Skocz do zawartości
illa

Co irytuje Kochanków w zachowaniu Hotek ;)

Rekomendowane odpowiedzi

 

W moim przypadku za każdym razem gdy dochodzi do rogaczenia irytują mnie żony pytania typu: - czy dobrze się czuje, czy nie boli mnie to co robi z innym, czy ja Ciebie nie skrzywdziła - i tak od lat to samo za każdym razem

 

no to Ci wspolczuje, ja tak, na szczescie nie mam  :haha:, wiec zycze zmiany postawy zonki w tej materii  :D  Oby wyluzowala i oddala sie namietnosci, byscie po  tym mieli obopolna przyjemnosc  :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Palenie papierosów i przez to nie świeży oddech-nienawidzę

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Palenie papierosów i przez to nie świeży oddech-nienawidzę

To po gwizdek spotykasz się z palącymi?

Umawiaj się z niepalącymi, bo złość piękności szkodzi. ;)

  • Lubię 6
  • Kwiatek 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Z tego co usłyszałem, przeczytałem, nie chciałbym nigdy spotykać się z osobą... :

 

1. Wypychaną przez swego męża/chłopaka/narzeczonego. On sam mówi, że ona co prawda "niezdecydowana", trzeba "uwieść" i na pewno się uda. A prawda jest taka, że druga połówka nic nie wie o fantazjach swego faceta, reaguje negatywnie na jakiekolwiek próby czegokolwiek, jest w głęboki szoku, a on (facet) sam myśli, że jak się ją zbajeruje, to każdemu da (ciekawe myślenie o swojej drugiej połówce).

2. Niby chciała, a teraz nie chce. Przez Internet wszystko ok (nie ważne czy sama czy w parze), a jak dochodzi co do czego, to nagle jest blokada, bo jednak to dzieje się "na żywo", a nie przed ekranem komputera, gdzie chyba każdy czuje się komfortowo i bezpiecznie. Brak poznania się, może to brak odpowiedniej atmosfery. W rezultacie jest paraliż i nic z tego, nieprzyjemna atmosfera.

3. Podejście jak krowa do buhaja. Mechanicznie przystawanie do siebie i mechaniczne kopulacyjne ruchu w milczeniu, a po wszystkim cześć lub nawet to nie i wyjście.. No chyba, że to było uzgodnione i taka zajawka, w przeciwnym wypadku no lekki zgrzyt :/

4. Która po wszystkim pyta czy się podobało, a potem mówi. "tyle a tyle się należy". Gdzieś czytałem o takiej akcji, że facet znalazł jakąś dziewczynę w klubie, niby normalna, bajera, drink, potem hotel, a rano, a nawet wieczorem się zmywa, a od razu potem pukają panowie (postawni) i pytają czy się podobało, no i tyle a tyle się należy. Coś takiego może zmrozić krew w żyłach i mocz w nerkach. Nigdy w życiu.

5. Próba szantażu, w sumie, to może trochę podejść po 4. Niby zrobienie niewinny zdjęć podczas akcji, a potem szantaż, że jak się czegoś dla nich zrobi (głównie kwestie finansowe), to ujawnią co i komu. Może to filmowe, ale chyba nie niemożliwe.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

"Przyjedź do nas 500km, zapłać za hotel a może, MOŻE pozwolę ci się dotknąć jak mnie jeszcze uwiedziesz..."

  • Facepalm 2
  • Haha 1
  • Wow! 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 28.05.2018 o 19:32, Zouza pisze:

To po gwizdek spotykasz się z palącymi?

Umawiaj się z niepalącymi, bo złość piękności szkodzi. ;)

Kiedyś o to nie pytałem i założę się, że nie każdy to robi. Ale po pierwszej próbie pocałunku z dziewczyną, która albo paliła kilka minut wcześniej, albo jara tyle, że już tym przesiąkła na amen, zawsze pytam zawczasu. 

 

Ale kiedy pomyślę, jakie rzeczy jako palący licealista robiłem przy użyciu fajek z koleżankami ze szkoły, to prawie żałuję, że rzuciłem?

 

A co do hotek, to chyba najbardziej zniesmaczyło mnie zachowanie a la darmowa prostytutkia. Spotkanie sam na sam, tylko w hotelu; broń Boże u nich czy u nas (byłem wtedy w otwartym związku, a dziewczyna w delegacji, więc obawa "nakrycia" nie była powodem), ubrana i umalowana bardzo wyzywająco (niektórych to kręci; mnie - wręcz przeciwnie). Nie wiem, czy robiła to dla męża, czy chciała "zaliczyć", ale taka mi się trafiła.  Omal nie zrezygnowałem już w trakcie spotkania, ale nie chciałem wyjść na tego niby zdecydowanego, który w ostatniej chwili się rozmyślił.

 

Na inne, wymienione przez niektórych przedmówców wady hotek, na szczęście nie trafiłem. Większość była cudowna?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
16 godzin temu, creampie pisze:

broń Boże u nich czy u nas

To akurat najczęściej wynika ze względów bezpieczeństwa albo innych bardzie ogólnych zasad.

 

Natomiast co do reszty to niektóre kobiety takie smaczki na spotkaniu zwyczajnie kręcą. Dlatego tego typu rzeczy warto ustalić wcześniej żeby na miejscu się nie okazało, że Ty właśnie lubisz naturalne pod każdym względem dziewczyny a kochanka lubi smaczki a'la call girl ;)

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 27.05.2023 o 17:41, Wichura pisze:

Dlatego tego typu rzeczy warto ustalić wcześniej

Tak czytam i czytam... I widzę,  że większość pretensji do Hotek wynika z braku komunikacji. Ja po prostu pytam: lubisz trampki czy szpilki? Przecież mogę dla jednego założyć trampki,  a dla drugiego szpilki i obaj będą zadowoleni. A na co dzień śmigam w adidasach :D

 

I jak jest coś, co bezwzględnie mi przeszkadza (jak np. palenie papierosów), to przecież wystarczy spytać, czy ktoś pali i poinformować,  że nam to przeszkadza.

 

Po co ryzykować i doprowadzać do sytuacji, żeby na spotkaniu okazało się, że przyszła kobieta w mocnym makijażu, w szpilkach, tuż po papierosku, którego zapaliła z nerwów 5min. przed wejściem, skoro lubimy kobiety naturalne, bez makijażu,  w luźnym sportowym stroju i niepalące (i odwrotnie oczywiście ;) ). Wystarczy przecież zadać kilka pytań przed spotkaniem i po problemie ;)

 

Ja ze swojej strony,  obserwując rozmowy mego męża na forum, widzę, że Hot Wife często wymaga więcej od potencjalnego Kochanka niż od siebie: zabawiaj mnie, buduj nastrój, zaczynaj, zaczepiaj, ciągnij rozmowę, wymyślaj tematy, proponuj spotkanie. Brakuje mi w tym jakoś "równouprawnienia" ;)

  • Lubię 11
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 minut temu, Kokietka43 pisze:

Ja ze swojej strony,  obserwując rozmowy mego męża na forum, widzę, że Hot Wife często wymaga więcej od potencjalnego Kochanka niż od siebie: zabawiaj mnie, buduj nastrój, zaczynaj, zaczepiaj, ciągnij rozmowę, wymyślaj tematy, proponuj spotkanie. Brakuje mi w tym jakoś "równouprawnienia" ;)

Też to zaobserwowałem i nie tylko panie ale pary również mają takie podejście. Dla mnie również jest to irytujące i nawet rozwinąłbym to o taki brak szacunku do drugiej osoby. Szczególnie gdy później widzę płacz takich osób jak ciężko znaleźć singla i wszyscy są nierealni. Oczywiście kij ma dwa końce, ale jak ktoś się stara napisać ciekawą, zabawną i kulturalną wiadomość to nawet jak odpiszę to się odechciewa. 

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Brak odpowiedzi oraz wspomniane wymaganie od kochanka, żeby to on "zdobywał"

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...