GB mimo woli?

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Raczej do czerwoności. "Czerwony jak cegła...".

Cdn. Tylko muszę chwilkę przy tym przysiąść.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Z dedykacją dla Pablo

 

W końcu ktoś wszedł w cipkę kutasem i miarowo poruszał biodrami. Było mi coraz cudowniej, znowu poczułam falę rozkoszy. I nagle wyszedł. Wszedł kolejny i kolejny, i kolejny. Czułam, że ten, który wychodził, od razu podawał mi kutasa do ust. Czułam swój smak i smak ich spermy. Ten, który wchodził mi w tyłek musiał być niezwykle odporny, że jeszcze się nie spuścił.

Kilka razy zostałam oblana. Moja skóra już kleiła się ode mnie i od nich. Ten, na którym siedziałam zawył jak dzikie zwierzę i szybko uniósł mnie do góry. Czułam jak jego ciepła sperma się wylewa i płynie pomiędzy moimi pośladkami. Wtedy przyszedł mój facet. Usiadł i nadział mnie na siebie. „Uwielbiam ten twój tyłek! Idealny do rżnięcia”. Słyszałam pomruki ich zadowolenia. Któryś powiedział: „panowie, odwdzięczmy się koledze”. I kilka męskich ramion trzymało mnie już za nogi i ręce. Nie miałam żadnego oparcia. Miarowo, w górę i w dół, w górę i w dół. Co jakiś czas ktoś błądził językiem, wkładał palce, masował piersi. Mój zaczął coraz mocniej dyszeć. Zdążyłam powiedzieć: „nie kończ, ja zaraz”. Kilka ruchów i obydwoje opadliśmy z sił. Odsłonili mi oczy.

„Noooo, to teraz pora na kąpiel”. Poszliśmy wszyscy do łazienki. Wchodzili do mnie pod prysznic, a ja miałam ich myć. Reszta tylko się przyglądała. Przesuwałam palce pomiędzy ich włosami, po karku, plecach, nogach. Do mycia najwrażliwszych miejsc miałam klękać, by mieć je na wysokości oczu. Kiedy byli już odświeżeni stwierdzili, że teraz ich kolej. Odwróciłam się twarzą do ściany, czułam jak ich dłonie rozcierają pianę po mojej skórze, byli wszędzie. Czułam zmęczenie.

Jeden z nich mnie szybko odwrócił. W dłoni miał maszynkę do golenia. „Teraz wygolę ten słodki paseczek”. I szybko zabrał się do dzieła. Wszyscy nago poszliśmy do pokoju, w którym stało wielkie łoże. Taki wielkiego jeszcze nie widziałam. Położyłam się. Przynieśli sobie po drinku, a mnie znowu lampkę wina. Już w letargu usłyszałam jak mój mężczyzna mówi, że jak ktoś jeszcze będzie miał ochotę, to ma się nie krępować. Zasypiałam pomiędzy nimi. Śniło mi się, że co chwilę ktoś znowu się do mnie dobiera, że z nimi rozmawiam, że ktoś mnie pieprzy, tym razem leniwie spokojnie.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Obudziłam się około południa w „naszej” sypialni. „Wiesz kochanie, miałam strasznie dziwny sen”.

Zapytał jaki. Wtedy zauważyłam, że nie mam na sobie koszulki. Przesuwałam dłoń wzdłuż brzucha, łudząc się, że to jednak był sen. Ale tam nie było ani jednego włoska. „Chodź, zejdziemy na śniadanie, wszyscy na nas czekają. Załóż mój szlafrok.” powiedział. Zeszliśmy, ja cała w pąsach.

'Noooo, czekaliśmy na Was!. Siadajcie! Najlepszy męski wieczór jaki przeżyłem! Zostańcie dłużej, a chociaż jeszcze dzisiaj”.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

jesteś wspaniała

czekam na inne Twoje opowiadania

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Dziękuję. Zakończenie jest otwarte, kto wie co się jeszcze zdarzy.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Zuza,dzięki za dedykację,jestem zaszczycony

Świetnie to napisałaś,gdybyś tak jeszcze czasem zechciała puścić wodzę fantazji... :devil:

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Pablo, dziękuję.

Fantazji ci u mnie dostatek. Może jeszcze puszczę się... w wir fantazji.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Nawet nie wiesz jak na to czekam

Fajnie piszesz,więc chętnie bym jeszcze poczytał

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Zuza koniecznie puść się jak chcesz i gdzie chcesz tylko pisz pisz mhmmmm

[Cuckoldplace✩ 8 598]

To tylko fantazje.