Oddana Żona 3

[Druh.©® 7 791]

24 minuty temu, Janek12 pisze:

Wyraźnie dałem do zrozumienia, że chodzi mi o tolerancję, nie nastawianie się kontra do osób które mają jakieś upodobania.

 

14 godzin temu, Janek12 pisze:

To tak jakby ktoś napisał, że jest przeciwnikiem swingowania. Co komu do tego?

Nooo Faktycznie , Twój pierwszy wpis bardzo wyraźnie dawał do zrozumienia że chodzi Ci o tolerancję.

 

Chyba innym językiem polskim operujemy, i inaczej rozumiemy kontekst, bo ten Twój post został odebrany nie tylko przeze mnie jako takie czepianie się autora alternatywnego zakończenia "byle się czepić". To że napisał to opowiadanie, nic nikomu nie ujęło, a ja zwróciłem Ci uwagę, żebyś się go nie czepiał. 

 

24 minuty temu, Janek12 pisze:

Dlatego proszę, nie odpowiadaj więcej na moje komentarze.

Przypominam Ci że jestem Administratorem tego forum, i nie Twoją rolą jest mówienie na które komentarze mam odpowiadać a na które nie. Między innymi ja jestem tutaj od wyznaczania standardów dyskusji. A Twoją rolą jest dyskutowanie zgodnie z tymi standardami.

Skoro któryś raz "sam Cię zaczepiam" to najwyraźniej któryś raz naruszasz standardy tej dyskusji.

 

Zastanów się nad powyższym.

 

 

 

 

[Slavv 0]

21 godzin temu, Janek12 pisze:

To tak jakby ktoś napisał, że jest przeciwnikiem swingowania. Co komu do tego?

To może teraz ja Ci odpiszę. Nie wiem gdzie dopatrzyłeś się z mojej strony nietolerancji czy braku szacunku dla lubiących poprzednie zakończenie opowiadania. Mogę to tylko usprawiedliwić tym, że nie przeczytałeś uważnie mojego wprowadzenia. Napisałem tam między innymi:
" Z całym szacunkiem dla tej grupy odbiorców i Autora przygotowałem alternatywną wersję zakończenia."
Cała dyskusja jest trochę dziwna. Mam wrażenie, że po prostu chciałeś się przyczepić. Postaraj się pozbyć złych emocji, w końcu spotykamy się tutaj dla przyjemności a nie po to aby sobie dokuczać. 
Pozdrawiam serdecznie  

[Janek12✩ 572]

1 godzinę temu, Slavv pisze:

To może teraz ja Ci odpiszę. Nie wiem gdzie dopatrzyłeś się z mojej strony nietolerancji czy braku szacunku dla lubiących poprzednie zakończenie opowiadania. Mogę to tylko usprawiedliwić tym, że nie przeczytałeś uważnie mojego wprowadzenia. Napisałem tam między innymi:
" Z całym szacunkiem dla tej grupy odbiorców i Autora przygotowałem alternatywną wersję zakończenia."
Cała dyskusja jest trochę dziwna. Mam wrażenie, że po prostu chciałeś się przyczepić. Postaraj się pozbyć złych emocji, w końcu spotykamy się tutaj dla przyjemności a nie po to aby sobie dokuczać. 
Pozdrawiam serdecznie  

Nie bierz tego zbytnio do siebie. Nie chciałem się przyczepić. Po prostu chciałbym aby upodobania innych były przez wszystkich akceptowane i żeby takie osoby nie czuły się atakowane (że mają przeciwników). Nie spodobało mi się sformułowanie, że jesteś przeciwnikiem, chodziło mi o formę, dlatego aby Ci to uzmysłowić podałem przykład bycia przeciwnikiem Twoich upodobań. Gdybyś napisał, że Ty byś tak nie chciał, Tobie się to nie podoba, to by nie było najmniejszego problemu, bo wtedy mówisz o własnych uczuciach, upodobaniach. Po za tym własne zakończenie napisałeś na wysokim poziomie. Jednak odnoszę wrażenie, że będąc swingersem nie do końca czujesz co to jest cuckold, choć to nie ma większego znaczenia. Wszyscy jesteśmy wielką rodziną Osobiście jestem zwolennikiem mniej radykalnych rozwiązań, zakończeń, choć raz w życiu już byłem bliski podobnego zakończenia. Na całe szczęście mi przeszło, udało się dogadać z czego jestem zadowolony. Łatwo jest podjąć takie kroki pod wpływem emocji, trudniej znaleźć płaszczyznę porozumienia. Również pozdrawiam serdecznie