Czy pozwoliłbyś swojej Hotce...

[Duszek]

a czym innym są ustalone wczesniej zasady jak systemem nakazowo zakazowym? tylko, że w tym pierwszym fragmencie zastosowane jest ładniejsze i bardziej polityczne słownictwo....

 

w moim rozumieniu

 

- wcześniej ustalone zasady są wynikiem dialogu i wzajemnego zrozumienia a na koniec decyzji danej jednostki posiadającej dane do WŁASNEJ analizy i WŁASNEGO  postępowania

- system nakazowo - zakazowy jest obwieszczeniem jednostronnym

 

 

tak to widzę 

[Zouza® 29 621]

 

a czym innym są ustalone wczesniej zasady jak systemem nakazowo zakazowym? tylko, że w tym pierwszym fragmencie zastosowane jest ładniejsze i bardziej polityczne słownictwo....

Bardzo dobrze ujęła to Iko.

System nakazowo-zakazowy jest bardzo jednostronny i narzucający.

Ustalenie zasad jest porozumieniem DWÓCH stron.

[husband 1 560]

Husband, w wielu związkach UC w ogóle nie dochodzi do współżycia seksualnego rogacza z hotką - to tak na marginesie.

 

„Wolnoć Tomku w swoim domku”

[onwawa✩ 5 689]

Stąpamy po bardzo delikatnej materii i jak widać są spore różnice w zdaniach. Ogólnie różnimy się nie tylko wyglądem zewnętrznym, również tym wewnętrznym i postawą życiową. Chciałoby się powiedzieć, że tyle opinii ile wypowiadających się w tym temacie, choć niektóre są nieco zbieżne lub się przecinają ze sobą, inne odległe jak 2 galaktyki. Ale też świat ciekawszy dzięki temu. 

 

U mnie jest tak, że moja żona nie ma nakazu/przykazu itp, po prostu ma czerpać co uważa i jak uważa wraz z tym co uważa kochanek rzecz jasna. W zasadzie ja również nie mam ograniczenia, ale raczej powinienem nie koncentrować się na jednej partnerce, mimo, że żona ma stałego kochanka. 

Niemniej sami decydujemy o naszych harcach na boku i ich zakresie, choć zdarza się, że wiem co żonka planuje, ale nie wszystko, żeby było dla mnie ciekawiej po.

To samo dotyczy całowania, miziania i całej tej otoczki, która jest o wiele większa niż często sam sex. A może sex jest niejako ukoronowaniem tego? Tak czy inaczej, ma być przyjemnie i odmiennie niż na co dzień. 

 

 

W dniu 21.12.2017 o 12:20, napisano:

„Wolnoć Tomku w swoim domku”

 

 

żona mówi tak - Ty mnie w to wciągnąłeś, to ja  teraz  w tej materii porządzę - moja rogata natura to przyjmuje  

[GrzesznikWędrowny 390]

Nie czytałem całej dyskusji....

Myślę, że wiele zależy od tego jaki jest ten Ogier/Kochanek -  bo jeśli mężczyzna zna granicę poza którą nie przejdzie to wtedy nie ma zagrożenia dla związku Hotki i Rogacza.

 

Aczkolwiek znam przykład pary w której Hotka i Kochanek stali się z czasem małżeństwem...

[WyuzdanaPara9299 197]

Nie wiem. Chyba raczej nie i moja wybranka też tego nie chce. Rozróżniamy strefę naszego uczucia do siebie i po prostu sex z kimś innym :)/ ON

[CuckWannabe 20]

Ja tam jestem już nie tylko niespełnionym rogaczem, ale wręcz marzycielem. Takiej relacji nie zaznam. Mogę jedynie gdybać. No więc tak: Nie wiem. Zależy od hotki i tego drugiego. Ale na wakacje we dwoje czy wypad na weekend na pewno bym pozwolił

[Parka600 148]

Bardzo ciekawy temat, tak jak pisali tu wszyscy wg mnie wszystko jest zależne od sytuacji. W moim przypadku jest tak, że na pierwsze zapoznawcze spotkanie jak najbardziej, nie ma problemu, ale jeśli by to było już pomiędzy seks-spotkaniami to nie zgadzam się na to
 

On. 

[KrzysiekMagda 60]

W dniu 20.12.2012 o 17:23, napisano:

...na wyjście z Ogierem np do kina, kolacje itp? Jak dla mnie to uważam że Ogier powinien mi posuwać Żonę a nie zapraszać ją na romantyczne spotkania.

Z jednej strony cuckold wyróżna się tym, że hotce wolno więcej. Więc im partnerka może więcej, tym można by rzec cuckold "pełniejszy". Przykładowo rogacz może pozostawiać hotce wolną rękę w wyborze kochanka, pozwalać jej wychodzić do klubów bez jego udziału, a nawet pozwolić im wyjechać na wspólną wycieczkę (połączenie romantycznych kolacji, śniadań, seksu, rozmów itd.)

 

Z drugiej strony psycholodzy sugerują, że para musi mieć coś na wyłączność, by czuli, że ich związek jest szczególny. Na ogół błędnie uznaje się za taką wyłączność jedynie seks. Tymczasem może to być przecież wiele różnych łączących szczególnie tę parę rzeczy.

 

Po pewnym czasie może okazać się, że już nie tylko seks łączy hotkę z kochankiem, ale również wiele innych rzeczy. Podobnie jak rogacza z hotką. Może więc w pewnym momencie nastąpić przełamanie powiązań łączących hotkę z rogaczem na korzyść kochanka.

 

Wniosek z tego wyciągam taki, że im więcej wolno hotce, tym uważniej rogacz powinien interesować się jej relacją z kochankiem.Krzysiek

[Sailor&Lula 10 084]

9 godzin temu, napisano:

Wniosek z tego wyciągam taki, że im więcej wolno hotce, tym uważniej rogacz powinien interesować się jej relacją z kochankiem.Krzysiek

Interesować... czyli co robić? Jeśli kobieta będzie miała coś do ukrycia, to po prostu przestanie być szczera wobec męża. 

 

Lula.