Skocz do zawartości
Zouza

Łatwa Kontra Trudna "zdobycz", A Szacunek.

Rekomendowane odpowiedzi

pozwólcie ze ja dodam kilka słów od siebie

czy są łatwe lub trudne kobiety do zdobycia?

czy łatwa kobietą jest ta która w danym miejscu i chwili zapała chęcia zdobycia, wykorzystania , posmakowanai osobnika płci brzydszej?

czy kobiety nie mog atak samo zdobywac mężczyzn jak i my kobiet?

 

miałem w swoim życiu przyjaciółkę....ułozoną grzeczna przykąładna osoba...tyle ze cos miedzy nami w pewnej chwili zaczeło iskrzyć, zadzaiałała chemia, zaczeło się coś organicznego to tego stopnia ze postronna osoba mogłaby powiedziec..patrz co za .k..wa ..i tak tez czyniły miłe kolezanki mojej przyjaciółki...

mogłbym powiedzie c ze była Łatwa...w rzeczywistosci nei była...i setka innych facetów wciaz sliniła sie na jej widok a rzaden nie posmakował

miłego dnia zyczę

Jarek

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie wiem, czy dobrze rozumiem. Zapytam więc - jak powinnam traktować seks z kochankiem? Jak misję? Czy może wystarczy otwarcie nie mówić, że nie są to dla mnie porywy serca?

No i kwestia czy łatwo o miejsce między nogami. Jak już zapragnę kochanka (a na to składa się wiele rzeczy), to łatwo, nie uwzględniając w tym (jakby to nazwać?) "siłowania" się w łóżku. ;)

 

Zouza chodzi mi w tym zdaniu o Panie które mają mężów, dopuszczają sie zdrady ( albo szukają chętnego by się jej dopuścić ) bez ich wiedzy i tłumaczą to na zasadzie - "to tylko seks" a uwierz mi że swego czasu miałem dość sporo sygnałów od takich "młodych" mężatek że można by się raz dupnąć i będzie fajnie.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jury, przecież to nie dotyczy wyłącznie kobiet!

Żonaty mężczyzna jest dużo łatwiejszą zdobyczą niż zamężna kobieta, moim zdaniem.

Jemu wystarczy drobny, często bardzo subtelny znak od kobiety, że ma na niego ochotę i akcja toczy się już dalej ;)

Natomiast wokół mężatki trzeba się trochę nachodzić ;)

Oczywiście wszystko co do zasady, są wyjątki.

 

Myślę, że im wyższe mamy oczekiwania od ewentualnej "zdobyczy", tym bardziej nie lubimy, by była łatwa do zdobycia.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ila ja tylko wyraziłem zdanie czego nie lubię a w zasadzie jakie zachowania potępiam, nie oceniam tu która płeć szybciej da się skusić.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To moje krótkie podsumowanie - ja szanuję ludzi, płci obojga, nie za to co mają między nogami i w jaki sposób z owych organów korzystają. Naturalnie pod warunkiem, że nikomu tym "wykorzystywaniem" krzywdy nie robią.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jurysto,ja zdradziłam ex-męża bez jego wiedzy nie raz,o czym mozna przeczytac w jednym z moich tematów ,ale nie stało się tak bez przyczyny,długi czas nie miałam nic z zycia i nic mi nie było wolno,wczesniej przedstawilam to troche delikatniej ,nie chciałam o tym pisać ,po za alkoholem było kilka innych powodów rozpadu związku ,gdyby chodziło tylko o nałóg , pomogłabym mu z tego wyjść i była z nim dalej.Pomóc-pomogłam , zaszył się rok temu w maju ,nie pije ,ale być z nim nie chce.

Właściwie wychodzi na to że nie warto pisać szczerze ,wiem ze to jest forum i każdy ma swoje zdanie ,szanuje to ale robi się przykro kiedy okazuje się że lądujemy w potępionej grupie.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Aine, oczywiście nie mogę wypowiadać się za Jurystę, ale mam wrażenie, że niezupełnie o to mu chodziło.

 

W życiu bywa bardzo różnie i stosowanie jednego schematu w stosunku do każdej osoby, byłoby nie fair. Każdy ma bowiem inną sytuację życiową, niekiedy bardzo dramatyczną.

Sprawa druga - jakoś niewielu Ogierów jasno mówi, że ich partnerki życiowe/żony wiedzą o ich "działalności" poza związkiem. I jakoś nie widzę, by ktoś specjalnie się tym oburzał, nie mówiąc o rzucaniu inwektyw. ;) Czyż nie ma w tym hipokryzji? Z jednej strony jesteśmy, tu na forum, tacy otwarci w sprawach seksu, z drugiej zaś jednak facetowi wolno (bez konsekwencji) znacznie więcej niż kobiecie?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Też myślę że nie chciał mnie raczej osobiście urazić,ale odbieram negatywnie słowo " potępiam " jeśli chodzi o zdradę niekontrolowana ,dlatego własnie ze są tak rożne sytuacje i ja się absolutnie nie usprawiedliwiam,ale nie zdradzałam swoich partnerów w zwykłych związkach ,zawsze miałam twarde zasady,a tu to wszystko mnie przerosło . Nie miałam wyrzutów sumienia po pierwszej zdradzie z tym ze Nas już jakieś półtora roku nic nie łączyło...jednak gdyby się tak nie stało pewnie by mnie tu nie było.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak, stereotypy rządzą ...

Facet szukający przygód to jurny macho, kobieta to łatwa , ew. kurwa ...

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Alice, gdybyśmy były takie łatwe to by Nas tu nie było...nie miałybyśmy nic do powiedzenia .

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...