"Myszka" pełna spermy kochanka...

[Adaś 91]

[arrek2 77]

Kochani... Zamiast doszukiwać się muszek w mojej wypowiedzi lepiej opowiedzcie jakie to wrażenie? Może ktoś właśnie w ten sposób rozpoczął przygodę z cuckoldem?

[Muszka 184]

Zamiast doszukiwać się muszek w mojej wypowiedzi

A mi to nie przeszkadza Ja z resztą lukając kątem oka na nowy temat też najpierw myślałam, że to o mnie Dobra, przepraszam za siebie i poprzedników za ten OT

[arrek2 77]

Muszka nie ma o czym mówić a już na pewno za co przepraszać

Jako Hotka może mi podpowiesz czy to dla kobiety ekscytujące jak bull lub bulle tryskają w nią spermą po czym mąż wchodzi w jej wymęczoną pełną spermy kochanków cipkę i dolewa swoich soczków?

[Piorun 931]

Dla mnie osobiście nie ma w tym nic ekscytującego,biorąc pod uwagę zagrożenia wynikające z spustu w cipę.

Musiałbym być desperatem,żeby moją partnerkę dopuścić do takich zabaw.

Chyba,że są to twoje marzenia,to jeszcze zrozumiem.

[arrek2 77]

Nie tylko jest to moim marzeniem ale także najwspanialszą wizją cuckoldu. Jeśli kochanek nie zostawi w mojej Perełce swojej spermy to nie będę się czuł spełnionym rogaczem. Poza tym jak w nią wejdę chcę mieć nieustające odczucie że chwilę temu ktoś mi ją rżnął a ociekająca spermą cipka jest na to świetnym dowodem i samo wejście w cipkę pełną obcej, cieplutkiej spermy jest dla mnie czymś tak wspaniałym że na samą myśl przesywa mnie dreszcz rozkoszy.

[bogdan675 67]

arrek2 też marzy mi się to,tym bardziej że moja żona uwielbia do środka

[Muszka 184]

Jako Hotka może mi podpowiesz czy to dla kobiety ekscytujące jak bull lub bulle tryskają w nią spermą po czym mąż wchodzi w jej wymęczoną pełną spermy kochanków cipkę i dolewa swoich soczków?

Wszystko zależy od nastroju. Nie mamy doświadczeń z większą ilością Kochanków, ale o wymęczonej cipce zalewanej później przez męża to mogę parę słów powiedzieć Otóż znów zależy to od mojego nastroju. Czasem po prostu tego pragnę, a czasem nie mam na to ochoty, a nie lubię się zmuszać, z resztą nawet nie potrafię tego zrobić, bo Jury zaraz by to wyczuł i z pewnością przerwalibyśmy akcję. W chwilach silnego wzburzenia i pobudzenia i może nie do końca zaspokojenia jest to wisienka na torcie, a w chwilach gdy jestem po prostu na maxa wymęczona to zwyczajnie może to sprawiać ból. Lepiej jest zatem męża zaprzęgnąć do roboty zanim całkowicie straci się siły Poza tym uważam, że jednoczesny orgazm z Kochankiem tryskającym w Ciebie to musi być pozytywne przeżycie, więc nie do końca rozumiem pytanie. Domyślam się, że chodziło Ci o to czy później seks z mężem to miłe przeżycie czy już jest po prostu zero reakcji.

Do tego jeszcze dodam, że takie tryskanie przez Bulli we mnie raczej jest nie do zrealizowania. Gumka albo spust gdzie indziej jedynie wchodzą w grę, także takie zabawy to pozostają jak już w sferze fantazji

[Adaś 91]

Kazdy ma swoje wizje, pragnienia i fantazje dotyczace cuckoldu wiec na jedno pytanie bedzie 99% roznych odpowiedzi

tak to juz jest, tu nie ma schematow, tu nikt nie jest taki sam

[arrek2 77]

Wszystko zależy od nastroju. Nie mamy doświadczeń z większą ilością Kochanków, ale o wymęczonej cipce zalewanej później przez męża to mogę parę słów powiedzieć Otóż znów zależy to od mojego nastroju. Czasem po prostu tego pragnę, a czasem nie mam na to ochoty, a nie lubię się zmuszać, z resztą nawet nie potrafię tego zrobić, bo Jury zaraz by to wyczuł i z pewnością przerwalibyśmy akcję. W chwilach silnego wzburzenia i pobudzenia i może nie do końca zaspokojenia jest to wisienka na torcie, a w chwilach gdy jestem po prostu na maxa wymęczona to zwyczajnie może to sprawiać ból. Lepiej jest zatem męża zaprzęgnąć do roboty zanim całkowicie straci się siły Poza tym uważam, że jednoczesny orgazm z Kochankiem tryskającym w Ciebie to musi być pozytywne przeżycie, więc nie do końca rozumiem pytanie. Domyślam się, że chodziło Ci o to czy później seks z mężem to miłe przeżycie czy już jest po prostu zero reakcji.

Do tego jeszcze dodam, że takie tryskanie przez Bulli we mnie raczej jest nie do zrealizowania. Gumka albo spust gdzie indziej jedynie wchodzą w grę, także takie zabawy to pozostają jak już w sferze fantazji

 

Muszka dziękuję Ci za odpowiedź

Przyznam że uświadomiłaś mi pewną rzecz o której będę musiał porozmawiać z moją Perełką.

Wiem że kiedy będzie rżnięta przez kochanka moje podniecenie spowoduję że będę miał ogień i dynamit w jąderkach i nie wyobrażam sobie sytuacji w której nie mógłbym skorzystać z jej seksownego ciałeczka żeby rozładować emocje ponad to zasadą mojej wizji cuckoldu jest to że będę się z nią kochał natychmiast po kochanku.

Co jednak będzi gdy okaże się ona tak wybzykana że nie będzie nawet chciała słyszeć o seksie? Wiem że rączką by mni obsłużyła lecz mi się marzy (nazwana przez jednego z forumowiczów) "ciepła bułeczka". Na domiar tego chciałbym ze szczegółami wiedzieć jaki był przebieg ich sex-randki więc podniecenie przekroczyło by zenit do tego cipka pełna obcej spermy... Ahh... Oszalał bym

Jeśli mogę ma jeszcze jedno pytanie do Ciebie.

Skoro spust kochanka w twoje wnętrze jest dla Ciebie marzeniem to dlaczego nie realizujesz?

Z tego co zdążyłem się zorientować jesteś doświadczoną Hotką więc niesądzę aby nie znalazł się wśród twoich buli zaufany kandydat.