Założenie prezerwatywy przez... ;)

[Czuły Robert 10]

Ja też nie chciał bym przerywać zabawy z hotką i chciałbym, żeby to rogacz zakładał mi gumę, gdy ja bym ją pieścił.

[subczech✩ 2 767]

to pani illa, ja mam wlasnie taki odwrotne przezycie...

 

jezeli moge... to wspominam na pare razy jak bylem z moja pierwsza dziewczyna... miala swojego kumpela, ktory byl u nas w domu chyba co dzien.. no i... on zawsze kochal sie z moja dziewczyna a potem moglem dopiera ja i ja wlasnie pare razy musialem wlozyc kondoma.. jak mowili, ze by mi to troche zwiekszylo penisa a ze czasami niezaslugowalem na to by kochac sie z nia bez.

[malami77 1 743]

 

I mnie jako rogaczce zdarzyło się zakładać własnemu Męzowi prezerwatywę,a potem wprowadzać penisa w Nią ... Co fantastycznego i niezwyklepodniecającego. Taka sytuacja bardzo mnie nakręcała. Do czasu, ażznaleźliśmy taką Kochankę dla Janka, z którą moze kochać się bezzabezpieczenia Wtedy czasem zakładam Mu prezerwatywę tylko po to, byon w chwilę później sam ją ściągnął na moich oczach i z szelmowskimtriumfującym uśmiechemzdobywał Jej wilgotne przestrzenie nagim członkiem. To już nie jesttylko nakrecające. To doprowadza mnie do szaleństwa zmysłów i niemalmentalnego orgazmu! Oczywiście zawsze posłusznie czyszczę wszystko, niekiedy do spółki z Jej rogaczem.

 

 

 

Poproszę o instrukcję  

 

Instrukcja pewnie już od czasu tego postu odebrana i przerobiona tysiąc razy, ale bardzo chętnie wspólnie z Toba założyłabym tak prezerwatywę jakimś panom na zlocie Fakt, smak może nieszczególny, ale zachwyt w oczach faceta bezcenny

[kamillo 55]

Jako forma dodatkowego upokorzenia mnie- bardzo chętnie

[gentleman 1 123]

Dałem kiedyś rogaczowi takie zadanie.

 

Pierwszy raz spotkałem się z małżeństwem na kawie.

 

Porozmawialiśmy.

Po wypiciu kawy dałem ich dłuższą chwilę na zastanowienie się (pierwszy raz dużo do myślenia)- wyszedłem porozmawiać przez telefon.

 

Oni się zgodzili.

W związku z tym, że nie mieli takich przygód, postanowiłem im zobrazować to na miejscu.

 

Zaprosiłem ich do samochodu.

 

Hotkę zaprosiłem na tył samochodu, rogacz siedział z przodu.

 

Powoli rozkręcałem kobietę, najpierw rozmową, odpowiednimi akcentami.

Potem dotyk, pieszczoty itp.

Poprosiłem aby zdjęła majtki, zrobiła to. Były oczywiście wilgotne.

Dałem je rogaczowi.

 

Powiedziałem hotce aby wyjęła mojego penisa.

Zrobiła to. Pieściła mnie ręką.

 

Usiadła okrakiem na mnie.

 

Podniosłem ją wyżej bo chciałem sięgnąć aby ją polizać ale okazało się to trudne.

Miałem prezerwatywę ale ciężko mi było po nią sięgnąć.

Kobieta też o tym pamiętała i miała kilka w torebce.

Rogacz dostał zadanie aby wyjąć i otworzyć.

 

Dłonie miałem zajęte jej piersiami, ciężo mi było ściągać kobietę z siebie, zsunąłem się niżej i powiedziałem do rogacza.

-załóż mi prezerwatywę.

Nie widziałem tego, ale czułem że robi to bardzo nieporadnie, starając się nie dotykać mojego penisa.

Jak już dał radę to zrobić, powiedziałem mu aby go w nią włożył.

Zobaczyłem że chwyta swoją żonę za miednicę i stara się nacelować. W końcu chwycił mojego penisa i nacelował na dziurkę.

Dałem mu chwilę popatrzyć (później okazało się że był tak podjarany że spuścił się bardzo szybko) a potem kazałem wyjść i lustrować okolicę.

 

Przy takich akcjach na parkingu trzeba uważać aby nie mieć jako kibiców policji.

Ciężko powiedzieć im: - panowie jeszcze chwileczkę, rozproszyliście kobietę i nie może dojść...

 

Rogacz nadaje się świetnie na "czujkę".

Polecam takie zabezpieczenie "akcji".