Skocz do zawartości
slodziakikociaki

spotkanie

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze byłem o nia zazdrosny. Piękna drobna brunetka, z niesamowitym uśmiechem i pięknymi włosami do ramion. Przyszedł dzień w którym zobaczyłem jak wychodzi z auta kolegi z którym pracuje - podwoził ją do domu.

Zobaczyłem że była w takiej bluzeczce która dekoltu dużego nie miała ale za to odstawała i gdy  jechała wniej w  aucie zawsze mogłem zobaczyć jej sutka przez bluzkę  który też był widoczny gdy była lekko pochylona.

Przez głowe przeszła mnie myśl, że napewno i on widział jej sutka i już nie był on tylko mój własny ale też niejako i on miał do niego już dostęp. 

Zagotowało się we mnie, przydusiło mnie w klatce piersiowej i o dziwo poczułem rosnące napięcie w spodniach. 

Auto odjechało a Ewelina zbliżyła sie do mnie i zapytała:   " o a skąd się tu znalazłeś" 

-wracałem z pracy kochanie i tak czekałem na Ciebie. - "no widzisz już jestem"- odpowiedziała i ruszyliśmy w kierunku drzwi. 

Cały dzień biłem sie z myślami o tej właśnie sytułacji, zabierała mi spokój i wolne miejsce w spodniach.

Gdy Ewelina przechodziła  i robiła coś w pokoju w swoich obcisłych dresach wyobrażałem sobie jej ciało w rękach jej kolegi. Serce waliło jak szalone - "czy mnie pojebało?" tysiące myśli. 

Natrętna fantazja o tym że jedziemy do domku nad jeziorem  i już w aucie jej kolega siedząc z nią na tyle auta powoli głaska jej nogi ubrane w koronkowe pończoszki doprowadzała mnie do szału.

Gdy wyszła do łazienki nie wytrzymałem.... włożyłem rękę w spodnie i kilkukrotnie mocnymi szarpnięciami zbiłem ciśnienie które już nie dawało mi spokoju."co robisz ?" - krzyknołem z pokoju.  "bede brać prysznic" - odpowiedziała..." no i co dalej robimy?"   - "  moi znajomi z pracy wychodzą dziś na miasto, ale mi sie nie chce iść "   - odpowiedziała.   Wiedziałem że jeśli bierze prysznic to napewno już zeczeła sie rozbierać. Wstałem szybko i podbiegłem do drzwi " kochanie wchodzę" -  rzuciłem szybko.....   "ej nie przeszkadzaj" odparła - "ja tylko Ci pomóc zdjąć te ciuchy"  złapałem ją za biodra i pocałowałem.  nie protestowała.  Usiadłem na wannę i jednym ruchem ręki ściągnołem jej dresy ale zostały one na wysokości łydek - nie pozwoliłem jej oderwać nóg od ziemi.

 

"jak on ma na imię? " - zapytałem. 

"kto taki" ?

Ten twój kolega Co cię dziś z pracy podwoził..

Krzysiek a co ?

 

W tym momecie ściągam z niej bluzeczkę i jest przedemną w samym staniku i majteczkach...

Zaczynam ją powoli całować po brzuszku 

 

" wiesz że podobasz się Krzyśkowi? "

"z kąd Ci to przyszło do głowy ?" - zapytała 

" widziałem jak Ci sie patrzył na tyłeczek kiedy wysiadałaś z auta "

" daj spokój nie przesadzasz przypadkiem?"

"Wiesz co jescze Ci powiem kochanie? = na pewno widział twego sutka przez ten prześwit w twojej bluzce na 100 procent.....Serce zaczyna mi  bić coraz mocniej...

"na pewno nie wiedział"

"uwierz mi ja zawsze go widze gdy jesteś w tej bluzce"

"a nawet jeśli widział to co?" - powiedziała jakby chciała dać mi do zrozumienia że się czepiam.

"to to że nie wiem dlaczego ale jakoś mnie to podnieciło"- wydusiłem z siebie

"co takiego"? - ??

"nie wiem sama zobacz" - wstałem i przyłożyłem jej dłoń do mego krocza.

" ty jesteś chyba chory"

"nie wiem kochanie poważnie Ci mówie ciągle chodzi mi po głowie to jak na ciebie patrzył i że na pewno chciałby pieścic twoje ciało....."    W tym czasie przycisnołem Eweline mocno do ściany i odsłaniając  majteczki już ją całowąłem jak oszalały...

 

"poważnie Ci się to podoba? " - zapytała powoli już dysząć//

"tak nie daje mi to spokoju" odpowiedziałem i znów zabrałem się za cąłowanie myszki już ciepłej i mokrej....

 

 

"moge go tu na chwile zaprosić jeśli chcesz" 

" jak to" ?- zapytałem zszokowany....

 

mam mu oddać jego pendriva z projektami - miałam to zrobić dziś na mieście ale że nie idę to mogę bo poprosić by tu przyjechał....

 

w tym momencie jescze bardziej mi stwardniał i zapytałem "   a ubierzesz coś sexownego by mógł Ciebie zpobaczyć ?"

 

Zobaczę co da się z tym zrobić - powiedziała uśmiechając się i wchodząc do wanny.

"podaj mi telefon proszę" - podałem, w tym momecie wybrała numer i zadzwoniła do Krzyśka.

 

Cześć Krzysiek z tej strony Ewelina...

posłuchaj, nie ide dzisiaj na miasto bo z moim chłopakiem mamy zamiar posiedzieć dzisiaj w domu.....

tak własnie tego pendriva  chce Ci oddać....

 

( w tym momencie zaczyna delikatnie pieścić sie po piersiach)

 

to słuchaj wpadnij do nas oddam Ci pendriva....

nie, nie pojdziemy na miasto - dziś mamy rocznicę więc świece kolacja sam rozumiesz....

no to do zobaczenia.

 

 

CDN.... 

 

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Fajnie się zaczyna:))))czekam na c.d.:))

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dobry początek. Nie każcie długo czekać na c.d.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

swietny wstep

czekam na soczyste opowiadanie ....:)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

zapowiada sie ciekawie, czekamy na dalszą część

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...