Skocz do zawartości
illa

I co teraz..?

Rekomendowane odpowiedzi

Umówiłaś się z Kochankiem, nowym albo znajomość trwa już jakiś czas.

Jesteś jak zwykle podekstytowana, adrenalina burzy krew.

Spotkanie poza domem* jesteś już prawie na miejscu, za chwilę będziesz spędzać namiętne chwile.

Dzwoni telefon. Odbierasz. To Twój Mąż/Partner. Mówi, że jest bardzo przygnębiony (powód nie jest istotny) i że chce, byś wróciła do domu. Przytulić go.

Co robisz?

 

* Sytuacja analogiczna jak do domowego spotkania, jesteś gotowa na przyjście Kochanka, Mąż/Partner mówi: odwołaj.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Może off-top, ale u nas dwa razy wydarzyła się sytuacja troszkę podobna, ale jednak inna, tzn. kochanek, gdy już żona była w drodze na spotkanie poinformował, że jednak się nie stawi (nie były to spotkania zapoznawcze, "na kawę", tylko już na sex). Wiem, jak bardzo potrafi być wkurzona napalona na spotkanie hotka, choć telefon od męża to zupełnie inna kwestia.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek mazurkas

jeśli zakładamy że istotą tematu jest zgoda i akceptacja z obu stron to taki telefon musimy traktować jako jej brak ( zakładam że nie jest to element "gry" i nie ma na celu dodania pikanterii ) więc gdyby Ona nie zatrzymała się w tym momencie to by to była zwykła zdrada i mogła by wszystko zepsuć.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dla mnie odpowiedź jest prosta. Dzwonię do Kochanka i odwołuję spotkanie. Wracam do męża i rozmawiam z nim.

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Moim zdaniem Hotka powinna natychmiast wrócić do męża. Kochanek nie zając nie ucieknie, a nawet jeśli to znajdzie się nowy, natomiast konsekwencje tego, że Hotka zlekceważy męża mogą być nieprzyjemne.

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgadzam się z przedmówcami,odwołać spotkanie i wrócić do domu.

Partner z którym żyjemy na co dzień jest najważniejszy,obojętnie jaki powód podałby przez telefon.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jeszcze nie miałam takiej sytuacji, ale!

LIBERUM VETO

Wszyscy wiemy co oznacza i w moim związku panuje dokładnie ta zasada jeżeli chodzi o cuckold. Inaczej być nie może, tak musi być.

Bez względu jaki powód byłby odwołuje spotkanie z kochankiem i wracam do męża :klaszcze: .

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wracam....

 

 

Ale z ciężkim sercem ....

 

 

( albo z ogniem w tyłku... ;) )

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...