Kiedy pierwszy raz wziąłeś do ręki obcego penisa ...

[skorpionik33szczecin 157]

Obcego penisa miałem w dłoni, jako nastolatek(lata 83 - 87), gdy mieszkałem w meskim internacie. Pewne klimaty/zabawy - "krecenie wora" - wprowadził u nas kolega z klasy, o skłonnościach homoseksualnych  (syn dyplomaty holenderskiego na placówce w tym mieście). Wpierw była to zabawa a póżniej, pod pozorem zabawy po prostu wzajemna masturbacja. Zdarzyło mi sie to dwukrotnie: raz właśnie z nim i drugi raz z kolegą z pokoju. Pamietam, że sprawiło mi przyjemnośc masowanie kutasa i to pulsowanie w trakcie orgazmu i wytrysku.Niewinnośc straciłem niedługo po tych zabawach, z kobietą starszą o kilkanaście lat. Nastepnie pojawiła sie pierwsza miłośc i seks pod namiotem. Teraz sceptycznie reaguje na takie sytuacje. Kreci mnie natomiast wspomnienie faceta, który intensywnie onanizował sie podglądając moją partnerke, a pózniej nas oboje gdy sie kochaliśmy sie na plaży w Lubiewie, prowokując go do takiego zachowania. Widzieliśmy wyrażnie (siedział od nas 2 może 3 metry) jego nabrzmiałego penisa i ciemną,błyszczącą żołądz oraz wytrysk, a właściwie to trzy razy sie spuścił. Bardzo nas to nakreciło. Niesamowicie nakreca nas, moja fantazja o kilku dobrze zbudowanych, opalonych chłopakach przyglądających sie mojej masturbującej sie dziewczynie, którzy stoją naokoło stołu/katafalku na którym ona leży robią sobie dobrze i obserwując jak zaczynają sie napalac, jak ich kutasy stają sie twarde i duże. Wszyscy po chwili są bardzo podnieceni, zaczynają sobie walic i zbliżają sie do niej, nadzy,napaleni. zaczyna ją dotykac i pieścic kilkanaście dłoni. Kilka twardych kutasów ociera sie o jej piersi, brzuch, twarz,uda. Nastepnie zaczynają sie dobierac do jej mokrej cipki. Pieprzą ja na zmiane w usta i cipeczke wszyscy po kolei.Na koniec spuszczają do środka oraz na całe ciało. Sperma spływa jej po twarzy,piersiach i wypływa z wypełnionej po brzegi cipki. Wtedy ja wkładam jej swojego kutasa i kochamy sie do upadłego.

[lisek 101]

Obcego penisa miałem w dłoni, jako nastolatek(lata 83 - 87), gdy mieszkałem w meskim internacie. Pewne klimaty/zabawy - "krecenie wora" - wprowadził u nas kolega z klasy, o skłonnościach homoseksualnych  (syn dyplomaty holenderskiego na placówce w tym mieście). Wpierw była to zabawa a póżniej, pod pozorem zabawy po prostu wzajemna masturbacja. Zdarzyło mi sie to dwukrotnie: raz właśnie z nim i drugi raz z kolegą z pokoju. Pamietam, że sprawiło mi przyjemnośc masowanie kutasa i to pulsowanie w trakcie orgazmu i wytrysku.Niewinnośc straciłem niedługo po tych zabawach, z kobietą starszą o kilkanaście lat. Nastepnie pojawiła sie pierwsza miłośc i seks pod namiotem. Teraz sceptycznie reaguje na takie sytuacje. Kreci mnie natomiast wspomnienie faceta, który intensywnie onanizował sie podglądając moją partnerke, a pózniej nas oboje gdy sie kochaliśmy sie na plaży w Lubiewie, prowokując go do takiego zachowania. Widzieliśmy wyrażnie (siedział od nas 2 może 3 metry) jego nabrzmiałego penisa i ciemną,błyszczącą żołądz oraz wytrysk, a właściwie to trzy razy sie spuścił . Bardzo nas to nakreciło. Niesamowicie nakreca nas, moja fantazja o kilku dobrze zbudowanych, opalonych chłopakach przyglądających sie mojej masturbującej sie dziewczynie, którzy stoją naokoło stołu/katafalku na którym ona leży robią sobie dobrze i obserwując jak zaczynają sie napalac, jak ich kutasy stają sie twarde i duże. Wszyscy po chwili są bardzo podnieceni, zaczynają sobie walic i zbliżają sie do niej, nadzy,napaleni. zaczyna ją dotykac i pieścic kilkanaście dłoni. Kilka twardych kutasów ociera sie o jej piersi, brzuch, twarz,uda. Nastepnie zaczynają sie dobierac do jej mokrej cipki. Pieprzą ja na zmiane w usta i cipeczke wszyscy po kolei.Na koniec spuszczają do środka oraz na całe ciało. Sperma spływa jej po twarzy,piersiach i wypływa z wypełnionej po brzegi cipki. Wtedy ja wkładam jej swojego kutasa i kochamy sie do upadłego.

widze ze mamy takie same fantazje

[Duszek marekrogaty52]

Jestem 52 letnim rogaczem. W ręku i ustach miałem w zyciu wiele kutasków ale nigdy przy żonie a bardzo bym chciał.

Żona przyprawia mi rogi bez mojej obecności i jedyną nagrodą dla mnie jest możliwość wylizania jej cipki kiedy wraca.

[coniuges 239]

Ja miałem w rękach penisa pierwszy raz dwa miesiące temu. Był to właśnie penis kochanka mojej żony. Dla mnie niesamowicie ekscytujące i podniecające przeżycie. Jeszcze rok temu nie powiedział bym, że jestem do tego zdolny i że sam będę tego chciał.

[questions 44]

mnie jako faceta strasznie podniecaja duze penisy, raz nawet sie spotkalem z takim olbrzymem i bylem podniecony na maxa kiedy mu go wyciagnalem z majtek.

[McArthur 43]

Mialem w ustach i w ręku podczas ostatniego spotkanie kochanka z Hotką. Musiałem go przygotować. Ogólnie polubiłem to uczucie. Kutasy są fajne, ale cipki jeszcze lepsze. 

[andgdy 3]

nigdy nie dotykałem penisa a z chęcią bym chciał podotykać nawet wziąść do ust a póżniej pokochać się z Hotką

[pitska 84]

Dotykałem meskiego(obcego) penisa nie raz ,nie dwa....ale jak miałem 12-13 lat(teraz mam prawie 40 )....dla mnie ok,ale i tak nie "lubię"chłopców...)

[sarivilis 1]

U mnie pierwszy i jak na razie ostatni raz w ręku i w ustach miałem penisa kolegi, jak się bawiliśmy w dwie pary, pierwsze uczucie trzymać obcego penisa, bardzo przyjemne, trzymać go w ustach, na początku mieszane uczucia. Niestety jak na razie nie było okazji powtórzyć sytuacji, a miała ona 3 lata temu, ale z kolegą mam cały czas kontakt i na pewno powtórzymy zabawy, bo po przemyśleniu spodobało mi się to, i chętnie nie raz to powtórzę.

[Duszek walery149]

na pierwszym spotkaniu żona bykowi ręką wytracała co jej przystawił bo miał bardzo dużego. więc byk trzymał jej ręce a ja jego  olbrzymem rozgarnołem malutką cipunię żony i lekko go wprowadziłem. Byk mocniej pchnął żona bardzo mocno zajęczała ale prawie już całego miała już w sobie.