Czy pozwoliłbyś swojej Hotce...

[husband 1 560]

@@Zouza,

 

Z całym szacunkiem... ale

 

 

Jednak decyzja czy i czym ryzykuje, przekraczając granicę akceptacji partnera - podejmuje jednak hotka.

 

Nie moge się z tym zgodzić. W każdym zwiazku są jakieś określone wcześniej zasady, m.in kwestie bezpieczeństwa w kontekście chorób i ich zapobieganiu patrz UŻYWANIE KONDOMÓW.

Załóżmy sytuacje, że w jakimś związku jest ustalenie, że bezwglednie Hotka może uprawiać seks gdzie jej partner stosuje prezerwatywe.

Nie wyobrazam sobie tego, aby Hotka decydoała o tym kiedy i czy jej partner ściąga prezerwatywe (wyobraź sobie sytuacje gdzie to Ty np na spotkaniu zdecydowalaś sama o tym, że partner ma zdjąć ubranko, a on był chory na jakiegoś wenerola, i Twoja autorytatywna decyzja powoduje, że narażasz zdrowie i życie swojego partnera bo to TY MASZ PRAWO DECYDOWAĆ?! a Twój partner jedynie może to zaakceptować bądź nie? czy to nie jest kuriozalne? Moim zdaniem Hotka w takiej sytuacji ma obowiązek otrzymać zgodę swojego męża tudzież partnera na seks bez prezerwatywy...

 

Jedynym wyjątkiem w pełni podjęcia suwerennej decyzji jest to, że Hotka to singielka.

[Zouza® 29 620]

Mam podobnie jak Iko.

Jeśli omówimy coś i wiem, że jego by to zraniło - to JA SOBIE NIE POZWALAM.

Przykład z prowadzeniem po pijaku jest nietrafiony, bo to jest prawnie zabronione i grożą sankcje karne.

A gdzie masz w prawie, dajmy na to, za anala z kochankiem grożą 3 lata pozbawienia wolności?

 

Wichuro, a w kwestii całowania - dla mnie to po prostu bardzo intymne.

Co ciekawe - nie mam żadnych obiekcji co do całowania się z kobietami.

I zrozum tu kobiety, hehe...

[Druh.©® 7 791]

 

Przykład z prowadzeniem po pijaku jest nietrafiony, bo to jest prawnie zabronione i grożą sankcje karne. A gdzie masz w prawie, dajmy na to, za anala z kochankiem grożą 3 lata pozbawienia wolności?

 

W wewnętrznym "prawie każdego związku".

Jeśli jest ustalone że za anala z kochankiem wypierdalasz z mojego życia, to też grożą Ci sankcje karne. Inne niż państwowe, ale jednak...

[Wichura® 19 362]

 

Jedynym wyjątkiem w pełni podjęcia suwerennej decyzji jest to, że Hotka to singielka.

...albo ultimate lub inny układ gdzie Hotka i Rogacz umówią się na jej pełną autonomię.

Niemniej zgadzam się z Tobą

[Zouza® 29 620]

Nie moge się z tym zgodzić. W każdym zwiazku są jakieś określone wcześniej zasady

To z czym tak konkretnie nie możesz się zgodzić?

Przecież chyba jasno napisałam, że WSPÓLNIE ustalone zasady, są czymś innym niż system nakazowo-zakazowy.

 

 

narażasz zdrowie i życie swojego partnera bo to TY MASZ PRAWO DECYDOWAĆ?! a Twój partner jedynie może to zaakceptować bądź nie?

Przepraszam, a czy masz przekaz na żywo ze spotkań 1+1 żony i w razie zagrożenia wpadniesz z krzykiem "veto!!!" i szablą zetniesz przyrodzenie kochanka?

No chyba nie?

Zapewne liczysz na to, że nigdy nie podkopałaby Twojego zaufania, nie zaryzykowałaby Twojego i swojego zdrowia, kierując się odpowiedzialnością i miłością do Ciebie.

Widzisz już tę subtelną różnicę?

[Zouza® 29 620]

W wewnętrznym "prawie każdego związku".

Jeśli jest ustalone że za anala z kochankiem wypierdalasz z mojego życia, to też grożą Ci sankcje karne. Inne niż państwowe, ale jednak...

Ależ idealnie potwierdziłeś to, co napisałam wcześniej

[Ultimate_C 96]

No właśnie, wewnętrzne prawo każdego związku, każdego układu cuckold - nie ma uniwersalnego prawa, zakresu obowiązków, praw i sankcji. Jest jak w tańcu, ciągłe utrzymywanie balansu, aby nie nadepnąć partnerce na stopę, aby utrzymać ją w przechyle, aby wszystkie figury płynnie przechodziły jedna w drugą. Ta analogia do tańca, wydaje mi się być bardzo odpowiednia - nie ma reguł, są podstawowe kroki, ale w zależności od umiejętności pary, wspólnych ćwiczeń, praktyki, można na co raz więcej sobie "pozwalać".

[husband 1 560]

 

...albo ultimate

 

Również nie wyobrażam sobie tego, aby w układzie ultimate Hotka decydowała autonomicznie o zdrowiu czy życiu swojego rogacza, a jeżeli tak jest w jakiś układach to chapeau bas, że ktoś potrafi wziąć w pełni odpowiedzialnośc za konsekwencje zabawy.

[Zouza® 29 620]

Husband, w wielu związkach UC w ogóle nie dochodzi do współżycia seksualnego rogacza z hotką - to tak na marginesie.

[husband 1 560]

 

że WSPÓLNIE ustalone zasady, są czymś innym niż system nakazowo-zakazowy.

 

a czym innym są ustalone wczesniej zasady jak systemem nakazowo zakazowym? tylko, że w tym pierwszym fragmencie zastosowane jest ładniejsze i bardziej polityczne słownictwo....

 

 

Widzisz już tę subtelną różnicę?

 

róznicę widzę, dlatego wiem, że moja Wife, w pzypadku ewentualnego złamania wcześniej ustalonych zasad wiem, że do mnie zadzwoni i poprosi o ewentualną ZGODĘ tudzież POZWOLENIE....