Cuckold w druga strone?

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Witam.

 

W temacie cuckoldu jestem raczej nowy, zreszta nie wykazuje ku temu jakiegos specjalnego pociagu, jezeli juz to naprawde znikomy. Odwiedzilem forum jednak kilka razy i interesuje mnie jedna rzecz - mianowicie czy to zawsze facet jest zdradzany? Dlaczego nie na odwrot? Nikogo to nie kreci, to forum nie jest tak ukierunkowane czy jeszcze jakas inna przyczyna?

 

Jezeli mam byc szczery (nie wiem, byc moze jestem po prostu wypaczony) bardziej krecilaby mnie zdrada kontrolowana "w odwrotna strone", tymbardziej, ze moja kobieta jest raczej bardzo ulegla (choc pokazuje czasem pazurki), wszelkie tajniki bdsm nie sa jej obce, a mnie natomiast duzo bardziej kreci dominacja. Czy jestem nienormalny? Bo ciezko tutaj doszukac sie podobnych spostrzezen.

 

Pozdrawiam.

[Kobieta 109]

jest tu kilka osób odwrotnych:) 

 

to całkiem normalne

 

zresztą przecież wszyscy jesteśmy normalni, nie??????

 

hyhyhy

[uległy† 412]

Jestes jak najbardziej normalny...

 

A w "druga stronę " też to działa, i to z "całym zapleczem" skrajnych uczuć...

 

Takim przykładem jest np., Dobrazona....

 

Ale jeśli zaczepiasz tu o bdsm, to czy nie chodzi Ci o "zmuszanie" żony do bycia rogatką??

[dobrażona 1 121]

Ta, działa, działa super i kobieta wcale nie musi być jakoś mocno uległa do tego

[Xavery 1 948]

Myślę, na przykładzie Madzi, że kobiety są nieco innymi istotami od facetów.

Inaczej podchodzą do tych układów.

Nie każda potrafi podejść do tych tematów fizycznie, bez plątania w to emocji.

Są pod tym kątem bogatsze, czulsze i subtelniejsze.

Nie wymagajmy od nich odwrócenia sytuacji.

Każda ma inaczej, jedna da rade i to uwielbia /znamy osobiście/ inna tego nie przyjmie.

[dobrażona 1 121]

No, o zmuszaniu nie może być mowy chyba w żadnym układzie, w żadną stronę.Przy czym u nas to moja inicjatywa.

[uległy† 412]

Wiesz, jeśli mówimy o bdsm, o zmuszaniu, to nie chodzi o jakąś tam tyranię..., nie chodzi też o zmuszaniu wbrew jej woli...

 

"

Masz rację, ulegla, to nie znaczy "worek z ziemniakami".., osoby ulegle są przeważnie bardzo oddane i wrażliwe... Na osobie dominującej ciąży ogromna odpowiedzialność...

[Asica 78]

To działą w dugą stronę a przynajmniej ja chce żeby zadziałało. Chce zeby mój mąż dawał rozkosz innej kobiecie a ona jemu. Podnieca mnie to. Taką już mam rogatą duszę.

 

W moim przypadku bolesne by było gdybym nic o jego zdradach nie wiedziała i dowiedziała się po jakimś czasie. I nie chodzi o sam akt seksualny. Chodzi o te klamstwa, oszustwa i zapewnienia, że tylko ja się licze. Zazwyczaj jest tak, że wszyscy wiedzą oprócz osoby najbardziej zainteresowanej. Bycie głupią idiotką w oczach najbliżego otoczenia też boli, jak zdasz sobie sprawe, że właśnie tak jestes postrzegana.

 

Jeżeli mi powie, że przeleciał jakąś kobiete, obojgu było dobrze i jeszcze mi opowie ze szczegółami to jestem zadowolona i podniecona.

Nie mówiąc już o tym, ze chętnie popatrze.

[może? 4 598]

Ostatnio też sobie wyobrażam, że Mąż jest z dziewczyną diametralnie ode mnie różną fizycznie. I patrzy na mnie dotykając jej. I tak sobie myślę, że rogaczenie w obie strony byłoby super.

[gentleman 1 123]

Ostatnio też sobie wyobrażam, że Mąż jest z dziewczyną diametralnie ode mnie różną fizycznie. I patrzy na mnie dotykając jej. I tak sobie myślę, że rogaczenie w obie strony byłoby super.

 

Właśnie byłem ciekawy zdania kobiet, jak by to było gdyby patrzył wam w oczy, gdy inna go zadowala.

 

Do tego kobiety lubią patrzeć na ciało innych kobiet.

 

Tu obraca się całkowicie role.

 

Przerabiałem coś takiego w luźnym związku gdzie spotykałem się z dojrzałą kobieta.

Pokaz z inną dziewczyną na jej oczach, był po to, aby zdawała sobie sprawę, że spotkania z nią są tylko dla sexu.

Widziałem że patrzenie sprawiało jej frajdę, podobnie jak zabawa z dziewczyną.