Szczerość - co to tak naprawdę oznacza

[Zouza® 29 620]

Wiele też zależy od tego, czego owa szczerość miałaby dotyczyć. Jeśli nie są to sprawy szczególnie istotne, a mogłyby sprawić przykrość partnerowi/partnerce, a ten/ta i tak nie ma na to wpływu, to po co mówić szczerze? By być prawdomównym za wszelką cenę?

[Lewmen 228]

Szczerość to mówienie o wszystkim (ważnym dla związku), to jest to do czego należy dążyć w miarę poznawania siebie, ale z nią związana jest odpowiedzialność. Zgadzam się z Illą i Zouzą szczerość nie może burzyć.

[Muszka 184]

Zouza, już ktoś kiedyś to udowodnił. Z resztą w jednym filmie był przypadek chorobowy taki, że pacjent zawsze mówił co myślał. Nie trudno się domyślić, że ranił wszystkich. Wszyscy kłamią. Takie jest życie.

[Sem.©® 15 694]

Wszyscy kłamią. Takie jest życie.

 

[Zouza® 29 620]

Albo przemilczają.

[Muszka 184]

:lach: :lach:

[Jurysta 133]

 

 

Czasem się nie mówi, bo jest świadomośc niezrozumienia, obawa odrzucenia i afery na całego

 

Czylil albo się uważa że ktoś jest głupi albo sie go oszukuje ? Dobrze rozumiem ?

 

Albo już się powiedziało i nie podejmuje się kolejnej próby, skazanej z góry na porażkę.

 

Co masz konkretnie na myśli ?

 

Wiele też zależy od tego, czego owa szczerość miałaby dotyczyć. Jeśli nie są to sprawy szczególnie istotne, a mogłyby sprawić przykrość partnerowi/partnerce, a ten/ta i tak nie ma na to wpływu, to po co mówić szczerze? By być prawdomównym za wszelką cenę?

 

Zuza co znaczy szczególnie istotne oraz a ten/ta i tak nie ma na to wpływu, podasz jakiś przykład co miałaś na myśli ?

 

Zgadzam się z Illą i Zouzą szczerość nie może burzyć.

 

czyli szczerość to inaczej kłamstwo ?

 

Wszyscy kłamią. Takie jest życie.

 

Ja nie, nie mam nic przed Tobą do ukrycia, nic zatajonego na sumieniu

[illa 7 824]

Jury, mam na myśli to, że można trafić głową o ścianę.

I wtedy albo będziesz walił łbem o mur aż krew się poleję albo zrobisz skręt w lewo i pójdziesz inną drogą.

[mumin 8]

Muszka,to był serial;) Dr House;] Swoją drogą jeden z mych ulubionych! Polecam wszystkim,którzy nie mieli okazji jeszcze oglądać!

[Zouza® 29 620]

Jury, na przykładzie - proszę.

Załóżmy, że żona ma poważne zaburzenia hormonalne i bardzo przytyła. Leczy się, jednak nie wróci w ciągu dnia/miesiąca do swojej normalnej wagi. I tak ma spieprzony nastrój, przecież widzi się w lustrze. Mąż owym przytyciem fałszywie zachwycać się nie musi oczywiście, ale czy ma ją dobić, mówiąc szczerze: "kochanie, jesteś gruba jak beczka"???