Męski orgazm bez wytrysku.

[femmefatale 1 255]

 

 

one tez lubia patrzeć na nasze efektowne orgazmy :-) 

ja bardzo !

 

Tak jak dwa posty wcześniej, nijak do zagadnienia, nadto powielasz swoją wypowiedź z innego tematu.

[Pańcioipani.✩ 5 401]

(...)

Czy ty umiesz przeczytać tytuł tematu ze zrozumieniem??

[Amadeusz 70]

Wiele lat ćwiczyłem stosunek który mógł trwać wiele godzin nie osiągając orgazmu. Osiągnąłem w tym dużą biegłość i mogłem kontrolować podniecenie będąc na granicy ejakulacji. Jednak pragnę wszystkich amatorów takich praktyk przestrzec, u mnie skończyło się to potężnymi problemami ze wzwodem. Krótka niepełna uciekająca erekcja. Oczywiście nie mam 100% pewności że powodem tego stanu rzeczy było wstrzymywanie się z wytryskiem ale tak myślę. Oczywiście partnerkom takie praktyki bardzo się podobały ale konsekwencje są bardzo dotkliwe.Ciekawy jestem czy któryś z kolegów zaobserwował takie zjawisko?.

[illa 7 824]

Wiele lat ćwiczyłem stosunek który mógł trwać wiele godzin nie osiągając orgazmu

 

Następny post, który ma się do zagadnienia jak kwiatek do kożucha, delikatnie rzecz OT nazywając!

Przeczytają trzy ostatnie posty i taki skutek, z lenistwa rozwalać komuś temat.

[Jans✩ 5 320]

 

 

Wiele lat ćwiczyłem stosunek który mógł trwać wiele godzin nie osiągając orgazmu.

 

 

Osiągnąłem w tym dużą biegłość i mogłem kontrolować podniecenie będąc na granicy ejakulacji. Jednak pragnę wszystkich amatorów takich praktyk przestrzec, u mnie skończyło się to potężnymi problemami ze wzwodem. Krótka niepełna uciekająca erekcja. Oczywiście nie mam 100% pewności że powodem tego stanu rzeczy było wstrzymywanie się z wytryskiem ale tak myślę. Oczywiście partnerkom takie praktyki bardzo się podobały ale konsekwencje są bardzo dotkliwe.Ciekawy jestem czy któryś z kolegów zaobserwował takie zjawisko?.

 

 

Tutaj rozmawiamy o orgazmie bez wytrysku. To znaczy orgazm  TAK a wytrysk NIE.

Ty piszesz , ze orgazm NIE i co za tym idzie wytrysk tez NIE. Zapewne niedokladnie sie wypowiedziales lub ja nie zrozumialem wlasciwe tej kwesti ?

Sprostuj prosze jesli to potrzebne.

 

 

Rowniez praktykowalem wielokrotne orgazmy ale bez ejakulacji. Staralem sie to jednak robic jako urozmaicenie zycia seksualnego.

Zadnych komplikacji nie dostrzeglem w wyniku stosowania praktyk wielokrotnych orgazmow bez wytryskow . Bylo tak jak wczesniej.

Zmienilo sie dopiero w wyniku przeprowadzonej bardzo powaznej operacji .

Rekonwalescencja trwala dosc dlugo  tzn niemoznosc zwiazanej z nia prawidlowej erekcji ale jednak powrot do calkowitej sprawnosci zakonczyl sie sukcesem.

Musialem zastosowac techniki pomocnicze takie jak : uruchomienie dodatkowych receptorow i stosowanie srodkow farmakologicznych. Po pewnym czasie moglem z nich zrezygnowac bo juz nie byly niezbedne.

Tak wiec byc moze w Twoim przypadku warto by bylo pojsc ta droga ? 

[Amadeusz 70]

Przepraszam, rzeczywiście wypowiedziałem się pochopnie nie na temat. Winny był jak zwykle w takich wypadkach pośpiech i chęć przywołania miłych  wspomnień :-). Ja osobiście nigdy nie słyszałem o orgazmie bez wytrysku. To zresztą jest jeden z wielkich problemów Kościoła Katolickiego dla którego rozkosz jest grzechem a stosunek powinien służyć jedynie prokreacji nowego członka Kościoła a nie zgubnej przyjemności. Niestety jak praktyka pokazuje zawsze wytrysk jest powiązany z rozkoszą cielesną co martwi Ojców Kościoła i co gorsze nie ma możliwości zapobieżenia tej sytuacji :-). Jeszcze raz autora dyskusji przepraszam serdecznie. Dałem ciała, nie da się ukryć. Na przyszłość trzeba dokładniej czytać temat w którym się zabiera głos.

[illa 7 824]

 

 

autora

 

Autorkę

[Amadeusz 70]

Znowu przepraszam za błąd. Kolejny przykład że trzeba się przykładać do czytania ze zrozumieniem. Poprawię się.

[creampie✩ 1 606]

Niedawno natknęłam się na taką osobliwość, stąd zapytuję Forumowiczów; płeć męską czy to się Wam zdarzyło, Koleżanki także o wrażenia, jeśli były "świadkiem" owego zjawiska.

Czy może to w ogóle nie jest możliwe?

 

Jeszcze kilka lat temu zdarzało mi się to, choć rzadko. Czasami mogłem to kontrolować (np. w miejscu publicznym - w majtkach, których nie mogłem zmienić itp.). Najczęściej wtedy, kiedy w ciągu kilku - kilkunastu poprzednich godzin miałem 2-3 wytryski.

 

Od paru lat mam dużo mocniejsze wytryski i sytuacja już mi się nie zdarza.

[Duszek MoRi94]

można kontrolować wytrysk , o ile zna sie swojego członka ;d, wystarczy z opóźnieniem go masować, thats all