Coś pomiędzy

[Małgosia✩ 4 156]

Rutyna w łóżku, temperament, oryginalność, potrzeba silniejszych doznań prowadzą do kupna kajdanek.. tak w metaforycznym uproszczeniu.

 

Poniżej widnieje kilka tematów poruszających może nie ksiażkowy BDSM ale dość szczególne typy zabaw w łóżku. Poniżanie słowne, cielesne, ból.. potem krępowanie linami, wosk, igły, ból. Słowem praktyki sadomasochistyczne. A co się dzieje zanim dojdziemy do tego etapu?

Na dość obszernym forum o bondage, spodziewałam się znaleźć informacje o typowych zabawach z tego klimatu a tu szok. Kilka pierwszych tematów niczym otwierające bramy dla zielonych, informuje jak zabawy takie zacząć ażeby partnera nie przestraszyć, a podniecić i sprawić by chciał więcej. Przytaczane są również artykuły z prasy "typowo męskiej" gdzie również lekki BDSM proponowany jest dla urozmaicenia rutyny w łóżku.

 

Zatem co wam kojarzy się z LEKKIM BDSM? co możnaby zaporponować partnerowi, dosc pikantnego aby nie był to zwykły seks i nie dość ostrego i bolesnego by nazwać to sadomaso?

[Cuckoldplace✩ 8 777]

parka z którą się ostatnio spotkałem ma fajnie przygotowane łóżko do takich zabaw, lekkie bdsm - skórzane kajdanki zamocowane na stałe, chowane pod materac, żeby dzieci i ich opiekunka się nimi nie bawiły

do tego kuferek z różnymi wibratorami itp zabawkami.

 

można przywiązać partnerkę do łóżka, i oprócz normalnego seksu zabawiać się również tymi zabawkami.

do tego bym dołączył jeszcze opaskę na oczy dla wzbogacenia doznań - nie skupia się wtedy już na tym co widzi a na tym co czuje

może podczas następnego spotkania zrobimy użytek z tych sprzętów >

[Duszek korkociag]

PiotrBull ma racje, lekki bdsm i sm to dwie skrajności - ale to technikalia. Znużeni codziennością i rutyną zacznijcie od sfery psychicznej. Od rozbudowanych, przemyślanych (a nawet reżyserowanych) scenek role-play. Domieszajcie do tego odrobinę uległości i dominacji, zależności jednej osoby od drugiej. Pobawcie się w niewolnicę gwałconą na statku piratów. Albo w pokojówkę, złapaną na grzebaniu w rzeczach żony i zabawianiu się jej zabawkami. Niech partner Cię zwiąże (nawet delikatnie) i nie tylko zakryje oczy, ale i założy słuchawki na uszy. Niech wtedy drażni czułą skórę na przemian zimnym lodem i gorącą wodą kapiącą z jego palca. Pograjcie w sprośne zadania. Niech za posłuszne wykonanie należy Ci się nagroda, za krnąbrność kara.

[Małgosia✩ 4 156]

Miło mi że temat ruszył ale muszę naprostować.

 

Korkociąg..

 

my takie zabawy mamy już dawno za sobą (stąd mój avatar) Temat założyłam bo w temacie o BDSM nikt nic nie pisał i pomyślałam że warto by było zacząć od czegoś pomiędzy ale nawet i to mało kogo interesuje Chyba mało ludzi podziela nasze zainteresowania

[Duszek korkociag]

Może zwrócicie zatem swoje oczy np. w stronę shibari? I na zdjęciach będzie super wyglądało

[Małgosia✩ 4 156]

Jesteśmy w trakcie zwracania na to uwagi Bo za łatwo uwalniam się z pasków (tak z takich do spodni:P) a kajdanki nawet skórzane dają za dużą swobodę ruchu.

 

Korkociąg czyżbyś gustował w takich klimatach? jeśli tak to jak to u was wygląda?

[Duszek korkociag]

Oboje bardzo gustujemy w tych klimatach. Zresztą, w bdsm się bawimy dość często, zaś tematy udostępnienia partnerki innym pozostają na razie cały czas w sferze fantazji i przyjemnych wyobrażeń.

 

U nas najczęściej shibari związane jest z samymi grami łóżkowymi, bardzo rzadko zdarza się założyć np. "harness" pod ubranie i gdzieś wyjść. Nie jestem też w tym jakoś ekstremalnie doświadczony, przygodę z bardziej skomplikowanym wiązaniem zaczęliśmy jakieś pół roku temu.

 

Na początek polecam obejrzenie filmików (nawet na youtube) gości Two Knotty Boys. Pokazują podstawy i parę bardziej skomplikowanych sztuczek.

 

Ważny jest też dobór samego sznurka. Za gruby będzie się źle układał w węzłach, za cienki będzie się za mocno wpijał w ciało i bolał. My używamy 8mm. Co ciekawe, jak dobrze zwiążesz, to ściśle unieruchomisz, ale nie spowodujesz odcięcią dopływu krwi i bólu/zdrętwienia. Nie wykręcisz się z tego tak łatwo

 

Zwróćcie też uwagę na to, z czego jest zrobiony sznur. U nas okazało się, że alergia na len wyklucza ten materiał (choć jest bardzo atrakcyjny wizualnie).

 

Jak będziesz/cie mieć jakiekolwiek inne pytania, z chęcią pomogę/pomożemy.

[Małgosia✩ 4 156]

Przyjemnie kiedy oboje partnerów kręci o samo, albo jeżeli są to elementy chociaż podobne U nas to jest dość oryginalna mieszanka a wyjść z elementami bdsm poza łóżko jak na razie zdarzyło się nam raz, w SPA. Grzeczna suczka z obroża słuchała rozkazów:) i było to bardzo fajne. Tu się uwidacznia moje zamiłowanie do public disgrace, właściwie nasze bo u mojego Pana to jeszcze dodatkowo łączy się z cuckoldingiem.

 

Jeśli chodzi o sznur, to szukając podpowiedzi jaki i ile dostałam tyle wskazówek sprzecznych ze sobą i tyle pomysłow, że zakręciłam się bardziej niż przed poszukiwaniami. Także ciagle szukamy z wiedzą teoretyczną, a póki co są przecież kajdanki, paski od spodni:P, ręce, kołdra

[Duszek korkociag]

Tu się uwidacznia moje zamiłowanie do public disgrace

 

Świetny temat! Jak będziecie mieli publiczne występy, dajcie znać, przyjedziemy

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Jeśli chodzi o sznur, to szukając podpowiedzi jaki i ile dostałam tyle wskazówek sprzecznych ze sobą i tyle pomysłow, że zakręciłam się bardziej niż przed poszukiwaniami. Także ciagle szukamy z wiedzą teoretyczną, a póki co są przecież kajdanki, paski od spodni:P, ręce, kołdra

Każdy swoją miarką mierzy. Albo znajdzesz sobie kochanka mastara, który może zgodzi się i nauczy Twojego faceta co i jak, albo przynajmniej Tobie pokaże. Wiem, że inspiracji jest ogrom i wszędzie. Jeśli masz ochotę to ja chętnie, że tak powiem "piciągnę" tamat na forum.