Skocz do zawartości
uległy†

rodzimy sie z tym?, czy otoczenie na nas wplywa...?

Rekomendowane odpowiedzi

Po prostu uważam, że kwestia dominacji czy uległości nie ma się nijak do tego, czy ktoś jest Pania Dyrektor Orlenu, która wszystkimi rządzi, czy Pania Kelnerka,która wiecznie komuś usługuje ;) Myśle, że jest to instynktowne i nie łaczyłabym tego z życiem codziennym.

 

Instynktownie, to rozmnaża się plankton :D

 

My ludzie, jesteśmy nieco bardziej skomplikowani, niż plankton. I nie ma żadnej spiny, jest dyskusja. Nie śmieszna gadka o bzdetach która wypełnia jak zapchajdziura kolejną podstronę tematu,- tylko rozmowa. Tak więc, nic bardziej mylnego i ma ogromne znaczenie kim jesteś i co robisz w życiu. To warunkuje Twoje preferencje i Cię "ustawia" na takich lub innych torach. Przemyśl i porównaj, Panią Dyrektor Orlenu z bitym i poniewieranym przez lata więźniem który cierpi na Syndrom Sztokholmski. Jak różne będą mieli preferencje, jako WOLNI ludzie.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

hmmm

ale z drugiej strony Shi

jak kelnerka wyleje mi kawę na jaja...........to jest niezdarą

a jak taka Pani Dyrektor Orlenu...........to jest Dominującą Kobietą

:):):)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Panią Dyrektor Orlenu z bitym i poniewieranym przez lata więźniem który cierpi na Syndrom Sztokholmski. Jak różne będą mieli preferencje, jako WOLNI ludzie.

Co do wieznia, to nie wiem, bo takie stany psychiczne nie sa normalne, a o poniekad zrównowazonych gadamy, tak?

Pani Dyrektor moze marzyc o waniliowym seksie. Moze tez chciec dominowac w pracy i w domu, moze tez byc ulegla.

Nie ma reguly.

Wg mnie nie przenosi sie wszystkiego co nas dotyczy do seksu. Lozko to miejsce do uprawiania satysfakcjonujacego seksu a nie toczenia walki o polityce rownosci, czy dostarczania sobie braku/nadmiaru wladzy w egzystencji.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Hmmm

Shi...jak będzie okazja

napiję się z Tobą

a niech tam

zaryzykuję

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

a o poniekad zrównowazonych gadamy, tak?

 

Dlaczego mielibyśmy gadać tylko o "zrównoważonych" zwłaszcza w temacie denata Uległego? I dlaczego cuckold, UC, Swing, BDSM i wszystkie przez nas tu omawiane "zboczenia od normy", miałyby się tyczyć zrównoważonych. Zrównoważeni- chodzą do kościoła na sumę o 12:00 każdej niedzieli. Nie wychylają się nigdy ponad fantazje, nawet nie dopuszczają myśli o jakiejkolwiek realizacji. Wychowują swoje pociechy, płacą swoje kredyty. Są w pełni zrównoważeni.

 

.

Pani Dyrektor może marzyc o waniliowym seksie. Moze tez chciec dominowac w pracy i w domu, moze tez byc ulegla.

 

Może chcieć waniliowego seksu. REGUŁY nie ma, ale są statystyki oraz TENDENCJE. Ja mam do tych wszystkich informacji dostęp i wiem czego tu ludzie szukają. Jakie mają Preferencje, a jakie są ich rzeczywiste potrzeby, i CZY / LUB te potrzeby, różnią się od zadeklarowanych przez nich samych preferencji. Wiesz Shish, gdybym tak wdrożył patent, polegający na tym że "taką masz Grupę Preferencji jakie tematy odwiedzasz" na podstawie statystyk TTSOT (Total Time Spent Of Topic), to połowa z Was (nie mówię tu o Tobie, ale ogólnie o ludziach Forum), znalazłaby się w innej, niż deklarowana- Grupie Preferencji. Ciężko bowiem myślę wytłumaczyć, dlaczego np jeden Kochanek, 95% swojego czasu na Forum, spędza przeglądając galerie kutasów, lub czytając opowiadania Rogaczy dotyczące tego jak są Rogaczami, zamiast przeglądać Galerie Pań, BA! Wraca do tych tematów, obserwuje te tematy, a drugi według wszystkich statystyk, zachowuje się "normalnie jak powinien" się zachowywać Kochanek.

 

 

Wg mnie nie przenosi sie wszystkiego co nas dotyczy do seksu. Lozko to miejsce do uprawiania satysfakcjonujacego seksu a nie toczenia walki o polityce rownosci, czy dostarczania sobie braku/nadmiaru wladzy w egzystencji.

 

Oczywiście że nie przenosi się wszystkiego :) Akurat w klimacie BDSM o którym mowa w tym temacie, istotną cechą jest charakter, władza, dominacja, uległość. Wszystko to, nie rodzi się w człowieku gdy przychodzi na świat, tylko jest skutkiem takiego a nie innego pofałdowania kory mózgowej na wskutek tak zwanego ŻYCIA :)

 

Nie próbuję Ci też powiedzieć że Ty jesteś głupia a ja jestem mądry. Rozmawiamy sobie, tak? Więc, pani Dyrektor Orlenu MOŻE CHCIEĆ waniliowego seksu. Ale tendencje, oraz wszelkie statystyki, mówią inaczej.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Akurat czytam książkę o BDSM i jakkolwiek nie ma reguły, to jednak często powtarzającym się w wypowiedziach uległych elementem jest “mam dość sprawowania kontroli na codzień nad wszystkim, w łóżku chcę się całkowitej kontroli poddać”. Może więc jednak jest jakaś relacja? Na pewno nie w przypadku każdego. Albo inaczej, myślę, że fakt bycia dominującym i posiadającym nad wszystkim kontrolę w codziennym życiu, nie determinuje automatycznie tego, że w łóżku takie osoby są zawsze uległe. Ale być może częścią motywacji osób szukających dominacji na sobą jest chęć odetchnięcia od sprawowanej na codzień kontroli?

Ale z drugiej strony, jak wiele osób, które są dominujące w codziennym życiu, pozostaje takimi również w łóżku.

 

 

 

Przemyśl i porównaj, Panią Dyrektor Orlenu z bitym i poniewieranym przez lata więźniem który cierpi na Syndrom Sztokholmski. Jak różne będą mieli preferencje, jako WOLNI ludzie.

 

 

 

Sem, uważam, że to porównanie akurat nie trafione. Przecież BDSM nie ma nic wspólnego z przemocą - bycie bitym i maltretowanym w więźniem u większości osób pozostawi traumę, do której nie będą chcieli wracać. Syndrom Sztokholmski dotyczy konkretnych oprawców, nie zaś zachowania w ogólności. Nie wydaje mi się więc, żeby takie osoby dążyły w późniejszym życiu do uległości seksualnej - a już raczej nie pod wpływem tego doświadczenia.

 

 

Wszystko to, nie rodzi się w człowieku gdy przychodzi na świat, tylko jest skutkiem takiego a nie innego pofałdowania kory mózgowej na wskutek tak zwanego ŻYCIA

 

 

Zgadzam się z tym całkowicie. Z tym jednak zastrzeżeniem, że chyba nie jest to tak proste jak: byłeś bity, będziesz uległym; jesteś dyrektorem, dasz się kopać po jajkach; jesteś cichutką księgową, zmieniasz się po zmroku w Dominę. Jestem przekonany, że katalog doświadczeń, który wpływa na takie a nie inne nasze preferencje, jest baaaaaardzo bogaty zaś sam mechanizm mocno skomplikowany i (z tego co udało mi się wyczytać) niezbyt mocno zbadany.

 

Dla mnie świat BDSM jest wciąż relatywnie nowy, więc nie zdarzyło mi się jeszcze znaleźć po drugiej stronie bata. Nie wykluczam jednak takiego scenariusza, choćby po to by lepiej zrozumieć czym ta dominacja tak naprawdę jest i jakie emocje budzi w osobie uległej.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sem, az mnie kusi zapytac (:D ) czy Ty, jako Admin - czyli Pan Dyrektor - jestes Uległy...

Jako, ze wscipska nie jestem (:lach:)to sobie daruje :P

Nie próbuję Ci też powiedzieć że Ty jesteś głupia

No, kurwa, tylko spróbuj.

:P

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

często powtarzającym się w wypowiedziach uległych elementem jest “mam dość sprawowania kontroli na codzień nad wszystkim, w łóżku chcę się całkowitej kontroli poddać”.

 

Tak, to jest sedno.

 

 

Na pewno nie w przypadku każdego.

 

Niepotrzebny "dupochron". Miejmy wreszcie jaja by powiedzieć JASNO i przejrzyście, że najistotniejszą grą BDSM jest właśnie gra kontrastów. Jestem pan Dyrektor? No to "i wanna by your dog". I teraz,- co powiedzieć o tych którzy pragną dominacji, niektórzy nawet znęcania się, i innych bardzo mocnych zabaw. Nie chcą być narzędziem, lecz ZADAWAĆ ten ból. Że na co dzień są "nikim szczególnym"? Nikim ważnym? Że chcą powetować to sobie? No to byłoby obraźliwe. Jak więc to uzasadnić, takie potrzeby. Myślę że klucz jest tutaj:

 

 

Ale być może częścią motywacji osób szukających dominacji na sobą jest chęć odetchnięcia od sprawowanej na codzień kontroli?

 

Co możemy odwrócić o 180 stopni by powiedzieć" "Chciałbym poczuć władzę, której nie mam. Odetchnąć od bycia pracownikiem szeregowym banku, bo mnie to kurwa wykańcza psychicznie ta stagnacja". I konkluzją będzie znowu:

 

- Nie wszystko jest jednoznaczne.

 

czy Ty, jako Admin - czyli Pan Dyrektor - jestes Uległy...

 

To jest forum dyskusyjne Shisha. Taki ze mnie na co dzień Pan Dyrektor, jak z Ciebie Pudzianowski. Poznałaś mnie przecież. Widziałaś tam gdzieś goryla z pałką do bicia, albo Prezesa z teczką? No to masz odpowiedź :)

 

No, kurwa, tylko spróbuj. :P

 

Ale ja też zapytam. CO W OGÓLE istotnego masz do powiedzenia w kwestii BDSM? Z tego co widzę to interesujesz się.... tak to ujmę "wszystkim po troszeczku" :) Jakiś konkretny kierunek Cię interesuje, czy wyszukiwanie takich "smaczków" z dupy wytrzaśniętych jak "uległy admin"?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Niepotrzebny "dupochron". Miejmy wreszcie jaja by powiedzieć JASNO i przejrzyście, że najistotniejszą grą BDSM jest właśnie gra kontrastów.

 

 

To nie dupochron, ja się po prostu z takim stanowiskiem nie zgadzam:)

 

 

Chciałbym poczuć władzę, której nie mam. Odetchnąć od bycia pracownikiem szeregowym banku, bo mnie to kurwa wykańcza psychicznie ta stagnacja

 

 

No oczywiście, że tak. Ale uważam, że to jest bardzo powierzchowne i wcale nie tłumaczy ani tym bardziej nie determinuje tego, dlaczego ludzie przyjmują konkretne role w układach BDSM.

Zresztą, fakt powszechości switchów to potwierdza - skoro Dyrektorką przez kurewsko duże D jesteś non stop od 10 lat, to dlaczego czasem masz potrzebę uległości, a czasem dominacji?

 

Zresztą osobną niejako kwestią, nad którą tochę po laicku się zastanawiam, to sama kontrola w BDSM. Przecież Master porusza się tylko w granicach wyznaczonych i akceptowanych przez Uległą -  no to kto ma tu realną władzę? Ten kto ustala zasady, czy ten kto ich przestrzega?

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przecież Master porusza się tylko w granicach wyznaczonych i akceptowanych przez Uległą -  no to kto ma tu realną władzę? Ten kto ustala zasady, czy ten kto ich przestrzega?

 

And here we go.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...