Skocz do zawartości
Zouza

Zawsze przed spotkaniem.

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę trudno mi tutaj odnieść się do wyrazu "zawsze", bo nie zawsze udaje mi się wszystko ogarnąć jakbym chciała, a też do różnego rodzaju spotkań stosuję inny zestaw "powinności". 

 

Podstawą jest dla mnie zadbanie o siebie - higiena, strój, makijaż. Ustalenie szczegółów niezbędnych do realizacji wspólnie ustalonych celów. Upewnienie się, że jest to dla mnie bezpieczna opcja. Upewnienie się, że mam kasę na pokrycie ewentualnych kosztów i swojej części rachunku (nawet jeśli nie będzie to konieczne). 

 

Reszta już zależy od osoby, miejsca, czasu, założeń, moich chęci.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

ed

1 godzinę temu, gentleman pisze:

Na pierwszą randkę nie zabierałem jeszcze obroży ale na drugą już tak, szczególnie po premierze 60 twarzy Greya.

A ja myślałam, że to było "50 twarzy Greya". Ale dla mnie to ani lektura, ani kino, więc co ja tam wiem.

 

A przed randką:

Dobieram zabawki, chowam gumki w portfel (tak jakby coś), układam bagaż jak puzzle, robię na tip top paznokcie u dłoni i stóp (bo to mój pierdolec), obmyślam niespodziankę (bo wiem, że będzie odwet) i staram się być punktualna.

 

 

 

 

 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek
2 godziny temu, gentleman pisze:

Wybrać jakiś perfum aby zaskoczyć kobietę np. Gucci Envy, Ciur Ottoman itd.

 

Podpompować trochę mięśnie

 

Kupić jakąś sex zabawkę, rekwizyt - obrożę, korek analny, kajdanki.

Wziąć ze sobą albo zamówić ciut wcześniej i przesłać jej kod do paczkomatu.

ale Ty z tymi perfumami to tak serio mówisz?  :facepalm:

 

dała się jakaś nimi zaskoczyć? :D

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
5 godzin temu, iko pisze:

Ty z tymi perfumami to tak serio mówisz?

Ja odebrałam cały post gentlemana jako żart ;) Chyba że mnie intuicja zmyliła.

  • Lubię 3
  • Haha 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
8 godzin temu, SplitKiM pisze:

Upewnienie się, że jest to dla mnie bezpieczna opcja

Ano właśnie! Nieważne, czy mam możliwość starannie przyszykować się na spotkanie, czy też pędzę na nie rozgorączkowana i w proszku  - ważnym elementem przygotowania do spotkania jest poinformowanie Sailora o tym, gdzie zamierzam się bawić.  A w trakcie spotkania już - o każdej zmianie lokalizacji. Ostatnio skasowałam pewnego gościa przez fakt, iż mój kontakt z Mężem uznał jako zamach na swoją prywatność. Wprawdzie Sailor nie przeteleportuje się magicznie w miejsce schadzki gdy zawołam SOS, no ale zostawienie takiej informacji to podstawa bezpieczeństwa. 

 

I tak sobie myślę, że kurde ostatnio rzadko kiedy mam czas się porządnie wymuskać na chwilę przed spotkaniem... Musiałabym mocno zawęzić moją i tak już ograniczoną możliwość spotykania się. Choć jeszcze niedawno nie wyobrażałam sobie nie pojawić się co najmniej godzinę wcześniej w hotelu by "zmyć z ciała i umysłu" cały dzień. Jednakże gdy czuję, jak Ktoś ekstatycznie zaciąga się moim zapachem nie mam wątpliwości, czy wszystko jest ok :) .

 

Lula.

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Godzinę temu, Sailor&Lula pisze:

ważnym elementem przygotowania do spotkania jest poinformowanie Sailora o tym, gdzie zamierzam się bawić 

Wystarczy udostępnić swoją lokalizację na Google Maps - będzie miał podgląd gdzie jesteś i gdzie się przemieszczasz - polecam :)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 godzin temu, SplitKiM pisze:

Wystarczy udostępnić swoją lokalizację na Google Maps - będzie miał podgląd gdzie jesteś i gdzie się przemieszczasz - polecam :)

Nic jednak nie zastąpi smsa lub szybkiego telefonu: "Jest ogień, jedziemy pod adres taki czy siaki, w bardziej ustronne miejsce, bo w tej knajpie to już się nie da usiedzieć". ;)

 

Lula

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja też zawsze przed spotkaniem mówię dokładnie, gdzie jestem. Google Maps poda ogólny adres, ale nie poinformuje mojego Rrr, w którym pokoju się bawię :D A my informujemy się AŻ TAK szczegółowo. 

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Złota Rybka pisze:

Ja też zawsze przed spotkaniem mówię dokładnie, gdzie jestem. Google Maps poda ogólny adres, ale nie poinformuje mojego Rrr, w którym pokoju się bawię :D A my informujemy się AŻ TAK szczegółowo. 

Też o tym dzisiaj pomyślałam, ale już zapomniałam napisać. Śmieję się, że to wszystko po to, by łatwiej było odnaleźć zwłoki po morderstwie :lach:;) .

 

Głupie, ale cóż...

 

Lula.

  • Haha 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
12 minut temu, Złota Rybka pisze:

Ja też zawsze przed spotkaniem mówię dokładnie, gdzie jestem. Google Maps poda ogólny adres, ale nie poinformuje mojego Rrr, w którym pokoju się bawię :D A my informujemy się AŻ TAK szczegółowo. 

To raz. Dwa, ze to... tylko usługa i tylko technologia, która zawsze może zawieźć. Trzy, ze wystarczy, że np telefon padnie (tak, wiem, nosi się naładowany itd) i też po trackingu. Tak czy inaczej nigdy bym nie traktował lokalizatora Google jako głównego punktu wiedzy nt tego gdzie ktoś się znajduje

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...