Skocz do zawartości
uległy†

rodzimy sie z tym?, czy otoczenie na nas wplywa...?

Rekomendowane odpowiedzi

 

Właśnie dlatego że BDSM jest Grupą niszową, to ja NIE UZNAJĘ żadnego switchowania i dla mnie ktoś taki kto zmienia z ległego w dominatora i na odwrót, nie uprawia żadnego BDSM.

 

Rozumiem, ale się nie zgadzam. A im więcej o tym BDSM się dowiaduję, to tym bardziej się nie zgadzam:) Chyba, że masz na myśli realia forum, to wtedy okay.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Chyba, że masz na myśli realia forum, to wtedy okay.

 

Nie mam na myśli "realiów forum". Mam na myśli coś zupełnie innego. Pasję. Ukształtowanie. Nie wiem jak jest na zacnych forach dotyczących BDSM. Nie wiem, jakie panują tam przekonania i zasady, jak się ze sobą stricte BDSMowcy porozumiewają, czy dopuszczają takie zmiany klimatów że raz jesteś tym a raz... tamtym, czy też nie. Mówię o tym, co ja osobiście uznaję a czego nie uznaję. Wierzę w pasję oraz ukształtowanie. Wierzę też w przejściowe- nieukształtowanie, które ostatecznie zmienia się w ostateczne- ukształtowanie :)

 

Które nie podlega już "wymianie".

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

- co do pytania zawartego w tytule, to wszystko ma wpływ, a jedynie kwestia, w jakiej części.

Wyjątki potwierdzą jedynie regułę.

Może być, a właściwie tak jest najczęściej, że ktoś ukrywa swoje deficyty i gra kogoś innego.

Inni, jedynie wchodzą w takie role. Podobnie, jak aktorzy, którzy chcą grać różne postacie, bo to dużo ciekawsze.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Wierzę też w przejściowe- nieukształtowanie, które ostatecznie zmienia się w ostateczne- ukształtowanie   Które nie podlega już "wymianie".

 

 

No to teraz zrozumiałem co masz na myśli. Nie wiem jak bardzo jesteś zaangażowany w BDSM i na ile patrzysz na temat z zewnątrz a ma ile posługujesz się własnymi doświadczeniami. Ja w tej materii doświadczenie ma mizerne, więc nie potrafię nawet powiedzieć czy się z tym zgadzam czy nie (mam na myśli kontekst wyłącznie BDSM).

 

Liczę, że bardziej doświadczone koleżanki i koledzy będą potrafili się do tego lepiej odnieść. O, na przykład tak:

 

 

Jako typowy przykład takiej osobowości erotycznej to powiem, że przybranie roli zależy od mojego samopoczucia, chęci, okoliczności sytuacji życiowej, zawodowej, okoliczności przyrody, a nawet temperatury powietrza

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Liczę, że bardziej doświadczone koleżanki i koledzy będą potrafili się do tego lepiej odnieść. O, na przykład tak:

 

Ale koleżanka Illa nie należy do Grupy BDSM. Dodatkowo- bardzo często, korzysta z protektoratu ochrony, jaka przysługuje wyłącznie HW i określa się jako HW. Nie traktuję więc serio, zaangażowania koleżanki w BDSM, i uznaję że to jedynie forma dodatkowej zabawy, która może w takim wypadku wyglądać, jak to zabawa, czyli różnie. "W zależności od pogody" nawet. Bawić, to się możemy nawet w księdza który tańczy salsę. No wiesz, zakładam liturgiczne szaty, tańczę salsę i już jestem "księdzem który tańczy salsę".

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ale koleżanka Illa nie należy do Grupy BDSM. Dodatkowo- bardzo często, korzysta z protektoratu ochrony, jaka przysługuje wyłącznie HW i określa się jako HW

 

Sem, ale znowu odnosisz się do forumowych Grup Preferencji.

 

Ale teraz niezaczepne pytanie ogólne (abstrahuję już całkiem od przywołanej wypowiedzi illi i jej doświadczeń) - czy można być Hot Wife, a jednocześnie być osobą aktywną w BDSM (bez znaczenia czy D czy U)?

 

 

 

Nie traktuję więc serio, zaangażowania koleżanki w BDSM, i uznaję że to jedynie forma dodatkowej zabawy,

 

Pytanie odnośnie powyższego, czy BDSM to koniecznie styl życia? Czy jeśli coś jest tylko "zabawą", to wtedy już nie jest BDSM? Gdzie przebiega ta granica?

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

czy można być Hot Wife, a jednocześnie być osobą aktywną w BDSM (bez znaczenia czy D czy U)?

 

A wiesz Wuju....

 

Wszystko wolno. Np jednym wolno a drugim nie wolno. I Ci którym wolno, dają mocno czasem odczuć tym, którym to nie wolno. Nie pytaj mnie już o to co komu wolno a czego nie wolno. Sądziłem że o czym innym w ogóle jest temat. Myślałem że mowa jest o pasji. Myślę też że bez dobrego seksu, nie ma mowy o udanym związku. A nie ma mowy o udanym seksie, jeśli nie ma w nim pasji, ciekawości, świeżości. A skoro mowa o świeżości, to by taka zaistniała, potrzebne są zmiany. A jak tu się zmieniać, skoro coś ma się ukształtować i być niezmienne (według mnie). Kuriozum: Być niewierną HW, ale jednocześnie wierną temu "że się jest HW" jeśli wiesz co chcę powiedzieć.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie sądzę by ktokolwiek tak myślał. Szukamy tego, czego nie mamy a chcemy mieć. Najczęściej więc "Pani Dyrektor Orlenu" która trzęsie firmą i swoimi pracownikami, będzie tęsknić do bycia małą uległą suką, po cichu realizować swoje pragnienia, i vice versa. Dominować chce ten, w którego życiu brak jest możliwości dominacji, według mojej opinii.

pytanie tylko czy chce czy po prostu tak jest

ja zawsze nawet jak byłam w zwiazkach z "macho" nie zatraciłam swojej dominujacej osobowosci..stad zawsze były spięcia

dominacje kobieta ma (jesli ja ma) w swojej naturze

 

i NIE nalezy tego mylic z sadyzmem

 

ja od dziecka byłam dominujaca...w sensie albo tak jak ja chce....albo zrobie i tak po swojemu

a dorosła wersja- albo tak jak ja chce (chocbys nawet nie miał swiadomosci tego) albo i tak zrobie to co ja chce...z toba lub bez ciebie :))))

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Nie wiem jak jest na zacnych forach dotyczących BDSM. Nie wiem, jakie panują tam przekonania i zasady, jak się ze sobą stricte BDSMowcy porozumiewają, czy dopuszczają takie zmiany klimatów że raz jesteś tym a raz... tamtym, czy też nie.

 

Owszem, switch jest odrębną "kategorią". 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Każdy szuka kompensacji, równowaga....

Dlatego jest nam dobrzy w firmie grać roli Big Boss, a w domku kundelka...

Albo w firmie kundelek, a w domku Big Boss.

 

Myślę, że najważniejsze jest to równowaga / wyrównanie ciśnienie. Wtedy jesteśmy zadowolony i nie musimy  wyżywać się nad innymi, który nie mogą się bronić. - Bo to jest chory...

 

A ja tam zawsze jestem BigBoss, i w firmie, i w domu:) 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...