Skocz do zawartości
a0

Prawdziwa historia podglądania żony

Rekomendowane odpowiedzi

Sem zapisując się na to forum rozpocząłem od przeczytania praktycznie wszystkich opowiadań, które się tu znajdują ;p

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To miło, że wszystko najpierw przeczytałeś :) No ale takiego pytania na post sprzed siedmiu lat, to nie pamiętam chyba ;) Kto wie, być może za dwa lata, gdy a0 odpowie, to już znajdzie się lek na AIDS nawet ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek MarcJust

Ja chyba wiem,o co mu chodzi.Ma,miał żal do żony za to co zrobiła temu kolesiowi a jemu nie chciała.Jesteśmy z żoną po kilku spotkaniach,gdzie jej tyłek już po kilku minutach spotkania był dobrze ruchany przez chłopców, mruczała jak kociak,widziałem jej rozkosz.A w domu niestety muszę walić sobie konia ,żyjąc wspomnieniami.Czy taki stan bytu ma rację przetrwania.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek ziut111

 

A gdyby ten chłopak miał AIDS?

Ale zauważyłeś, że to jest w dziale opowiadania własne i znalezione w sieci a nie w historie prawdziwe ;) ? Swoją drogą, całkiem fajne opowiadanie z niestety kompletnie porąbaną w ostatnim zdaniu pointą, która totalnie rozbija klimat. I w komentarzach zamiast o sytuacji, rozmowy były, jaki z autora, a właściwe z "podmiotu mówiącego" ;) jest idiota... Ja przerzuciłem sobie tekścik do worda, skasowałem ostatnie zdanie i czyta mi się to zupełnie inaczej.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zdajesz sobie sprawę, że dokonałeś archeologicznego odkrycia z 2007 roku?

 

 

Tak widziałem datę, co nie zmienia faktu, że ja nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy kogoś kto pisze takie rzeczy, bo w przeciwieństwie do kilku piszących tu Panów, że to wspaniałe opowiadanie, genialna beletrystyka, ja pozwolę sobie pozostać przy swojej opinii, że cała sytuacja mnie odrzuca, i nie interesuje mnie ŻADEN powód, i nic tego nie usprawiedliwia, co zrobił na końcu ten "MĄŻ" - na wpół przytomnej żonie. I bardzo Was za to przepraszam, ale mam nadzieję, że moja opinia w tym temacie nie okaże się dla nikogo obraźliwa. A że czytam starsze rzeczy to i coś napisałem w komentarzu.

 

 

Sem zapisując się na to forum rozpocząłem od przeczytania praktycznie wszystkich opowiadań, które się tu znajdują ;p

 

 

ja też na ile mi czas pozwala czytam starsze rzeczy. 

 

 

Jesteśmy z żoną po kilku spotkaniach,gdzie jej tyłek już po kilku minutach spotkania był dobrze ruchany przez chłopców, mruczała jak kociak,widziałem jej rozkosz.A w domu niestety muszę walić sobie konia ,żyjąc wspomnieniami.

 

 

Nie mam w sumie pojęcia jak to możliwe, jeśli możesz i masz czas to napisz może dokładniej, bo ja jestem ciekaw jak Wasz związek funkcjonuje, bardzo mnie twój wpis zaintrygował.

 

Pozdrawiam serdecznie.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek ziut111

Tak widziałem datę, co nie zmienia faktu, że ja nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy kogoś kto pisze takie rzeczy, bo w przeciwieństwie do kilku piszących tu Panów, że to wspaniałe opowiadanie, genialna beletrystyka, ja pozwolę sobie pozostać przy swojej opinii, że cała sytuacja mnie odrzuca, i nie interesuje mnie ŻADEN powód, i nic tego nie usprawiedliwia, co zrobił na końcu ten "MĄŻ" - na wpół przytomnej żonie. I bardzo Was za to przepraszam, ale mam nadzieję, że moja opinia w tym temacie nie okaże się dla nikogo obraźliwa. A że czytam starsze rzeczy to i coś napisałem w komentarzu.

 

 

 

 

ja też na ile mi czas pozwala czytam starsze rzeczy. 

 

 

 

 

Nie mam w sumie pojęcia jak to możliwe, jeśli możesz i masz czas to napisz może dokładniej, bo ja jestem ciekaw jak Wasz związek funkcjonuje, bardzo mnie twój wpis zaintrygował.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 jak by to powiedzieć,.... Hm - szanuję Twoje poglądy itp. itd. , tyle tylko, że nie bardzo rozumiem, co ty tu robisz w takim razie....

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...