Prezerwatywa dla rogacza

[Lewmen 228]

W układach opartych na uległosci na pewno będzie to ciekawy afodyzjak dla każdej ze sron

[Jurysta 133]

Ależ ja nie mam nic przeciwko gumkom, ba są sytuacje że obejść sie bez nich nie da. Ja tylko nie widze powodów dla których ja miał bym ich używać a ktoś nie.

[Lewmen 228]

Bo nie jesteś uległym rogaczem i to Ciebie nie kręci.

[Krzytko 55]

Mnie w tym jako dominującego właśnie kręci ten element władzy i wyłączności w stosunku do żony, kwestia preferencji oczywiście.

[Duszek totti]

Mnie to bardzo kreci i jestem zwolennikiem takiej opcji i bylo juz tak,ze zona kochala sie z kochankiem bez prezarwatywy a ja zakladalem.Jak dla mnie zdecydowanie rzecz do realizacji

[Zouza® 29 620]

zakładając, że kochanek jest przebadany i zaufany,

 

Zakładając.

A jak realnie?

Przebadany, zaufany i nie będzie uprawiał seksu z nikim poza mną?

Bo jeśli będzie, to nie ma znaczenia, czy z 1, czy 100 osobami, prócz mnie...

I dlaczego, fuck, Rogacz musiałby ją zakładać??? Dominacja, dominacją, życie, życiem.

[Zouza® 29 620]

Dokładnie. Mezuś ma być zawsze w gumie a ja łobuzuje bez i spuszczam sie w cipe hotki. Musi znac swoje miejsce

 

Będę powtarzać jak mantrę - Zu, nie bądź złośliwa, nie bądź złośliwa...

 

 

A co tam, będę!

Mnie zadziwia, że w ogóle jakaś Hotka da Ci się dotknąć. Chociaż mam wrażenie, że to tylko przechwałki, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.

[Krzytko 55]

Zouza gdyż tak jak napisał Lewmen

W układach opartych na uległosci na pewno będzie to ciekawy afodyzjak dla każdej ze sron

Tak to właśnie widzę, jako pewne podkreślenie ekskluzywności dla kochanka.

 

A apropos bezpieczeństwa, cóż. Jasne, że nie jest to rzecz dla każdego, a nawet dla bardzo nikłej ilości osób i wymaga to ogromnego zaufania i odpowiedzialności (lub bezmyślności ) od każdej ze stron.

[Zouza® 29 620]

Ależ rozumiem ideę. Stwierdzam tylko, może ciut nieprecyzyjnie, że nie chciałabym mojego Rogacza zawsze w gumce.

Kochankowie bywają, Rogacz jest (a i to bywa złudne).

[Krzytko 55]

Jasne, w końcu to tylko fantazja, pomysł . Ciekawy do choć jednorazowej realizacji...