, szczególnie gdy widziały jaką frajdę daje mi oglądanie ich, gdy się rozbierają i biorą prysznic przed sexem.

 

 

Lubię kobiety w bieliźnie, najlepiej takiej prześwitującej.

Dla kobiet to jakiś element ubioru.

Dla mnie ozdoba, którą można zdjąć.

 

Nie wiem jak jest z innymi 40 i 40+, ale ja nie lubię przy dziennym świetle, bo nie ma żadnej atmosfery, a nie dlatego, że się krępuję. Podobnie jest z mocnym sztucznym światłem - nie czuję się jakbym miała uprawiać seks, a jakbym na stole chirurgicznym była. ;)

Prysznica też nie lubię brać przy kimś, bo to intymna czynność i nie mam ochoty, by facet patrzył jak tyłek myję. ;) Jedyne wyjątki to mój partner życiowy i niekiedy mój stały kochanek.

 

W seksie z kochankiem wyjątkowo, ale to bardzo wyjątkowo zdarza mi się być zupełnie nagą, bo to dla mnie nie jest podniecające. Za to przebieranki działają stymulująco.

Z moim mężczyzną nagość jak najbardziej, choć też dlatego, że śpię nago i jakoś tak samo wychodzi, że często nie ma już czasu na przebieranki. ;)

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

hej Su

co do męskiej koszuli - może i brak jej w Twojej garderobie ale myślę że na pewno była okazja by rankiem skorzystać z koszuli partnera/kochanka.

spróbuj koniecznie.

zobaczysz że reakcja partnera będzie zadowalająca ;)  (co najmniej)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

spac nago lubię, lub co najwyżej w bokserkach.

łazić po domu na golasa nie lubię. chociaż koszulka i w.w. bokserki

 

jak moja kobieta śpi nago: lubię co jakiś czas. jak zbyt długo spi naga to mi to powszednieje i to powszednienie mi przeszkadza.

lubię jak chodzi po domu pół naga, np w spodniach ale bez koszulki, albo na odwrót - w koszulce ale z gołym tyłkiem.

 

Nagość nie zawsze działa najlepiej na zmysły.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie lubię chodzić nago.

Bo to jakoś tak - niestosownie :)

 

Lubię spać nago podczas upałów. Inaczej marznę.

Sex - tylko na golasa.

Fatałaszki dobre podczas kolacji i wina, potem dobrze, żeby je szybko rozrzucić po pokoju.

 

Dla mnie nagość jest zmysłowa - jeśli oczywiście nie ma jej w nadmiarze.

Póki co jeszcze mi się nie znudziła, ani u mnie ani u męża :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

witam 

jeśli chodzi o mnie to często chodzę w domu w slipkach mam 12 letnią córkę i nie wypada żeby że tak powiem z interesem na wierzchu latał . 

Żonka lubi oglądać mój ładny tor ....

Śpię zawsze nago no może w koszulce ale obowiązkowo bez dołu ...bardzo mi przeszkadza.

Jeśli chodzi o panie ....szpileczki i seksi ciuszek dodają smaku jak przyprawy jedzeniu

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

My z żoną śpimy nago, no chyba że jest jej zimno, to nakłada fajną piżamkę. W seksie nagość obowiązkowa, chociaż ostatnio żona ubiera seksowne przebrania, żeby oczywiście później mógłbym z niej szybko zdjąć :oki: . Po domu wieczorem, przed i po prysznicu sam hasam nago. :oops:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Niektóre kobiety nie czują się komfortowo nago.

Oczywiście można je trochę otworzyć.

Sex  przy dziennym świetle nie jest problemem dla młodej dziewczyny. Te 40+ nie są już takie otwarte.

Albo trafiałem na takie, które krępowały się swojego ciała przed młodszym facetem.

Po jakimś czasie otwierały się, szczególnie gdy widziały jaką frajdę daje mi oglądanie ich, gdy się rozbierają i biorą prysznic przed sexem.

 

 

Lubię kobiety w bieliźnie, najlepiej takiej prześwitującej.

Dla kobiet to jakiś element ubioru.

Dla mnie ozdoba, którą można zdjąć.

K: Minus, za kojarzenie wieku z komfortem nagości ... :facepalm:

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek wariatmarek

Mam nastoletnia sąsiadkę która czasem wychodzi na balkon wywiesze pranie albo na fajka w samej bieliźnie widoczki cudowne :) moja dziewczyna w lato czesto chodzi topless w domu a naprzeciwko jest blok wiec czasem pewnie ktoś tez ma fajny widok

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...