Skocz do zawartości
Jurysta

Być Rogaczem w oczach kobiety

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie czy oprócz normalnych małżeńsko-partnerskich relacji występuje w waszym życiu coś szczególnego co wiąże się z tym że w oczach partnerki jesteście rogaczami.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardzo jestem ciekawa wypowiedzi.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W pozacuckoldowym świecie "Rogacz", to określenie uwłaczające. A mój jest dla mnie cholernie męski i nie ma w sobie nic z "ciapy".

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Rogaczem sie nie bywa ,Rogaczem sie jest.

 

Nie zgodzę się z tym.Bywałem w różnych układach ,trójkątach ,czworokątach ,miałem brunetki ,blondynki ,rude ,nawet murzynka mi się trafiła.To że chciałbym być teraz rogaczem, to tylko dlatego że sporo już w życiu przeszedłem a cuckold byłby czymś nowym....

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Rogaczem sie nie bywa ,Rogaczem sie jest. Moze powinienes inaczej postawic pytanie "czy Panie widza w Rogaczach cos z pełnej krwi facetów"? Są oczywiście wyjątki ale one tylko mogą potwierdzic regułę

 

I tu się zupełnie nie zgadzam, gdyż oczywiście jest pewien procent ludzi dla których jest to sposób na życie ale w zdecydowanej większości przypadków cuckold i "przyjęcie" pozycji rogacza to po prostu stymulowanie samego siebie bo akurat "mnie" to podnieca. W życiu prawdziwym no cóż jestem zupełnie inny a wypowiedź Zouzy potwierdza to że nie jestem jedynym takim przypadkiem. Bycie rogaczem to ostra "jazda"

 

 

Nie zgodzę się z tym.Bywałem w różnych układach ,trójkątach ,czworokątach ,miałem brunetki ,blondynki ,rude ,nawet murzynka mi się trafiła.To że chciałbym być teraz rogaczem, to tylko dlatego że sporo już w życiu przeszedłem a cuckold byłby czymś nowym....

Święte słowa

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tu raczej nasze żony powinny zabrać głos i powiedzieć jak nas postrzegają. Ja często się zastanawiam jak ONA się zapatruje na swojego męża znając jego dość liberalne stanowisko w wiadomym temacie. A niełatwo jest ją rozgryźć co tam kłębi się w tej głowce, w której jest gonitwa myśli. Na co dzień jestem nieustępliwym, czasami wręcz uchodzącym za antypatycznego, typem a w kwestii zk tak jak napisał Jurysta

"przyjęcie" pozycji rogacza to po prostu stymulowanie samego siebie

 

umiem się podporządkować.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kocham moją żonę i staram się zapewnić jej wszystko czego potrzebuje. Oczywiście nie zawsze mi to wychodzi ale sądzę, że moje plusy aż nadto przysłaniają minusy. Mam też w sobie spory pierwiastek żeński dzięki czemu mogę oprócz kochającego męża i przyjaciela być dla niej również przyjaciółką (a ma to swoje plusy :) ). Jest jednak jedna rzecz, której nie mogę jej zapewnić: "twardego penisa", który by ją zaspokoił tak jak na to zasługuje. Wiem, są różne inne metody i wierzcie mi potrafię je stosować dzięki czemu moja ukochana może przeżyć kilka orgazmów w ciągu jednej godziny, ale to jednak nadal nie jest to. Zawsze pozostanie jakiś niedosyt. Dlatego od czasu do czasu dostaje to od innego, a że i mnie to bardzo kręci to już inna sprawa i nie najważniejsza.

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mimo że jestem hot wife to wcale nie uważam mojego męża za typowego rogacza (a już na pewno nie gorszego pod jakiś względem od kochanka). Jestem bardzo zadowolona z Jego 18 cm kutasa i naszego łóżkowego życia i bardzo Go Kocham. Kiedyś podczas seksu przyznałam się że wyobrażam sobie jak On pieprzy mnie z kimś jeszcze i okazało się, że Jego też to kręci. W ten właśnie sposób stałam się hotką. Jest to dla nas pewne urozmaicenie sypialnianych zabaw. Mąż lubi jak prowokuję innych, podnieca Go fakt, że ktoś patrząc na mnie ma chęć mnie pieprzyć ale też wie, że nie każdy może mnie mieć. Nasz związek polega na szczerości i dużo rozmawiamy o tematyce cuckold. U nas nie jest tak, że bzykam się sama z kochankiem w hotelu a On czeka w domu tylko są to trójkąty. Im więcej rąk do macania mojego ciała i kutasów do obciągania tym jest dla nas bardziej podniecająco ;)

  • Lubię 26

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W pozacuckoldowym świecie "Rogacz", to określenie uwłaczające. A mój jest dla mnie cholernie męski i nie ma w sobie nic z "ciapy".

 Po prostu puszczające się dziewczyny są bardziej podniecające :D Powiem więcej, mam wyjątkową alergię na obłudę i świętoszkowatosć. Nigdy nie miałem pretensji do żadnej z dziewczyn o skok w bok, ale wkurw brał i szacunek lądował w rynsztoku gdy wiedziałem, że tak a ona ściemniała, że nie :)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

U nas tylko i wyłącznie relacje łóżkowe, lubimy bawić się w ten sposób.tylko tyle i aż tyle.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...