Skocz do zawartości
Małgosia

Czy Mam Się Zadowolić Półśrodkami ...?

Rekomendowane odpowiedzi

Nie tak nerwowo. Każdy ma swoje uprzedzenia i ja tez. Ale wrzucanie wszystkich do jednego kotła nie jest dobre. Jeden rolnik desperat będzie do niczego a drugi może będzie kochającym wyrozumiałym mężem.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pit, czy ja wrzucam kogoś do kotła? Miałam takie (a nie inne) doświadczenia z desperatami więc się nimi dzielę. Tak, na pewno znajdzie się nie jeden cudowny mąż o takim "profilu". Ale ja z góry dziękuję  :redevil:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dobra...ewoluowałam z tymi wizjami...? Jakiś ciapek z pierwszego postu dla mnie...? nie nie sorry... Zupełnie nie to mnie teraz napędza...a ciapkowych wizji wyzbyłam się dawno.Byli tacy, co mi w tym pomogli... do tego stopnia, że prawie wyrzekłam się w sobie zdrady kontrolowanej. Wolałam już taką, z której nie muszę się tłumaczyć.Wolałam się schować.

 

Potrzeby  moje zmieniły się diametralnie...I tylko czasami obudzę w Nim uległość, choć uległością oczywistą też to nie jest do końca. Niby  wizualnie ociera się o skraj, o światy ult... a jednak rządzi się swoimi prawami... Naszymi.

Ja w tym jednym partnerze, potrzebuję mieć jeszcze więcej drapieżnego Kota...kota który jest ciągle przy mnie, ale mnie nie osacza. Pozwala mi na moją twórczą wolność... I na odrobinę więcej innej wolności,takiej  już między Nami. 

A ja mu pozwalam chodzić swoimi drogami.Koty to lubią, potrzebują tego... potrzebują też mieć gdzie wracać. Wbrew pozorom potrafią być wierne... tego wymagam.

 

No ale on jest . Znalazł mnie sam, więc nikogo nie szukam ponownie. Jest pełnią mocy,półśrodki po takim doświadczeniu z pewnością mnie nie zapalą. Jeśli się znajdzie do siebie pasujący diament...to chcę się go schować przed światem. A nie rzucać na pożarcie nieznanym wilkom. 

Tak samo,  jak czuję się bezpiecznie w jego ramionach, chcę żeby on czuł się przy mnie...Na wieki wieków...

 

Półśrodki nie mają prawa przetrwać...Zawsze tak myślałam, a jednak czasami się na nie godziłam.

Już nie chcę. Nigdy więcej. Potrzebuję pełni. 

 

A jeśli mam wybierać dziś...spłonąć wolę niż zgasnąć...

  • Lubię 7
  • Przytulam 2
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
5 godzin temu, Aine pisze:

Dobra...ewoluowałam z tymi wizjami...? Jakiś ciapek z pierwszego postu dla mnie...? nie nie sorry... Zupełnie nie to mnie teraz napędza...a ciapkowych wizji wyzbyłam się dawno.Byli tacy, co mi w tym pomogli... do tego stopnia, że prawie wyrzekłam się w sobie zdrady kontrolowanej. Wolałam już taką, z której nie muszę się tłumaczyć.Wolałam się schować.

 

Potrzeby  moje zmieniły się diametralnie...I tylko czasami obudzę w Nim uległość, choć uległością oczywistą też to nie jest do końca. Niby  wizualnie ociera się o skraj, o światy ult... a jednak rządzi się swoimi prawami... Naszymi.

Ja w tym jednym partnerze, potrzebuję mieć jeszcze więcej drapieżnego Kota...kota który jest ciągle przy mnie, ale mnie nie osacza. Pozwala mi na moją twórczą wolność... I na odrobinę więcej innej wolności,takiej  już między Nami. 

A ja mu pozwalam chodzić swoimi drogami.Koty to lubią, potrzebują tego... potrzebują też mieć gdzie wracać. Wbrew pozorom potrafią być wierne... tego wymagam.

 

No ale on jest . Znalazł mnie sam, więc nikogo nie szukam ponownie. Jest pełnią mocy,półśrodki po takim doświadczeniu z pewnością mnie nie zapalą. Jeśli się znajdzie do siebie pasujący diament...to chcę się go schować przed światem. A nie rzucać na pożarcie nieznanym wilkom. 

Tak samo,  jak czuję się bezpiecznie w jego ramionach, chcę żeby on czuł się przy mnie...Na wieki wieków...

 

Półśrodki nie mają prawa przetrwać...Zawsze tak myślałam, a jednak czasami się na nie godziłam.

Już nie chcę. Nigdy więcej. Potrzebuję pełni. 

 

A jeśli mam wybierać dziś...spłonąć wolę niż zgasnąć...

te dzwony zwiastują nadejście Pani 

jestem kotem z Lyra 

mam ich spryt cisze i niewidzialność

mam ich kły 

 

jestem jej poddanym 

jestem jej gońcem 

ogniem wypalam przed nią drogę

  • Przytulam 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
18 godzin temu, Aine pisze:

Półśrodki nie mają prawa przetrwać...Zawsze tak myślałam, a jednak czasami się na nie godziłam.

Już nie chcę. Nigdy więcej. Potrzebuję pełni. 

 

Też mam dość półśrodków, więc trzymam się złotego środka. ;)

 

Lula.

  • Lubię 1
  • Hmm... 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 22.06.2022 o 08:07, Sailor&Lula pisze:

Też mam dość półśrodków, więc trzymam się złotego środka. ;)

Złoty środek można rozumieć na przynajmniej dwa sposoby... dla niektórych to kompromis, godzenie się na pewne ustępstwa z powodów różnych...często  osobliwych. Czasami to moralność...rozsądek jakiś,  czasami strach przed balansowaniem na krawędzi... czyli jak wiadomo przed skrajnościami.

Ten szybko się nudzi...

 

Hmm... złoty  środek może być też idealnie dla Nas dobrany,taki w punkt. Nie chcemy się szarpać już i przyciągać liny w żadną ze stron. Bo tu gdzie jesteśmy jest Nam dobrze.Najwygodniej...nic Nas nie uwiera...a za każdym zdaniem, "jak to jest zajebiście" nie stawiamy tego wymownego "ale..."

Podważając wszystkie swoje zachwyty...

I ja właśnie wybieram ten. Konkretny.

 

Dla niektórych połśrodki... już są złotym środkiem. I oddali by wszystko,żeby tylko liznąć miodek przez szybę...

Nie dla mnie...wypada blado,smaku nie ma.. nie pachnie niczym i brzmi bezpłciowo.

 

Wierzę Lula, że za Twoim złotym środkiem tkwi piękna definicja, stworzona dla tylko Ciebie ... ;)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...