Było, Minęło ;)

[Piorun 931]

 

A ja to gdzieś napisałam?

A kto powiedział,że ty to napisałaś,ke

 

 

Najwyższy czas zastanowić się nad swoim małżeństwem.

Mam nadzieję,że to nie było personalne ?

 

 

Mam nadzieje, ze to nie jest personalne

:->

 

 

Poza tym, co ma wspomniania przez Ciebie "twardość" do znajomości w rodzaju tych, które nawiazujemy i które z załozenia nie są nastawione na miłość do końca życia?

Napisałaś wcześniej,że nie można brać odpowiedzialności za czyjeś emocje,a nie uważasz,że takie emocje w rodzaju tych występują,hmm?

[illa 7 824]

Piorun, o jakich Ty uczuciach gadasz?? O miłości do kochanka/kochanki? No nie bądź śmieszny.

 

 

Napisałaś wcześniej,że nie można brać odpowiedzialności za czyjeś emocje,a nie uważasz,że takie emocje w rodzaju tych występują,hmm?

 

 

Owszem, nie biorę odpowiedzialności za czyjeś uczucia w tych znajomościach, a jeśli występują, to najwyraźniej ktoś pomylił fora

 

Nie mylę czystej sympatii/lubienia się z miłością.

 

Nie jestem samotną Hot Wife i każdy kto ma ochotę na bliższe zapoznanie się ze mną ma tę świadomość.

 

Ja się w kochankach nie zakochuję i każdy niech pisze za siebie

[the thing 935]

Illa ma racje.

Tego typu zabawy przeznaczone są dla dojrzałych emocjonalnie osób.

Żadnego zakochiwania się, rozbijania związków. Jak ktoś tego nie rozumie, to niech się trzyma z daleka od tego typu zabaw.

Tyczy się to zarówno kochanków, jak i par.

A pewnego rodzaju zauroczenie może wystąpić, jest to naturalne. Jak poznaje się kogoś nowego, to chce się jak najlepiej wypaść. Ale oznaką dojrzałości jest nie wkręcać się, i odróżnić zabawę od życia codziennego.

[illa 7 824]

 

A pewnego rodzaju zauroczenie może wystąpić, jest to naturalne. Jak poznaje się kogoś nowego, to chce się jak najlepiej wypaść. Ale oznaką dojrzałości jest nie wkręcać się, i odróżnić zabawę od życia codziennego.

 

O to własnie chodzi.

[Piorun 931]

 

Piorun, o jakich Ty uczuciach gadasz?? O miłości do kochanka/kochanki? No nie bądź śmieszny.

Illcia-ja sobie z tymi uczuciami robiłem jaja,pisząc o większym uczuciu do kochanka,niż własnego męża.

Dlaczego twoim zdaniem nie mam być śmieszny??

Mi też od samego początku chodziło o zauroczenie,a nie miłość.

To jest chyba zrozumiałe i klarowne?

 

Jeżeli nie ma zauroczenia z jednej i drugiej strony,to o kant gołej dupy rozbić taką znajomość.

[illa 7 824]

 

Illcia-ja sobie z tymi uczuciami robiłem jaja,pisząc o większym uczuciu do kochanka,niż własnego męża.

 

A co ja mam się domyślać, ze TY nie na serio piszesz?

Podobno to kobiety mężczyznom każą się domyślać..

[ŁaurBałaur 1 332]

 

Jakie uczucia? Czyje?Przeca to tylko kochanek, nie Mąż.

M: I za to Cię kocham, sorry uwielbiam!

[illa 7 824]

Łabur