Skocz do zawartości
illa

Gdy nie lubimy ;)

Rekomendowane odpowiedzi

( Ona) Rozumiem masz na myśli już rozpoczęta wirtualna znajomość, trwająca jakiś czas? ..Jeśli kogoś zaczepiłam i ta osoba wydaje się być homo sapiens a nie tylko homo erectus a po pewnym czasie rozmowa wirtualna przestaje się kleić albo nie idzie w takim kierunku w jakim powinna ( chciałabym ) to nie robię takiej osobie nadziei tylko otwarcie oświadczam ( delikatnie), że mamy zbyt mało wspólnych tematów na kontynuowanie wirtualnej znajomości a do spotkania w realu tym bardziej nie dojdzie bo to co było do powiedzenia już zostało napisane a spotkanie by pomilczeć jest marnowaniem czasu dla obu stron stąd chce drugiej osobie zaoszczędzić jej cenny czas.

Jak jest homo erectus to ignoruję taka osobę, nie odpowiadam na wiadomości.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie odpisuje zazwyczaj, a jeśli ktoś nie ustępuje to po prostu jestem delikatnie mówiąc nie miła . Mam 7 zmysł chyba i od razu wiem czy warto z kimś utrzymywać kontakt nawet wirtualny ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zdobywanie przychylności nie- ulubieńca, to taka stara sztuczka wychowawców kolonii, aby z największego "ananasa" zrobić swoja prawą rękę. Ale to nie działa w odniesieniu do tego tematu. Ciężko jest kogoś polubić, gdy krążą wokół nas złe fluidy. Tak po prostu bywa i nic nie można na to poradzić. Drażni mnie coś, jakiś szczegół. W zachowaniu w mimice, zapach. Gesty, drażnią mnie. Nie polubię wtedy. W drugą stronę, nie sposób znielubić, nawet podczas największej wojny gdzie wytacza się najcięższą artylerię. Jest burza, później spokój. Kwitnie trawa i pszczoły zapylają kwiaty. Jak ja się zachowuję gdy nie lubię? Na początku, przez krótką chwilę, daję szansę i próbuję polubić. Jeśli nie polubię to spycham taką znajomość na boczny tor i nie przywiązuję zbytnio do niej wagi.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

hmmm... mam kilka zachowań, a przede wszystkim zależą one od "kategorii " "nie ulubieńców"

 

-  jeśli są obecni w dyskusjach, to zwyczajnie z nimi polemizuję jeśli FAKTYCZNIE się nie zgadzam, czasami może pstryknę jakąś złośliwością ale bardzo bardzo się powstrzymuję by robić to nie zbyt często (choć charakter mam taki, że bym to robiła permanentnie, tylko sama sobie odpowiadam np. PO CO CI TO?)

 

- jeśli staną się "nie ulubieńcem" w trakcie znajomości na pw,  po prostu piszę "nie chcę już z Tobą rozmawiać" lub "nie umówię się z Tobą na kawę" (do tej pory tylko jednemu 3x musiałam powtarzać), pytana o powody mówię im raz dlaczego, szacunek się należy, poświęcaliśmy sobie czas, jestem obrzydliwie konsekwentna :) u mnie NIE znaczy NIE (wyrażenie skruchy nie pomaga, bo dość jasno na początku znajomości podpowiadam na co jestem uczulona :)

 

- i trzecie moje najgorsze zachowanie, to jak mnie "nie ulubieniec" wkur... i coś tam ze mną chce dyskutować a trafi na wredny dzień to uruchamiam opcję merytoryczną "czekaj no... ja tu kur... z Tobą zatańczę" i jadę  :klotnia:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...