Ile? ;)

[PoznańskaPara 2 190]

Zazwyczaj nie mogą. Przynajmniej przez jakąś chwilę.

Eeee tam... to po co wstawać... Wystarczy poleżeć sobie..... W miłym towarzystwie 

[Zouza® 29 620]

Święta prawda, choć... cóż, nie zawsze można sobie pozwolić na długie, słodkie lenistwo po.

[Zed 134]

Zazwyczaj nie mogą. Przynajmniej przez jakąś chwilę.

 

:)

 

No to ja nie mam argumentów....

 

Zouza - krótko i treściwie.... Nie zmieniaj się

[fedur 31]

Nie jestem kobietą, ale z tego co się orientuję to jest to bardzo indywidualna sprawa. Sam spałem z zarówno kobietami, które orgazmów nie przeżywały nigdy, oraz z takimi, które w trakcie stosunku wyły jak syreny alarmowe i dochodziły kilka razy. Wydaje mi się, że również każda z nich odczuwała go zupełnie inaczej. U tych, co było mniej były to bardziej intensywne 'strzały', a tych co miały więcej były to takie krótkie utraty kontaktu z rzeczywistością, jednak ciągle chciały więcej. :-)

[Duszek ftg299]

nie liczymy dokładnie, ale za każdym razem żona ma około 4-6 i to w krótkim czasie, czyli od 15 minut do godziny

A potem nie ma innej opcji jak lulu

[Czerwony Kapturek 369]

 

Oczywiście nie przy każdym zbliżeniu i nie z każdym facetem taka ilość, a i od chwili, nastroju, napalenia wiele zależy,

 

I z tym się zgodzę, jak i z tym, że kilkanaście jest możliwe, acz były to różnorakie orgazmy, również te od pejcza.

Sesji/zbliżeń, podczas których dochodziłam do 18-20 było niewiele, były tak wyczerpujące, że nie mieliśmy oboje siły mówić .. i zdarzyły mi się tylko z jednym Kochankiem. Bestia cholerna.

 

 

O liczenie On się pokusił.

[coniuges 239]

I z tym się zgodzę, jak i z tym, że kilkanaście jest możliwe, acz były to różnorakie orgazmy, również te od pejcza.

Sesji/zbliżeń, podczas których dochodziłam do 18-20 było niewiele, były tak wyczerpujące, że nie mieliśmy oboje siły mówić .. i zdarzyły mi się tylko z jednym Kochankiem. Bestia cholerna.

 

 

O liczenie On się pokusił.

Pogratulować kochanka:)

[paradisoperduto 435]

No tak ale jeśli ktos mówi że ma .....nascie orgazmow, to nasuwa się pytanie, co to jest orgazm...

Dla mnie też trochę kosmiczne, ale skoro ktoś tak twierdzi to może coś w tym jest

 

A czy o orgazmach facetów też tu mowa...???

Hahahaha - wyobrażam sobie faceta po 'nastu' orgazmach... Jest martwy - bardzo martwy....;-)

Ale wracając do wątku - doskonałe pytanie - 'co to jest orgazm'.

Myślę, że skala doznań jest bardzo indywidualna i dziewczyny mogą mieć sporo orgazmów, ale raczej mało intensywnych - bo kilkanaście trzęsień ziemi po rząd, mogłoby zabić...;-)

[Zouza® 29 620]

Sporo kobiet jednak z trzęsień ziemi uchodzi z życiem

[Czerwony Kapturek 369]

Zdecydowanie tak