rodzimy sie z tym?, czy otoczenie na nas wplywa...?

[Sem.©® 15 694]

mam nadzieję że odrobinę rozświetliłem

 

Czyli paniał czy też nie paniał? Niczego mi nie potrzeba rozświetlać, ja nie jestem ślepy. A moje nie ślepe oczy widzą to gdy piszesz

 

 

(bez obrazy)

 

Rządzenie forum ( w tym TOBĄ bez względu na to czy jesteś "Master" czy też "Slave"), nie należy wcale do zajęć niewdzięcznych i wbrew pozorom ma więcej plusów niż minusów, byś mi musiał pisać "bez obrazy". Mam nadzieję że tym razem k o n s t r u k c j a zdania jest czytelna?

 

 

sugerowałem iż skoro nie czujesz opcji switch

 

Napisałem że nie uznaję i nie podoba mi się opcja "switch" szczególnie gdy żonglerami są zwyczajni smarkacze. To BIEGUNOWO ODLEGŁE od "nie czuję".

[femmefatale 1 255]

żeby mieć przyjemność psychiczną?

hehe...psychole maja przyjemnosc psychiczna ))))

 

a serio?

to po uj w ogóle seks uprawiac?

lepiej sasiadke wkurwic i juz jest przyjemosc psychiczna zeznecania sie ))) 

 

nie pojmuje i nie pojme...dla mnie to maks odlot...

[Zouza® 29 620]

 

lepiej sasiadke wkurwic i juz jest przyjemosc psychiczna zeznecania sie )))   

 

No można też żonę wkurwić.

Tylko, że to zupełnie nie ta bajka.

 

 

nie pojmuje i nie pojme...

 

I nie musisz.

Róbmy to, co nas (i partnerów) satysfakcjonuje.

Tylko i aż tyle.  

[stag 416]

Z telefonu nie wychodzi cytowanie.. Sem to do ciebie:

- Jednak nie widzisz pewnych rzeczy jak inni.. I nic w tym złego.. (Spuszczam kurtynę na twe "Paniał")

- Nie rządzisz mną... Ani tutaj ani w innym miejscu..

Dodam iż chyba po raz któryś zostałem zrozumiany opaczne.. I co z tym mam zrobić? Idę spać..

[ben64 81]

A femme pomyślałam, że taki strapon, o którym pisze Zou, to zabawa w trakcie, a nie zakończenie?

Robimy w sexie wiele różnych rzeczy zanim dojdziemy do celu

Nie wyobrażam sobie tylko samej penetracji, podczas której Lubie finiszowac, po drodze jest flirt, pocałunki, dotyk

W bdsm są także różne składowe

Może od zerzniecia straponem uległego orgazmu ze strony dominy nie ma (choć są strapony dwustronne) ale to tylko składowa całości, zapewne uległy ( szczególnie jego język) zostanie potem wykorzystany w odpowiedni sposób, by swoją Pania zaspokoil

 

variatio delectat !

Idę z tobą...

[ben64 81]

ze co?

ja prosta dzioucha zech jest , nie kumam takich gornolotnych slowek

 

Przepraszam:

odmiana sprawia przyjemność !

[Koci Pazur 180]

Powinienem był jeszcze napisać "najczęściej tak jest" aby był stuprocentowy dupochron z serii "ja nie powiedziałem go co Wam powiedziałem" i zawsze było wyjście, że to "moja opinia" oraz że "najczęściej" które nie oznacza zawsze. 

- jeszcze... moim, skromnym zdaniem, ewentualnie - zdaniem, mojej skromnej osoby.

[pushek✩ 2 590]

 

oczywiscie podniecaja mnie dodatkowo moje palce penetrujace meskie zakamarki ale to na zasadzie ułatwiajacejmi osiagniecie orgazmu....

 

 

Znaczy... (bardzo upraszczając) Wsadzisz facetowi palec w dupę po to żeby osiągnąć SWÓJ orgazm, tak? Jeśli tak... to proszę, możesz narysować instrukcję dla pokoleń?

[femmefatale 1 255]

Znaczy... (bardzo upraszczając) Wsadzisz facetowi palec w dupę po to żeby osiągnąć SWÓJ orgazm, tak? Jeśli tak... to proszę, możesz narysować instrukcję dla pokoleń?

tak...to mnie podnieca...

bardzo podniecaja mnie ogólnie akcje męsko- męskie....a to taka jakby namiastka

chciałabym móc się na chwilę zamienic w mężczyzne...

a wziawszy pod uwage i moj charakter i to co mnie kręci najbardziej to mogłabym o sobie powiedziec ze jestem gejem hehe

[husband 1 560]

Pytanie dotyczy relacji partnerskich..., czy też zaawansowanych figli w klimatach bdsm.. Wiadomo (dla mnie to oczywiste) że w takich zabawach istotna jest silna psychika... Silniejszy zdominuje szybciej czy później... Jak to bywa u was.., jeśli w związku tą rolę dominujaca przejmuje partner.. To osoba ulegajaca........ - Zawsze kręciło ją bycie tym "drugim".., czy w życiu zawsze byli ulegli??, czy poprostu spotykając partnera życiowego silniejszego charakterem ulegamy mu..., czy ta próba "sił" przechodzi "bezboleśnie", czy jednak przeciwstawiamy się..?? Czy wasze życie seksualne idzie w parze z życiem codziennym czy wręcz odwrotnie..., Proszę o wasze uwagi.., ale poparte życiowymi przykładami a nie "mi się wydaje..." Wreszcie pytanie zasadnicze..., czy skoro bawicie się w klimatach bdsm.., czy macie określone jakieś granice, czy też oddajecie się bezgranicznie..?, jak się ma takie oddanie bezgranicznie do pytań postawionych wyżej?? Zapraszam do wyrażania własnych opinii..

 

śp. @uległy napisał świetny temat.

Temat od 1.5 roku "wisi" w forumowej próżni - od tego czasu na forum pojawiło się sporo nowych osób, które być może będą miały coś ciekawego do dodania, być może są osoby, które będą chciały uzupełnić swoje wątki tudzież poglądy, gdy zbiorę wszystkie swoje myśli do kupy również odniosę się do tematu.