Czy pozwoliłbyś swojej Hotce...

[Sem.©® 15 694]

zawłaszcza że nie będę nigdy przy ich zabawach.

Czyli w gruncie rzeczy, to możesz zawsze usłyszeć to co chciałbyś usłyszeć a co Twoja Hot Wife Ci powie, wiedząc że to byś chciał usłyszeć Różne są warianty, no ja Ci tam powodzenia życzę.

[arrek2 77]

Czyli w gruncie rzeczy, to możesz zawsze usłyszeć to co chciałbyś usłyszeć a co Twoja Hot Wife Ci powie, wiedząc że to byś chciał usłyszeć Różne są warianty, no ja Ci tam powodzenia życzę.

 

Jeśli kobieta wie że może swojemu facetowi powiedzieć że bzyknęła się z kimś i to ku jego uciesze to jest coś co mogła by ukryć...? Nie mamy ustalonych jakiś granic których nie może przekroczyć z kochankiem o ile wszystko co robią jest zgodne z jej potrzebami.

nie mam potrzeby patrzenia jak mi ją ktoś posuwa również nie kręci mnie pomaganie ogierowi ale za życzenia powodzenia dziękuję i na wzajem

[Sem.©® 15 694]

Nie mamy ustalonych jakiś granic których nie może przekroczyć z kochankiem o ile wszystko co robią jest zgodne z jej potrzebami.

nie mam potrzeby patrzenia jak mi ją ktoś posuwa również nie kręci mnie pomaganie ogierowi

Jeśli nie macie żadnych granic no to w takim razie i pilnować języka nie trzeba, bo a nóż widelec tam się zdarzy coś więcej niźli tylko posuwanie? Czy wtedy jest u Ciebie pełna akceptacja? No wiesz. Twoja kobieta zmienia nagle zdanie i do kina z Kochankiem chce iść. Co wtedy robisz?

powiedziała mu że między nimi jest wyłącznie sex a klasyczne randki nie mają szans.

Mam kumpla, co mu (teraz jego Żona ) powiedziała kiedyś żeby spierdalał i że u niej nie ma żadnych szans Randki 1:1 (w układach cuckold oczywiście) to duże jest ryzyko, ale wiem poniekąd że pewną grupę Rogaczy po prostu kręci pełne ryzyko tego co może się wydarzyć. Dlatego ja wcale nie neguję Twoich poczynań, to jest po prostu Twoje przeżywanie cuckoldu i cieszę się że mówisz o tym w sposób otwarty.

[arrek2 77]

Jeśli nie macie żadnych granic no to w takim razie i pilnować języka nie trzeba, bo a nóż widelec tam się zdarzy coś więcej niźli tylko posuwanie? Czy wtedy jest u Ciebie pełna akceptacja? No wiesz. Twoja kobieta zmienia nagle zdanie i do kina z Kochankiem chce iść. Co wtedy robisz? Mam kumpla, co mu (teraz jego Żona ) powiedziała kiedyś żeby spierdalał i że u niej nie ma żadnych szans Randki 1:1 (w układach cuckold oczywiście) to duże jest ryzyko, ale wiem poniekąd że pewną grupę Rogaczy po prostu kręci pełne ryzyko tego co może się wydarzyć. Dlatego ja wcale nie neguję Twoich poczynań, to jest po prostu Twoje przeżywanie cuckoldu i cieszę się że po prostu mówisz o tym w sposób otwarty.

 

Dodam jeszcze że gdyby miała ode mnie odejść np. do innego to zrobiłaby to nawet gdybym wtysłał za nią policjanta z aniołem stróżem do pilnowania jej przed kontaktem z innymi meżczyznami.

[Sem.©® 15 694]

Co racja to racja Faktycznie, choćbyś nie wiem jak chciał upilnować, nigdy tego nie zrobisz, bo każdy swoją wolę ma a kobiety w szczególności. Jednak to Ty (a nie kto inny) przyczyniasz się do tego, by takie sytuacje prowokować. Kusisz więc los i bardzo na pokuszenie swą Żonę. Twoja kwestia, jaki tego skutek będzie. Najpewniej zwyczajny seks, opowiadania dla Ciebie o tym jak było. Ot, cuckoldowy standardzik. A potem Ty, i Wasze uniesienia tym wszystkim tak długo, aż materiał się nie zmęczy i nie zechcecie odpocząć, albo pójść jeszcze dalej. Najpewniej tak będzie. Ale jak będzie rzeczywiście, to zazwyczaj czas pokazuje

 

 

Powodzenia i dobrego cuckoldu przeżywania we dwoje,

a raczej we troje,

życzę.

[arrek2 77]

Co racja to racja Faktycznie, choćbyś nie wiem jak chciał upilnować, nigdy tego nie zrobisz, bo każdy swoja wolę ma. Jednak to Ty (a nie kto inny) przyczyniasz się do tego, by takie sytuacje prowokować. Kusisz więc los i bardzo na pokuszenie swą Żonę. Twoja kwestia, jaki tego skutek będzie. Najpewniej zwyczajny seks, opowiadania dla Ciebie o tym jak było. Ot, cuckoldowy standardzik. A potem Ty, i Wasze uniesienia tym wszystkim tak długo, aż materiał się nie zmęczy i nie zechcecie odpocząć, albo pójść jeszcze dalej. Najpewniej tak będzie. Ale jak będzie rzeczywiście, to zazwyczaj czas pokazuje

 

 

Powodzenia i dobrego cuckoldu przeżywania we dwoje,

a raczej we troje,

życzę.

 

Czytając twoją wypowiedź miałem wrażenie że sam to napisałem

Nalżeło by do tego jeszcze dodać pytanie po co miała by ode mnie odchodzić wiedzą że może się puścić z każdym na kogo przyjdzie jej ochota...? Z tego co wiem żyje się jej ze mną dobrze. Dogadujemy się, rozumiemy nadajemy na tych samych falach a jako Hot Wife nie ma klasyczny ograniczeń w seksie któe najczęście powoduja rozstania.

[axr32 36]

Nie powinno się łączyć życia prywatnego, osobistego z odskocznią pod nazwą "cuckold".

Owszem przyjaźń w dobrym tego słowa znaczeniu jak najbardziej ale jeśli chodzi o spotkania bardziej towarzyskie które w pewnym stopniu zacierają granicę i stwarzają sytuację do czegoś więcej czytaj "związek emocjonalny" to nie ta droga.

[arrek2 77]

Nie powinno się łączyć życia prywatnego, osobistego z odskocznią pod nazwą "cuckold".

Owszem przyjaźń w dobrym tego słowa znaczeniu jak najbardziej ale jeśli chodzi o spotkania bardziej towarzyskie które w pewnym stopniu zacierają granicę i stwarzają sytuację do czegoś więcej czytaj "związek emocjonalny" to nie ta droga.

 

Dokładnie o to mi chodziło i dlatego uważam że nie powinna spotykać się z kochankiem na romantycznych spotkaniach. Co do samego seksu niech robia co chcą i im więcej tym lepiej

[axr32 36]

Prawdziwt rogacz

[arrek2 77]

Prawdziwt rogacz

 

Dzięki za komplement...