Sposób na upokorzenie męża/faceta?

[Cuckoldplace✩ 8 779]

aragorn, i tu wszystko zależy od sytuacji. bo jeżeli ogier to facet z którym się znamy i szanujemy, to coś takiego jak najbardziej może być kręcące. Natomiast jeżeli taka sytuacja ma mieć miejsce żeby mnie realnie upokorzyć przed ogierem, to hotka dostaje zjebę że jak jej nie pasuje to niech sama sprząta auto a ogier jak się odezwie to w ryj i po zabawie. Co jak co ale nie pozwolę żeby ktokolwiek mnie poniżał :->

[Cuckoldplace✩ 8 779]

Natomiast jeżeli taka sytuacja ma mieć miejsce żeby mnie realnie upokorzyć przed ogierem, to hotka dostaje zjebę że jak jej nie pasuje to niech sama sprząta auto a ogier jak się odezwie to w ryj i po zabawie. Co jak co ale nie pozwolę żeby ktokolwiek mnie poniżał :->

Ciekawe jest gdy Rogacz mówi, że nie pozwoli aby go ktokolwiek poniżał i chciałby dawać "zjebę" Hotce. Takie to nie- Rogate A co wówczas, gdy Ogier okaże się dwa razy większy i pięć razy cięższą będzie miał pięść od Twojej, a Twojej Żonie spodoba się właśnie ten Ogier, który ma władzę i nad nią i nad Tobą? Mówiłeś że temat nie jest dla Ciebie upokarzający i uśmiechnąłeś się. To Ci kolega opowiedział sytuację, w której naprawdę mógłbyś poczuć się upokorzony. Jak to w Waszych "Rogatych Fantazjach".

[Cuckoldplace✩ 8 779]

Mówiłeś że temat nie jest dla Ciebie upokarzający i uśmiechnąłeś się

Owszem, przykłady podane w ankiecie nie są dla mnie upakarzające :->

To Ci kolega opowiedział sytuację, w której naprawdę mógłbyś poczuć się upokorzony

Nie tyle aragorn, co Ty, bo w tym momencie pobity i patrzący jak hotka wybiera ogiera... Makabra, nie wiem czy chciałbym mieć z hotką jeszcze coś wspólnego

Jak to w Waszych "Rogatych Fantazjach".

Kurde, ja akurat takich nie mam.

Ogier, który ma władzę i nad nią i nad Tobą

'Nikt nad nikim nie ma władzy. Wszystko kwestia wyborów. No, chyba że mi ktoś gnata przyłoży do skroni to będę mógł powiedzieć że ma nade mną władzę

[Cuckoldplace✩ 8 779]

Ale ja w żadnym wypadku Ci takiego scenariusza nie życzę. To było na zasadzie "wyobraź sobie sytuację". No co Ty. Jeśli ktoś wbrew Twojej woli chciałby taki scenariusz wprowadzić realnie w życie, to jeszcze bym Ci pomógł mu obić mordę. Rozmawiamy wyłącznie o tym "co by było gdyby". A to, byłoby okropnym, traumatycznym przeżyciem. Mnie osobiście przemoc, która staje się faktem, nie kręci. Odpycha mnie.

[Cuckoldplace✩ 8 779]

Jeśli ktoś wbrew Twojej woli chciałby taki scenariusz wprowadzić realnie w życie, to jeszcze bym Ci pomógł mu obić mordę

No więc właśnie? Bo chyba gdzieś się mijamy? Skoro ja się godzę na wprowadzenie takiego scenariusza to w jaki sposób może mnie to poniżyć?

[Cuckoldplace✩ 8 779]

Nie wiem, tu chyba jakiś konflikt pokoleniowy jest Weźmy na ten przykład BDSM. Nie wiem czy czytałeś, pisałem jest w nich coś z Don Kichota. Chcą być nieszczęśliwi i to właśnie daje im szczęście. Poniżenie, może działać tak samo. Dopiero w momencie gdy jesteś poniżony, osiągasz satysfakcję seksualną. Nie ma to jednak nic wspólnego z prawdziwym i bezmyślnym "katowaniem ofiary". Nie sądzę jednak byś się godził na to, aby Ci duży Ogier zrobił realną krzywdę i jeszcze do tego, żeby to się podobało Twojej kobiecie, bo ja sam napisałeś:

Nie tyle aragorn, co Ty, bo w tym momencie pobity i patrzący jak hotka wybiera ogiera... Makabra, nie wiem czy chciałbym mieć z hotką jeszcze coś wspólnego

Więc może tych dwóch światów (doznań emocjonalnych) i (pobicia) nie mieszajmy ze sobą. To drugie jest prawdziwym poniżeniem, naruszeniem nietykalności cielesnej, jest karane więzieniem, itd. Nie wiem też o co tak naprawdę Ci chodzi. Zabrałeś głos w temacie, pisząc że żaden z powyższych scenariuszy ankiety, Cię "nie wzrusza". Granica pomiędzy tym, gdzie się zaczyna a gdzie kończy granica dobrego smaku jest bardzo wąska i moglibyśmy snuć przykłady i spierać się w nieskończoność.

[Cuckoldplace✩ 8 779]

No i wątek poszedł w jakieś krzaki. Podkreślę ,że istnieje w prawidłowym układzie rogacz-hotka-ogier więź ( ja w to wierzę) którą można opisać : mąż fajtłapa, ogier zdobywca. Nie ma między nimi nienawiści i zazdrości. Hotka pożąda ogiera z wzajemnością, rogacz podziwia ich , a ogier jest wdzięczny rogaczowi za hotkę.

Niech to każdy tłumaczy po swojemu. Ja to tak widzę..

[Cuckoldplace✩ 8 779]

Temat nie poszedł w krzaki tylko jest jakieś niedogadanie między mną a Semenedarem, więc powiem to po swojemu od początku. Czytając ankietę i zakładając że podpunkty z niej są realizowane za moim przyzwoleniem i pełną akceptacją, przedstawione sytuacje nie są w stanie mnie poniżyć gdyż się na nie zgadzam :-> , co nie zmienia faktu że są to dla mnie czyli rogacza czyny poniżające co nie znaczy że czuję się poniżony.

Gdyby te same sytuacje były ustalone między hotką a ogierem a ja bym o tym nic nie wiedział a tu nagle zjeba od hotki jedna za drugą+zachowanie ogiera=jedna wielka awantura i sarpanina . W tym momecie sytuacja również jest dla mnie poniżająca a dodatkowo jestem poniżany w moim odczuciu i to już fajne nie jest.

Ufff... ale się spociłem :-> Jak coś jest niezrozumiałe to chętnie pogadam bo fajny temat. Amen

[Cuckoldplace✩ 8 779]

Nie chcę zbaczać z tematu (pozornie) sądzę jednak że bycie poniżanym przez mężczyzn, w tym przypadku Rogaczy, ma się podobnie jak w przypadku nazywania Hotek "dziwkami" w łóżku. Skoro takie niby poniżenie kręci kobiety, to dlaczego by nie Rogaczy. Facetów. To nazywamy poniżeniem, tu. Na Forum. W łóżku.

[Cuckoldplace✩ 8 779]

No to w końcu się dogadaliśmy :-> Tak naprawdę to chyba mówiliśmy o tym samym, tylko temat na upokorzenie faceta wziąłem dosłownie Wchodzenie w rolę upokarzanego jest ok.