Prezerwatywa..

[PoznańskaPara 2 190]

Gumka zmniejsza doznania i psuje efekt, takie jest moje zdanie.... Nie ma to jak bez.... No, ale ....Jestem realista więc bez gumki, to tylko z żonką .... 

 

M.

[Zed 134]

Nie mam i nie miałem nigdy problemu z gumką.... ba... jeśli zależy mi na tym żeby nie dać plamy... to sam ja zakładam. Poprzez minimalnie zmniejszone odczucia można zdecydowanie dłużej

 

Problemem bywają sytuacje całkowicie niespodziewane i spontaniczne, kiedy partnerzy są mocno napaleni, nic nie planowali aż tu nagle pełna "chcica" z obu stron. Wtedy zazwyczaj tylko kobieta może stanąć na wysokości zadania i pamiętać o tym drobnym "szczególe"... Facet ma wtedy klapki na oczach i czuje dziki, zwięrzęcy zew.... nie pamięta o pierdołach

[PoznańskaPara 2 190]

Nie mam i nie miałem nigdy problemu z gumką.... ba... jeśli zależy mi na tym żeby nie dać plamy... to sam ja zakładam. Poprzez minimalnie zmniejszone odczucia można zdecydowanie dłużej

 

Problemem bywają sytuacje całkowicie niespodziewane i spontaniczne, kiedy partnerzy są mocno napaleni, nic nie planowali aż tu nagle pełna "chcica" z obu stron. Wtedy zazwyczaj tylko kobieta może stanąć na wysokości zadania i pamiętać o tym drobnym "szczególe"... Facet ma wtedy klapki na oczach i czuje dziki, zwięrzęcy zew.... nie pamięta o pierdołach

Chcica, chcicą... Zawsze trzeba myśleć głową a nie kutasem.... Obojętnie od sytuacji......Chwilka zapomnienia i wizyta u dermatologa to najmniejszy z problemów.... 

Nie lubiłem, nie lubię i nie polubię tego ustrojstwa, niestety jest to konieczność.... Cel uświęca środki... BHP na pierwszym miejscu   

"zakaz wjazdu pojazdom nieogumowanym" ..... 

 

M.

[Zed 134]

hahahaha...

 

Ja mam to do siebie że jak moje podniecenie osiąga zenit. to rzadko myślę o pierdołach.  Na szczęście szczeniacki wiek jest już dawno za mną, Imprez mniej, myśli człek więcej, to i okazji jest znacznie znacznie mniej. Niemniej jednak zawsze się badałem po takich zapomnieniach....

[Tryskacz 26]

A mnie prezerwatywa najnormalniej w świecie "wkurwia".

Z drugiej strony wydłuża czas do momentu erekcji.

[uechtatch 190]

Ja nie specjalnie czuję, że doznania są jakoś słabsze. Ale fakt, że irytuje mnie konieczność zatrzymanie akcji, sięgnięcia po gumki i zakładanie.

[Duszek ftg299]

Kondom ogranicza doznania, ale dzieje się to bardziej w głowie niż w główce

Mnie zastanawia czy wszyscy Ci którzy tak wierzą w prezerwatywę że ich to ochroni i że tylko w gumie - czy czytali coś w ogóle o tym czym można zarazić się przy zabawach oralnych? Bo jakoś nie wierzę, że panowie nie robią minetek a panie lodów.

W praktyce są to te same choroby weneryczne plus HIV (a jeszcze nie dawno uznawano że przez oral się nim raczej nikt nie zarazi)

Ilość zarażeń jest trochę mniejsza niż przez sam stosunek, ale wcale nie tak mało..

 

http://facet.interia.pl/seks-i-zwiazki/partnerstwo/news-lubisz-seks-oralny-przeczytaj-to-koniecznie,nId,448893

http://www.domnadziei.org.pl/teksty/1-Seks_oralny_a_ryzyko_zakazenia_HIV.pdf

[Tryskacz 26]

Kondom ogranicza doznania, ale dzieje się to bardziej w głowie niż w główce

Mnie zastanawia czy wszyscy Ci którzy tak wierzą w prezerwatywę że ich to ochroni i że tylko w gumie - czy czytali coś w ogóle o tym czym można zarazić się przy zabawach oralnych? Bo jakoś nie wierzę, że panowie nie robią minetek a panie lodów.

W praktyce są to te same choroby weneryczne plus HIV (a jeszcze nie dawno uznawano że przez oral się nim raczej nikt nie zarazi)

Ilość zarażeń jest trochę mniejsza niż przez sam stosunek, ale wcale nie tak mało..

 

No i co ztym?. Powinniśmy się "wyparzać" przed i po stosunku?, bez gry wstepniej to o dupę roztrzaskać imprezę.....

Zawsze mozna wyjść z założenia że nie wychodze z domu bo  moge mieć wypadek lub przejedzie mnie samochód, Ryzyko jest zawsze i wszedzie , na tym chyba polega życie.

[Mateusz_UK 71]

U mnie to wszystko zalezy od preferencji Hotki, nie odemnie. Jezeli dziewczyna chce bez gumki to oczywiscie sie zastanowie i zrobie to bez gumki. Wychodze bardziej z zalozenia ze z Hotka lub Pania na jedno spotkanie nie zaufalbym i nie zrobil tego bez gumki, nie do przesady.

 

Oczywiscie osobiscie wole seks bez gumki  ale nie spieszno mi do rozmnozenia w tak szybkim tepie. Mialem juz pare razy ochotke na seks bez gumki ale zawsze przychodzi obowa oto i owo. Chwile bez gumki pozniej z gumka = nie ma problemu.. ale tak czy siak, nigdy nie nalegam na seks bez gumki.

[Duszek ftg299]

 

ftg299, dnia 11 Lipca 2014 - 12:15, napisał(a):

Kondom ogranicza doznania, ale dzieje się to bardziej w głowie niż w główce

Mnie zastanawia czy wszyscy Ci którzy tak wierzą w prezerwatywę że ich to ochroni i że tylko w gumie - czy czytali coś w ogóle o tym czym można zarazić się przy zabawach oralnych? Bo jakoś nie wierzę, że panowie nie robią minetek a panie lodów.

W praktyce są to te same choroby weneryczne plus HIV (a jeszcze nie dawno uznawano że przez oral się nim raczej nikt nie zarazi)

Ilość zarażeń jest trochę mniejsza niż przez sam stosunek, ale wcale nie tak mało..



No i co ztym?. Powinniśmy się "wyparzać" przed i po stosunku?, bez gry wstepniej to o dupę roztrzaskać imprezę.....

Zawsze mozna wyjść z założenia że nie wychodze z domu bo moge mieć wypadek lub przejedzie mnie samochód, Ryzyko jest zawsze i wszedzie , na tym chyba polega życie.

 

Chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem, post był skierowany do panien które robią lody z połykiem a wymagają kondomów  by się niczym nie zarazić, albo do Panów którzy wyliżą panne z wszystkiego co ma a potem zakłada kondoma dla swojego bezpieczeństwa.

Czyli odnosi się to do ogólnej głupoty bądź niewiedzy. Używasz prezerwatywy jako zabezpieczeia przed chorobami - rób to konsekwentnie.

A co do Ciebie. czy jeśli kiedyś dostaniesz wynik HIV pozytywny (oczywiście nie życzę) to będziesz nadal filozofował o ryzyku i na czym polega życie? Trochę pokory i wyobraźni..