Skocz do zawartości
Duszek para2124

Zmiany w związku ,po'

Rekomendowane odpowiedzi

U nas "po" zawsze jest bardzo gorąco w łóżku przez wiele dni, tygodni, bo oboje żyjemy zawsze takimi spotkaniami jeszcze długo. Czesto jest to dodatkowa pikanteria, kiedy w trakcie zabaw juz sami, wspomnimy sobie na uszko...jak było, jak sie bawilismy, co kto robił, mmmmm.

Co do miłosci, związku to uwazamy że tez zmienilo sie na lepiej, choc nie twierdze ze bylo źle, przeciwnie. Jesteśmy i byliśmy zawsze bardzo zgranym i kochajacym sie Małżem.

Uważamy ponadto, że związek musi być silny "przed" żeby "po" był też taki sam lub lepszy.

Ogromna doza zaufania do siebie, empatii, miłości i akceptacja swoich pragnień i partnera. Wtedy będzie super.

Aktualnie śmieszne, naiwne i takie dziecinne nam sie wydaje kiedy słyszymy co rusz, że ktoś sie rozchodzi, rozwodzi, bo ona jego pocałowała, bo on koleżankę wypieścił w delegacji, bo mąż spojrzał na inną itp itd.

Z naszego doświadczenia ..... nasz związek kwitnie. A problemy "po" ? Owszem są, ale takie jakie były i przed, takie jakie były i są w każdym związku na świecie, mniejsze lub większe, problemy ktore jednak nie wynikają ze spotkania w wiekszym gronie.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nam ten/ ta trzecia zintensyfikowal zycie erotyczne- kochamy sie czesciej, ognisciej, jest swietnie.W zyciu codziennym - kocham meza jeszcze bardziej. Swiadomosc tego, jaka tajemnica nas laczy, tego jak on kocha mnie by pozwalac mi Na kazda przyjemnosc z innym ( bo kocha ...),sprawia ze chce mi sie do niego wracac ze spiewem na ustach.wracam, wciaz I wciaz mocniej kocham ....Kiedy gdzies tam u znajomych czasem wyplywa temat lozka , seksu, nawet swingu- my usmiechamy sie porozumiewawczo ...Czlowiek spelniony seksualnie latwiej radzi sobie z trudami zycia codziennego.Uskrzydlam mojego meza.Moj maz uskrzydla mnie :)

Czy można wyrazić to lepiej? :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja napiszę, ze swojej perspektywy...Zdarza się, że widzę jak pary mają później lepszy sex między sobą... A co do zmian zachodzących po zabawie w cuckold - no cóż - to potrafi być jak narkotyk - im więcej Cię to pochłania, tym chcesz więcej i mocniej ;-)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jeżeli "przed" rozmawiacie ze sobą "normalnie" jeżeli nie jesteście "w sobie" zakłamani. Rozumiecie się, to "po" jest zawsze lepiej.

Ja też miałem obawy czy swojej kochanej żony,  nie znienawidzę, lub ona mnie. Po powrocie (jak większość tu) gorący seks i głębsze odczuwanie seksu. Ja kocham swoją żonę bardziej, po każdym powrocie.

Ważne jest abyście nie mieli wątpliwości, że to co robicie jest dla Was dobre. Zawsze wątpliwości trzeba rozpatrywać na niekorzyść "niewiadomych uniesień"... i ewentualnie poczekać.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

My bardzo intensywnie przygotowujemy się do tego 1 razu i same przygotowania sprawiają, że szalejemy za sobą coraz bardziej:)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...