Przegrana przy pokerze.

[Mążblondynki 19]

Witamy,

 

Ostatnio to jest nasza fantazja o której nawet poważnie myślimy by zrealizować. Nie chodzi nam o teoretyczne aspekty tego, ale raczej o dodanie waszych podobnych fantazji (tak aby ewentualnie można było coś dodać do naszego spotkania) lub o odrobinę perwersji, pikanterii i dominacji byczków - by wzmocnić nasze doznania i podniecenia z myśli o tej fantazji .

 

Cała zabawa się zaczyna, gdy podczas spotkania towarzyskiego u nas w domu, gdzie są 3 byczkowie (u nas akurat na realnym spotkaniu planujemy jednego zaufanego), ja i żona i jej koleżanka (koleżanka tak na marginesie jest wtajemniczona już dawno w nasze klimaty). Nagle trochę alkoholu, muzyka i ktoś proponuje grę w pokera, najlepiej rozbieranego. Ja w tym czasie mówię, że idę z tą koleżanką do sklepu po jeszcze jedną flaszkę. Gdy wracamy żona siedzi już w staniku. Patrzy się na mnie, czerwieni i uśmiecha nieśmiało i z podniecenia zarazem. Kończy się tak, że byczki wygrywają. Moja żona jest cała naga a ja tylko patrzę, dodatkowo nawet delikatnie pocierany po fiucie, przez jej najlepszą przyjaciółkę, która mi mówi do ucha jaka to jest moja żona.

Grają dalej na zadania. I tutaj póki co nie mamy pomysłu na realne zadania jakie można by było wykonać, aby podniecały a dało je się zrobić na normalnym spotkaniu.

Macie wy jakieś fajne?

 

W naszej wersji hardcorowej, gdy moja Ania jest naga to wykluczają ją z gry, każą jej patrzeć i grają o nią. Kto wygrywa, ten idzie do naszej sypialni i się z nią tam pieprzy.

Jak zwykle mam wizję patrzeć i się podniecać, to tutaj wyjątkowo chciałbym nasłuchiwać z jednej strony odgłosów z naszej sypialni a z drugiej jak pozostali dwaj grają czyja następna kolej.

 

Macie jakieś pomysły jak dodać pikanterii i perwersji do tej ostatniej Fantazji??

[ifeniks 1 032]

Hm...

Ja mam podobną fantazję...

Tylko, że gra muzyka i whiskey na stole stoi od początku...

Gramy w kilka osób, Ja żona, kolega z żoną i jeszcze dwóch facetów (albo trzech...)

Od początku umowa była, na rozbieranego pokera, tylko nie w sensie kto przegra ten zdejmuje...

Stawką zamiast pieniędzy są ubrania...

Podbijasz dajesz koszulkę, podbijasz dajesz stanik...itp...

Gramy, po 3 partiach praktycznie jesteśmy nadzy...półsztywni...skończyły nam się ubrania do stawiania...

Ja jestem pewny swojej wygranej...nie mam ubrań, to stawiam swoją żonę...

Wszyscy w wielkim szoku, ona...zaczerwieniła się nie wiedząc co powiedzieć...

Chłopaki pytają jak to ją stawiam...ja mówię, no kładę na stół jak ubranie czy kasę...

A jak przegrasz?

Wtedy wy wygrywacie żonę co w tym trudnego....

Ona cała czerwona i wkurzona, że tak łatwo mi to przyszło...ale jednocześnie zerka na nagich chłopaków...

Jak nie trudno się domyślić...przegrywam...chłopaki z uśmiechem pytają czy wycofuję stawkę...

Mówię nie...a żona w tym momencie kładzie się na stół....

[Duszek cisowianka]

No ciekawe to może być. Jak nie wygrasz kasy to chociaż spełnisz fantazje

[Atomcio 70]

 

I tutaj póki co nie mamy pomysłu na realne zadania jakie można by było wykonać, aby podniecały a dało je się zrobić na normalnym spotkaniu.Macie wy jakieś fajne?

 

Czy fajne to sparawa subiektywna. polecam zapoznać się z grą "Impka" (do wyguglowania)

Jest w niej wiele zadań które po wstępnej selekcji można wykorzystać przy waszym scenariuszu...