Skocz do zawartości
uległy†

Znaczenie Wulgarnych Słów

Rekomendowane odpowiedzi

To że wulgarne słówka dodają pikanterii w łóżku to wiemy...

 

Napisanie tego tematu sprowokowała mnie pewna rozmowa..., podsyceni atmisferą zaczelismy używać epitetów..., tak jak niektóre wydawały się być pieszczotliwe to nad jednym się zawachalem..., i też tak zostało odebrane...

 

Suczka, Suka, Kurwa, Dziwka, Szmata...

 

Czy te słowa mają dla was jakieś "stopnie".. Czy to jest zupełnie bez znaczenia...

 

Czy dla was Szmata i Kurwa to to samo??

 

Jeśli nie.., to co ma wpływ na to że one się różnią..,osoby, okoliczności, atmosfera???

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

wg mnie wszystko zależy od chwili , relacji miedzy tymi osobami i formie wypowiedzi ...

:upsnew:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Słów kurwa i szmata osobiście nigdy bym nie użył! nawet w trakcie najbardziej wyuzdanej zabawy. Jest to dla mnie defraudacja właściwego znaczenia.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

wg mnie wszystko zależy od chwili , relacji miedzy tymi osobami i formie wypowiedzi ...

:upsnew:

Właśnie.

 

Defraudacja? Hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm.................

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Defraudacja? Hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm.................

 

Tak, wiem co masz na myśli... :) Defraudacja... przywłaszczenie...sprzeniewierzenie etc. Używając słów kurwa i szmata w stosunku do nieodpowiedniej osoby zdefraudowałbym słowa. Wiem, że defraudacja to przeznaczenie majątku nie właściwy cel… zabawiłem się Zuza w „nowotwórsto” w znaczeniu J Pisząc defraudacja miałem na myśli przeznaczeniu słowa na niewłaściwą osobę.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak, wiem co masz na myśli... :) Defraudacja... przywłaszczenie...sprzeniewierzenie etc. Używając słów kurwa i szmata w stosunku do nieodpowiedniej osoby zdefraudowałbym słowa. Wiem, że defraudacja to przeznaczenie majątku nie właściwy cel… zabawiłem się Zuza w „nowotwórsto” w znaczeniu J Pisząc defraudacja miałem na myśli przeznaczeniu słowa na niewłaściwą osobę.

To ja często lubię defraldowac......To taki kontrast......, w odpowiednim klimacie to ten kontrast jest mrrr...

wg mnie wszystko zależy od chwili , relacji miedzy tymi osobami i formie wypowiedzi ... :upsnew:

To oczywista oczywistość....Ale czy są momenty że zapala się pomaranczowa lampka?..., bo następne słowo to już będzie za dużo....?I o to właśnie pytam, czy jest jakas ranga tych słów dla was..., czy to wszystko w "jednym worku".., i co akurat sięgnięcie to to idzie...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ale czy są momenty że zapala się pomaranczowa lampka?..., bo następne słowo to już będzie za dużo....?

 

Ponoć, z podkreśleniem na ponoć, mój kolega kilka lat temu miał taką sytuację:

 

Bzyka się z dziewczyną, ostre akcje, ostre słowa...

 

Dziewczyna do niego:

-ubliżaj mi od tych najgorszych

On do niej:

-będę Cię wyzywał jak tylko, zechcesz! przyznaj się tylko do tego, że mnie chodź raz kiedyś zdradziłaś, że się puściłaś?

 

Ona w chwili mega podniecenia i uniesienia:

-Szczerze mówiąc to zdradzam Cię przy każdej możliwej okazji!

 

On nie liczył na szczere wyznanie....bzykanie szybko sie skończyło a w raz z nim związek. Kumpel opowiadał to w trakcie męskiego spotkania przy %. Dalszej części wyznania towarzyszyło jego szlochanie oraz teksty:

 

Panowie nigdy nie pytajcie się swoich lasek o takie rzeczy w trakcie ostrych igraszek bo możecie tego potem ostro żałować.

 

Jeszcze raz dodam, że to wszystko ponoć....

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ponoć, z podkreśleniem na ponoć, mój kolega kilka lat temu miał taką sytuację: Bzyka się z dziewczyną, ostre akcje, ostre słowa... Dziewczyna do niego:-ubliżaj mi od tych najgorszychOn do niej:-będę Cię wyzywał jak tylko, zechcesz! przyznaj się tylko do tego, że mnie chodź raz kiedyś zdradziłaś, że się puściłaś? Ona w chwili mega podniecenia i uniesienia:-Szczerze mówiąc to zdradzam Cię przy każdej możliwej okazji! On nie liczył na szczere wyznanie....bzykanie szybko sie skończyło a w raz z nim związek. Kumpel opowiadał to w trakcie męskiego spotkania przy %. Dalszej części wyznania towarzyszyło jego szlochanie oraz teksty: Panowie nigdy nie pytajcie się swoich lasek o takie rzeczy w trakcie ostrych igraszek bo możecie tego potem ostro żałować. Jeszcze raz dodam, że to wszystko ponoć....

No to "ponoć" dużo zmienia....Bo szczeze mówiąc, nie rozumiem, po co pytał w chwili uniesienia skoro to jednak nie jego klimaty.., no..., i ciekaw jestem na jaką odpowiedź czekał...Dziwna sytuacja, dziwny facet..., no chyba że.... "ponoć"....
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

no chyba że.... "ponoć"....

 

Tak wiem, ponoć gdyby babcia miała wąsy była by dziadkiem :facepalm:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak wiem, ponoć gdyby babcia miała wąsy była by dziadkiem :facepalm:

Kiedyś to pewnie tak....Dzisiaj nawet wasow by nie musiała mieć...
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...