W końcu się udało...

[arrek2 77]

Długo zwlekałem z oznajmieniem tej wiadomości ponieważ po tym co sie stało targały mną skrajne emocje.

Od 01.12.12 jestem pełnoprawnym rogaczem a to co się stało jest jednym z cudowniejszych wydarzeń mojego życia i cieszę się że mam tak wspaniałą kobietę która dla mnie przełamała włąsne stereotypy.

[peper 99]

Tak, to niepowtarzalny moment! Pamięta się go całe życie. To uczucie radości, niedowierzania, zazdrości, niepokoju i przede wszystkim dominującego nad wszystkim podniecenia. Podniecenia wręcz aż do bólu. I pierwsze przytulenie żony "po". Ta sama i jakby nie ta sama. Moja i nie tylko moja. Na pewno piękniejsza i bardziej atrakcyjna! Inna, cudowna, i bardzo kochana!

Gratuluję!

[Muszka 184]

Jeśli Wy się cieszycie to my też I gratulujemy!

[arrek2 77]

Tak, to niepowtarzalny moment! Pamięta się go całe życie. To uczucie radości, niedowierzania, zazdrości, niepokoju i przede wszystkim dominującego nad wszystkim podniecenia. Podniecenia wręcz aż do bólu. I pierwsze przytulenie żony "po". Ta sama i jakby nie ta sama. Moja i nie tylko moja. Na pewno piękniejsza i bardziej atrakcyjna! Inna, cudowna, i bardzo kochana!

Gratuluję!

 

To prawda i wie to tak na prwadę tylko ten kto to przeżył. Tak ogromnej skrajnosci odczuć nie jest sobie w stanie nikt wyobrazić.

Oczywiście pierwsze przytulenie było niesamowite i nie skończyło się tylko na przytuleniu. Miała w sobie sporo jego spermy co musiałem wykorzystać wślizgując się w nią dokładając swoją porcję. Nie da się tego ująć w słowach...

 

Jeśli Wy się cieszycie to my też I gratulujemy!

 

Oczywiście że się cieszymy i dziękujemy za Wasz udział w tej radości

[aksel 383]

Gratulacje.

[arsize_one✩ 558]

Długo zwlekałem z oznajmieniem tej wiadomości ponieważ po tym co sie stało targały mną skrajne emocje.

Od 01.12.12 jestem pełnoprawnym rogaczem a to co się stało jest jednym z cudowniejszych wydarzeń mojego życia i cieszę się że mam tak wspaniałą kobietę która dla mnie przełamała włąsne stereotypy.

 

Odczucie, poczucie i uczucie napewno skrajne.

 

bardzo sie cieszę, że fantazje i marzenia Ci sie spełniły.

 

Z wielka przyjemnością przeczytam czy kolejny raz także był tym wyjatkowym.

 

Pozdrawiam

Arsize_one

[mag23456 46]

Gratulacje.

[para_ldz 1 567]

To może powiesz coś więcej

[mp 31]

Tak, tak, napisz coś bliżej... Jak go znaleźliście? Jak przygotowania? Czy byłeś przy tym? Czy tylko słuchałeś jej opowieści?..

Gratulacje! (I szczerze zazdroszczę tych emocji)

[arrek2 77]

Dziękuję za zainteresowanie.

Jeśli chodzi o poszukiwanie kochanka to niesamowicie zaskoczyła mnie moja Żona. Gdy jeszcze kilka tygodni temu była stanowczo na "NIE" w kwestii przyprawienia mi rogów po oswojeniu się z tematem zaskoczyła mnie pozytywnie na etapie rozmowy o potencjalnym Ogierku dla niej. Otóż moje Kochanie po którymś z kolei i z rzędu upewnieniu się że może mi coś powiedzieć oznajmiła że zawsze podobał się jej były szwagier (brat byłego jej męża). Mieli zawsze dobre relacje lecz nigdy ze sobą nie spali. Dodała też że jest pewna jego zdrowia i dyskrecji. Oczywiście po tym co usłyszałem dopadłęm się do niej...

Nawiązanie z nim kontaktu nie było trudne. Co prawda nie dysponowaliśmy nr-em telefonu do niego lecz moje Kochanie odgrzebało w starych "śmieciach" jego adres mail'owy który był aktualny i po kilku dniach byli juz umówieni tylko na kolację która się przedłużyła do wczesnych godzin rannych a moja Perełka wróciła tak wyeksploatowana z ciężkim sumieniem używałęm jej seksownego ciałka do rozładowania swoich "emocji"

Przygotowanie jak samo spotkanie odbyło się bez mojego udziału. Od rana nie rozmawialiśmy o tym że ma się z nim spotkać. Około dwie godziny przed ich umówiona randką napomknąłem że ma już nie wiele czasu więc zaczęła się przygotowywać. Dodałem tylko żeby sobie wybrała taki strój żeby na wejściu gościa zwalic z nóg. Zgodziła się zapewniając że tym razem raczej skończy się na zwykłych pogaduchach ( całe szczęście tak nie było )

 

Tak, tak, napisz coś bliżej... Jak go znaleźliście? Jak przygotowania? Czy byłeś przy tym? Czy tylko słuchałeś jej opowieści?..

Gratulacje! (I szczerze zazdroszczę tych emocji)

 

N

 

To może powiesz coś więcej

 

Odczucie, poczucie i uczucie napewno skrajne.

 

bardzo sie cieszę, że fantazje i marzenia Ci sie spełniły.

 

Z wielka przyjemnością przeczytam czy kolejny raz także był tym wyjatkowym.

 

Pozdrawiam

Arsize_one

 

Tych odczuć i uczuć nie da się wyrazic słowami. Oczywiście że drugi raz był równiez wyjątkowy i opisłąem to wydarzenie zatytułowane "zaczęło się chyba na dobre". Bycie Rogaczem jest samo w sobie wyjątkowym zjawiskiem.

Miał juz rówenież miejsce trzeci występ mojej Hotki który zaczą się w ciekawy sposób. W sobotni poranek dostała MMS'a od Kochanka w którym się zawierało zdjęcie jego sterczącego fiuta oarz treść " pilnie jesteś mi potrzebna - przyjedź proszę"

Pokazała mi tą wiadomość twierdząc że on chyba oszalał jednak ja nie podejmowałęm tematu lecz niemal wygoniłem ją do niego żeby mu ulżyła

Wychodząc jeszcze powiedziała że chyba musi się przebrać jednak uświadomiłem Żonie że jemu potrzebne jest jej ciało a nie ciuchy które na nim będą. No i oczywiście pojechała do nie go z kurwikami w oczkach...