Skocz do zawartości
illa

Czego obawiają się Kochankowie?

Rekomendowane odpowiedzi

 

Zołza... jesteś kobietą.. Przeczytaj to co napisałem wyżej

Grzeszniku, a przeczytaj do czyich słów się odniosłam (zacytowałam). :D

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Surfinia... rozumiem...

 

Lula... wydaje mi się, że najbardziej otwarte i jednocześnie nie raniące uczuć byłoby sformułowanie w stylu: "jesteście bardzo sympatyczną parą, ale obawiam się, że nic z tego nie będzie. Tym niemniej życzę powodzenia.."

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lula... wydaje mi się, że najbardziej otwarte i jednocześnie nie raniące uczuć byłoby sformułowanie w stylu: "jesteście bardzo sympatyczną parą, ale obawiam się, że nic z tego nie będzie. Tym niemniej życzę powodzenia.."

 

Mnie dla odmiany bardzo mierzą epitety "miły" i "sympatyczny". Wydają mi się takie byle jakie. Takie na kurtuazyjną odczepkę.

 

Lula.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mnie dla odmiany bardzo mierzą epitety "miły" i "sympatyczny". Wydają mi się takie byle jakie. Takie na kurtuazyjną odczepkę.

 

Lula.

Może i kurtuazyjną odczepkę, i epitety są jakie są, natomiast pozwala to zachować twarz. Brzmi na pewno lepiej, niż „nie podobacie mi się” lub sprawianie pozorów, ze wszystko,jest OK, i późniejsze nie odzywanie się.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jedziesz schematami. :P

Przecież mnie też mnóstwo mężczyzn nie pociąga, choć wielu z nich bardzo lubię.

Oj Zou,

 

To nie ja wale schematami tylko sytuacje są schematyczne :)

 

Jako Bull dopiero raczkuje. Jestem jak dziecko do póki się nie oporze to nie wiem co mnie może spotkać... OT stad biorą się moje „schematy” ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W temacie: Z racji tego, że oprócz fizyczności, ważna jest dla mnie atrakcyjność osobowościowa partnerki, chyba nawet bardziej od fizycznej atrakcyjności, obawiałbym się i chciałbym unikać przedmiotowego potraktowania. To byłoby dla mnie najgorsze.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Może i kurtuazyjną odczepkę, i epitety są jakie są, natomiast pozwala to zachować twarz. Brzmi na pewno lepiej, niż „nie podobacie mi się” lub sprawianie pozorów, ze wszystko,jest OK, i późniejsze nie odzywanie się.

 

Ja za to cenię sobie bardziej rozbudowaną i w pełni szczerą wypowiedź. Sama zresztą staram się takie konstruować, oczywiście przy zachowaniu pełnego szacunku dla drugiej osoby (no dobra... kiedyś gorzej z tym u mnie było). Przecież to normalne, że całemu światu nie będę się podobać. I vice versa, ja całego świata nie przelecę :P

 

Oczywiście, jeśli ktoś zapalczywie będzie zachowywał milczenie bądź obchodził temat bokiem, ja mu się na siłę nie będę uzewnętrzniać.

 

Lula.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja za to cenię sobie bardziej rozbudowaną i w pełni szczerą wypowiedź. Sama zresztą staram się takie konstruować, oczywiście przy zachowaniu pełnego szacunku dla drugiej osoby (no dobra... kiedyś gorzej z tym u mnie było). Przecież to normalne, że całemu światu nie będę się podobać. I vice versa, ja całego świata nie przelecę :P

 

Oczywiście, jeśli ktoś zapalczywie będzie zachowywał milczenie bądź obchodził temat bokiem, ja mu się na siłę nie będę uzewnętrzniać.

 

Lula.

Ja również cenię sobie tę bardziej rozbudowaną i wyrafinowaną wypowiedź.

Przy tych mniej ujmujących, typu „miły i sumpatyczny”, doceniam po prostu, że ktoś może się i stara, choć trochę wysila, a może inaczej nie potrafi? Sama sytuacja, aby komuś odmówić, dla strony odmawiającej, moze być również stresująca i niezręczna.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sama sytuacja, aby komuś odmówić, dla strony odmawiającej, moze być również stresująca i niezręczna.

Oczywiście. Dla mnie też jest stresująca, zawsze. Bardziej lub mniej. Ale nigdy nie zdarzyło mi się dwa razy odmówić w dokładnie taki sam sposób :P . Bo zawsze odmawiam z nieco innych powodów.

 

Lula.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sem, dnia 26 Listopada 2012 - 19:45, napisał(a):

 

Kogo zastanę, gdy się zjawię, taki wystarany i z butelką dobrego trunku, bez pokładu niepotrzebnych oczekiwań i napięć.  

 

Przeczytałem wysrany :facepalm:​  Kurs szybkiego czytania jakoś nie procentuje.

 

Dokładnie tak. Bez pokładu niepotrzebnych oczekiwań i napięć. Większość obaw wynikała kiedyś u mnie z wiecznego zamęcznia się pytaniami czy on/ona spełnią moje oczekiwania a czy ja ich. Teraz niepewność konstruktywnie napędza działanie a nieuniknione wpadki gaszę autoironicznym uśmiechem i wrzucam do wora doświadczeń.

 

Skuteczna komunikacja z życiową partnerką też jest u mnie cholernie istotna dla komfortu zabawy. Gdy widzę, że ona ma przeczucie, iż kombinuję coś poza wspólnie ustalonym regulaminem to cała zabawa bierze jakoś w łeb. Prędzej czy później.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...