Jakie Uwagi Deprymują Panów?

[Zouza® 29 620]

Jak w temacie...

 

No i czy żon/partnerek życiowych, czy kochanek?

 

Jakie, Panowie?

A Panie jakie mają obserwacje?

[odyseusz 1 272]

Usłyszałem kiedyś zdanie wypowiedziane pod moim adresem spokojnie i po przyjacielsku: "jesteś dla mnie całkowice aseksualny, nie wyobrażam sobie, jak z kims takim można pójść do łóżka".

 

Dla mnie nie ma nic bardziej deprymującego 

[Alice 1 597]

No ciekawy temat zarzucilas Zuziu

 

 

Ja zawsze mysle o sobie ze powinnam uskrzydlac mojego partnera.

 

Jesli juz mam jakies uwagi, to staram sie zawsze czynic je delikatnie.

 

 

I jesli chodzi o lozko , I w zyciu.

 

 

Kilka razy zdarzylo mi sie ze kochanek nie stanal na wysokosci zadania.

Obracalam to w zart, lub proponowalam inne pieszczoty , stres schodzil I bylo dobrze .

 

Takze mysle ze panow moze deprymowac I fakt ze im nie stanal ( czy wszystko ze mna w porzadku ?), jak I wstyd przed kobieta ze cos takiego sie zdarzylo.

 

Druga rzecz- rozmiar ich wackow.

Zazwyczaj ( nawet jesli twierdza co innego), woleliby miec wiekszego.

Nigdy nie krytykuje tej czesci ciala, wiedzac jak wazne jest zapewnienie kochanka o tym, ze jego wacek jest wspanialy ( bo jest ! Nie wazne jaki ma rozmiar , jak mnie ostatnio Jimmy pouczyl- maly ale wariat ).

 

 

Uwazajmy na slowa drogie panie, bo mozna wykastrowac mezczyzne psychicznie i .... Po wszystkim ...

 

 

Panow moze jeszcze deprymowac postawa kobiety- leze tu,rob cos !

Oczekujac pomyslowosci, wzajemnosci w dawaniu przyjemnych doznan, partnerka kloda sprawia ze odechciewa sie wszystkiego......

[odyseusz 1 272]

 

Jesli juz mam jakies uwagi, to staram sie zawsze czynic je delikatnie.

 

 

 

Druga rzecz- rozmiar ich wackow.Zazwyczaj ( nawet jesli twierdza co innego), woleliby miec wiekszego.

 

Ja mam średnią europejską, standard. Nie chciałbym mieć większego. Zaprzeczam więc zdecydowanie. 

 

Czyżbym był wyjątkiem?

 

 

Uwazajmy na slowa drogie panie, bo mozna wykastrowac mezczyzne psychicznie i .... Po wszystkim ...

 

Oj, można 

[para_lodz 427]

No i Alice chyba pozamiatała w temacie

[Zouza® 29 620]

Delikatnie, ale czasem, jak to mówiliśmy na SB, coś się "wymsknie". Niekoniecznie musi dotyczyć seksu. Ale  choćby takie przykładowe: "misiu, oj, jakie masz fajne siwe włosy". A tu facet "łobrażony".

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

Ja mam średnią europejską, standard. Nie chciałbym mieć większego. Zaprzeczam więc zdecydowanie. 

Ja natomiast na odwrut chciał bym mieć większego albo chociaż grubszego  

denerwują mnie uwagi jeśli żona tlumaczy abo wypowiada się na temat o ktorym niema pojęcia i usilnie twierdzi że ma racje to raz

 

jak ktoś zażucami wrodzoną głupotę to dwa ale to chyba kazdy tak ma no cuż Hotce wszystko trzeba wybaczyć.

[ifeniks 1 032]

niekonstruktywna krytyka deprymuje chyba każdego....w każdej sferze życia...

 

tak zwane dobijanie leżącego...gdy coś Ci ewidentnie nie idzie, nie wychodzi, wkurzasz się, denerwujesz się a tu przychodzi ktoś i wesoło stwierdza, że nie tak miało być i że sobie z tym nie poradzisz...no ręce opadają ? 

 

i to nie tylko tyczy się tematycznych żon, czy przyjaciółek...

[Zouza® 29 620]

No kwestia oceny co konstruktywne, co nie.

 

I drugie - coś można "rzucić" nie chcąc komuś zrobić przykrości. 

[ifeniks 1 032]

Oczywiście pozostaje kwestia umiejętności przyznania się do błędu, dopuszczenia do siebie, że może jednak nie mam racji, a ma ją ta druga osoba

 

Sytuacje "niechcące" są bardzo szybko zapominane....(przynajmniej u mnie )