Skocz do zawartości
Cuckoldplace

Pytanie Tematyczne!

Rekomendowane odpowiedzi

Co Was sprowokowalo do cuckoldu,lub do dzielenia sie Waszymi kobietami,mezami na codzien lub od swieta?Ja naprzyklad zaczalem powaznie o tym myslec po pewnym erotycznym snie w ktorym bylismy z zona na jakiejs mniej nie sprecyzowanej imprezie ktora zamienila sie w orgie .W pewnym momencie gdzies zgubilem ja z oczu i podczas poszukiwan zobaczylem Ja jak jest brana na dwa baty(ze sie tak wyraze)i oczywiscie nie widziala mnie i nie wiedziala ,ze ja obserwuje,ale Jej wyraz twarzy i zaangazowanie dalo mi duzo do myslenia...Moj sen tym sie skonczyl,ze calujac mnie namietnie w usta stwierdzila...chodzmy juz do domu,bo tak mnie cipka boli...I tak mi juz zostalo...Poswiecilem kilka lat,aby moje fantazje wprowadzic w zycie.Wiec ciekawy jestem jak to bylo u Was?

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Hmm trudno powiedzieć, w którymś momencie zacząłem fantazjować razem z żoną podczas seksu jak się kocha z jakimś bliżej nieznanym facetem tak w ramach urozmaicenie, temat się jakoś tak rozwinął i na tyle mnie podniecał, że chcę go zrealizować w realu jak tylko żona się zgodzi.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgodziłam się kiedyś  na związek jednostronnie otwarty ( on aktywny)  z  założenia,  był też swing. W trakcie  tych działań zorientowałam się, co mi się podoba i co mnie kręci. Związek się  skończył, wiedza została ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Hmmm...

Dałeś mi do myślenia. U mnie zadziałała chyba podświadomość, uraz wyniesiony z lat młodości.

W wieku pacholęcym poznałem dziewczynę, był to pierwszy mój związek.

Zakochałem się w niej bardzo, była dla mnie wszystkim.

W kwestii strefy erotycznej postępowałem w sposób delikatny i nieponaglający.

I tak mijał nam błogo czas. Przez pół roku w sprawach damsko męskich byliśmy na etapie petingu.

Pewnego dnia moja dziewczyna powiedziała mi że nie możemy być razem, było dużo płaczu z jej strony i mojego żalu.

Do siebie dochodziłem pół roku. Na pewnej imprezce spotkałem naszą wspólną znajomą.

Gdy miała lekko w czubie powiedziała mi prawdę o mojej byłej.

Gdy ja byłem zakochany jak bohater romantyczny,i nie śmiałem jaj ponaglać do pójścia na całość, to moja królewna rżneła się aż miło.

I tak pozostałem z myślami w których moja była zabarwia się z jakimś facetem, a ja w tym czasie wzdycham do księżyca.

Po latach i kilku związkach, kiedy byłem już w poważnym związku, wystarczyła iskra aby takie akcje stały się nieodzowną częścią naszego życia.

A jak jest z kobietami? Mam taką teorie.

Fantazje, fantazje.

Olbrzymia część kobiet marzy o seksie z nieznajomym, lub z większą ilością mężczyzn.

Ale w tym miejscu dochodzi do kwestii oporów czy nakazów społecznych lub religijnych.

A jest pewna ilość którym wystarczy jakiś impuls, aby ziarno spełnienia zasiać.

Uffff... I wyszła mi taka amatorska psychoanaliza.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

M: Po prostu chcę by była szczęśliwa, mimo wielu lat razem kocham bardzo i uwielbiam na Nią patrzeć, widzieć jej wzloty. Niestety zdaję sobie sprawę, że nawet w tak trwały związek jak nasz wkrada się pewna przewidywalność i rutyna więc odrobina pieprzyku dodaje smaku i... oboje żałujemy, że niektórzy z użytkowników mieszkają tak daleko ;)...

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Może jako kobieta nie powinnam się wypowiadać w tym wątku za mojego partnera... Powiem wam jednak jak z mojego punktu widzenia to wyglądało. Partner wściekle o mnie zazdrosny bez najmniejszych powodów z mej strony, zabiera mnie ze sobą, by wspólnie popatrzeć na rozebrane piersi, zaczyna przebąkiwać o trzeciej osobie w sypialni. Kobiecie, najlepiej bi, ewentualnie les. Bo kobiety są piękne, dobrze popatrzeć... Pooglądać można, ale ja niezainteresowana poszerzaniem horyzontów. Po jakimś czasie przyznaje, że myślał czysto egoistycznie. Lecz ten temat go nie kręci tak, jak się spodziewał. I że nie ma ochoty robić tego z inną kobietą. Ale popatrzeć, jak ja to robię - uuu, od zaraz. Tzn. chciałby widzieć moje podniecenie, uniesienie, rozkosz malującą się na mej twarzy - że to ona doprowadza go do szaleństwa. Że gdy się kochamy, nie widzi tego w pełni, nie docenia. Po jakimś czasie zauważa, że myśl o facecie jeszcze bardziej go kręci, bo i mnie zaczyna... Więc krok po kroku z uporem maniaka dąży do celu - mnie z facetem, najlepiej pod jego okiem... Co się jeszcze nie zdarzyło……… Jednak pewne kroki podjęte na tej drodze. Metodą małych kroczków oswajaliśmy ten temat, przymierzając się do niego oboje. Można powiedzieć: trzy kroki naprzód, jeden w tył, ale ciągle w tym kierunku. Od pewnego czasu to nasza wspólna, bardzo realna fantazja.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

pięknie to ujelas!!!!!!

A dziękuję. Puste łóżko, to i miałam chwilę na przemyślenia i opis. A to nie było tak prosto - nie chcesz kobiety w naszym łóżku, to weźmy faceta. Ten proces zajął kilka ładnych lat, w czasie których nasze poglądy ewaluowały w stronę, której nie podejrzewaliśmy na początku. ŻADNE z nas, to pewne. Więc może to i jakaś pociecha dla tych, którzy tracą nadzieję namawiając swoją drugą połowę ;)
  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

M: Po prostu chcę by była szczęśliwa, mimo wielu lat razem kocham bardzo i uwielbiam na Nią patrzeć, widzieć jej wzloty.

 

TO JEST TO!

Nie pamiętam skąd się wziął pomysł - bo wyszedł ode mnie i błyskawicznie został podchwycony przez moją żonę. Razem go pielęgnowaliśmy, wymuskaliśmy licznymi fantazjami - aż realizacja przeszła nasze oczekiwania.

Ale obecnie... to JEJ rozkosz kręci mnie najbardziej, przykryte mgłą oczy... i to, że wiem, że pragnie go tak mocno....

Nie mogę, poprostu nie mogę JEJ odmówić... i nie chcę :-P

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

U nas mniejwięcej podobnie jak u wszystkich najpierw oglądaliśmy filmy to taki grunt morzna powiedzieć a potem udało się 4 razy zrealizować tak jak piszecie te oczy to podniecenie żony jest bezcenne!Oczywiście mówię o trujkącie 2M+1K tylko taki układ mamy za sobą.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...