Pan dla Hotki

[Hedonista86 0]

Dzień dobry!

 

Jestem Hedonistą (w kontekstach w których się poruszamy) i mam 26 lat.

 

 

Co mam do zaoferowania?

Jako, że oczekiwania względem Kochanka często są wielorakie, opiszę je na różnych płaszczyznach - poczytaj o tym co ma dla Ciebie największe znaczenie:

 

 

a) prezencja: 26 lat, 189 cm wzrostu, normalna budowa ciała, sympatyczny wyraz wyraz twarzy - w relacjach z kobietami z lekką nutą 'no chodź tu do mnie!'; jako że podobno nie jest to normą dopiszę też - higieniczny, też jestem

 

kilka słów o mnie: Lubię dawać przyjemność kobiecie i jest to jednym z moich fetyszy. Jeśli przypadniemy sobie do gustu możesz liczyć na głęboko rozluźniający masaż (i nie tylko na to) przed tym, gdy zrobimy to na co masz największą ochotę... ale co równie ważne, mam ochotę też Cię poznać i nie chcę relacji opartej wyłącznie na seksie. Chcę wiedzieć, jaka jesteś, poznać Cię bliżej. Szczerze chcę poznać Twoje pragnienia i być może także marzenia, jeśli zdecydujesz się zaufać mi do tego stopnia by je zdradzić. Zdarza mi się błyskotliwość, zdarza też nieprzewidywalność. Jeśli w tym wszystkim chcesz się przede wszystkim dobrze bawić, możliwe że świetnie trafiłaś. Nie będę pisał o tym czym dokładnie zajmuję się zawodowo, bo to nie czas i miejsce - być może się dowiesz, jeśli się wzajemnie polubimy

 

 

Czego oczekuję od kobiety?

 

a) prezencja: przedział wiekowy +/- 20-32, preferuję szczupłe, ew. normalnej budowy ciała - tak dziewczynki, jak i kobiety, niezależnie od tego jak chcesz być traktowaną. Dziewczyny tak chude, jak i zahaczające o nadwagę to nie mój typ. Preferuję włosy do ramion lub dłuższe, ale to akurat nie jest koniecznością. Nie chciałbym się z Tobą spotykać, jeśli pomiędzy nami nie będzie ognia.

 

kilka słów o 'idealnej kochance': Kusicielka. Lubiąca ubierać się seksownie i potrafiąca zadbać o szczegóły tego, jak się prezentuje. Pończochy, szpilki, koronkowa bielizna i świetnie dobrane dodatki to coś co bardzo lubię - gdy kobieta potrafi o to zadbać. Charakter nie jest tu miejscem do opisania, bo każda kobieta może być ciekawa w zupełnie inny sposób. A ja nie jestem typem faceta, który 'szuka ideału'. Jestem facetem, który szuka kochanki z którą bardzo przyjemnie spędzę czas - a do tego prowadzi cała masa, bardzo różnych dróg - i każda z nich może być fascynująca.

 

 

Jak wyobrażam sobie nasze spotkanie:

 

a) Piszesz do mnie, okazując tym samym bardzo wstępne zainteresowanie - jeśli uznamy to za stosowne wymienimy się pierwszymi fotami, by nie pojawiło się na miejscu uczucie zawodu, którego oboje chcemy uniknąć. To jak się prezentujesz tak Ty, jak i ja - ma znaczenie dla całego kontekstu

Wymieniamy się numerami telefonu i przeprowadzamy krótką rozmowę celem wstępnego 'wybadania gruntu' i przede wszystkim sprawdzenia, czy forma energii, którą mamy w sobie odpowiada nam na wzajem

c) Umawiamy się na herbatę, gdzieś na Śląsku - w miejscu publicznym - ja i Ty, bez Twojego męża na tym etapie

d) Jeśli się sobie spodobamy, umawiamy się na wciąż nie zobowiązujące do niczego spotkanie w trakcie którego mogę Ci zaoferować zmysłowy masaż. Miejsce spotkania będzie do ustalenia i albo będzie to 'Twój grunt', albo hotel. W zależności od konwencji, jeśli będzie to hotel, zapłaci zań albo Twój mąż-rogacz, albo jeśli będzie to dla niego problem, za hotel zapłacę ja.

e) Kolejne spotkania jak najbardziej są możliwe i czy umówimy się na nie będzie zależało od tego na ile spodoba nam się za pierwszym razem. Na pewno jeśli nie będziesz miała nań ochoty, bez problemu uszanuję Twoje zdanie.

f) Twojego męża pomijam w opisie, bo skoncentrowany jestem na Tobie. Czy w pewnym momencie powinienem go poznać i być może się z nim polubić, to pozostawiam Twojej indywidualnej decyzji.

 

 

Oferta jest ważna tak na Śląsku, jak i w Krakowie.

 

 

Jeśli jesteś zainteresowana napisz prywatną wiadomość o treści: 'jestem zainteresowana poznać Cię bliżej' i pozwól rzeczom się dziać!

[Sem.©® 15 694]

Zrobię wyjątek i dopiszę komentarz do Twojego ogłoszenia. Najlepsze jest "napisz prywatną wiadomość o treści" Dobrze że smsa pod specjalny numer nie każesz wysyłać Powodzenia, to bardzo skonkretyzowana oferta.