Skocz do zawartości
tomaszwild30

Zapłodnienie Ukochanej

Rekomendowane odpowiedzi

 

moim skromnym zdaniem, jest w tym nuta pedofilii.

na szczęście tylko Twoim i skromnym .... w pewien sposób zapłodnienie ukochanej przez obcego faceta jest kwintesencją cuckoldu i bardzo widocznym dowodem . System podniecenia jest tu taki sam jak w normalnych układach zk a fakt rośnięcia brzucha przeciąga erekcję na 9 miesięcy .

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

na szczęście tylko Twoim i skromnym .... w pewien sposób zapłodnienie ukochanej przez obcego faceta jest kwintesencją cuckoldu i bardzo widocznym dowodem . System podniecenia jest tu taki sam jak w normalnych układach zk a fakt rośnięcia brzucha przeciąga erekcję na 9 miesięcy .

i to właśnie jest skrajnie nienormalne.

Dziecko traktowane jako przedmiot powodujący erekcje....... ochyda...

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

można powiedzieć , że cały układ cuckoldu jest nienormalny . Chyba nie powiecie , że czerpanie podniecenia ze stosunku seksualnego partnera z osobą trzecią jest normalne w rozumieniu klasycznym . Często bywa , że w układzie zk partner czerpie przyjemność z bycia poniżanym przez partnerkę . Elementem takiego poniżenia może być zakaz seksu (przy uprawianiu seksu z innymi) zakładanie pasa cnoty poniżanie werbalne czy też w skrajnym przypadku posiadanie dzieci z innym . Nie bardzo wiem co widzicie w tym ohydnego, dziecku krzywda się nie dzieje , może nawet być bardziej przez partnera kochane i noszone na rękach . Nie ma to żadnego związku z traktowaniem dziecka jako obiektu seksualnego . Wydaje mi się że kto jak kto ale na tym forum wszyscy odróżniają pedofilię od niepatologicznych skłonności .

  • Lubię 4
  • Przytulam 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mnie bardziej zastanawia co myśli po pewnym czasie kochanek/ ojciec dziecka- podziumdział sobie, zrobił robotę, generalnie jest fajnie. Po 9 miesiącach pojawia się dziecko- pytanie czy on o tym wie? Z punktu widzenia pary lepiej mu nie mówić bo nie wiadomo co przyniesie przyszłość.

Z punktu widzenia faceta(subiektywnie rozkminiam) wolałbym wiedzieć, ale z drugiej strony nie- jednak instynkt ojcostwa może być znacznie silniejszy niż powinien być.

Generalnie według mnie to jest sytuacja mocno ch#&^%$wa i spaczona po całości, totalnie nie są do przewidzenia przyszłe konsekwencje.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

nie mieszajmy pojęć. Nie mieszam sie w sprawy in vitro, nie oceniam sytuacji, gdzie ktoś pragnie dziecka a natura nie pozwala. To są sytuacje zupełnie różne od tej o której pisałem wcześniej. Dziecko traktowane jako przedmiot służący osiągnięciu podniecenia i satysfakcji seksualnej to inna para kaloszy. Przedłużenie erekcji o 9 miesięcy.. W tym zdaniu ukryte jest to co mnie w tym mierzi. Istote mojego postrzegania tego tematu, stanąwią pobudki jakimi sie kierujemy. Jeśli ktoś pragnie dziecka, to ok, ale jeśli jest ono skutkiem ubocznym, to już nie jest ok.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Proszę ... czytajcie ze zrozumieniem ... i kontekstem tegoż form ....

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

nie. to Ty na siłe bronisz tej ochydy, starając sie do tego dorobić ideologie.. Osiąganie satysfakcji seksualnej kosztem dziecka to ochyda. Nie oceniam ludzi którzy decydują sie na taki krok, nie mogąc zrobić tego sami. Oceniam tych którzy bez względu na konsekwencje decydują sie na to bo ich to JARA..

 

 

Ps. nie interesuje mnie co na ten temat mówi wiara jakakolwiek.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

1. w którym miejscu występuje osiągnięcie satysfakcji kosztem dziecka ?

2. nie wiem dlaczego wiążesz pedofilię z faktem zapłodnienia przez kochanka czy wg. Ciebie ojciec rogacz będzie gwałcił takie dziecko ?

3. czy mógłbyś sprecyzować użycie pojęcia ohydy : seks z obcym , zapłodnienie , dziecko

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

w którym miejscu występuje osiągnięcie satysfakcji kosztem dziecka ?

 Nie uważasz, że istnieje choć małe prawdopodobieństwo, że rogacz jednak nie zaakceptuje cudzego dziecka i nie obdarzy go uczuciem takim jakby ono powstało z jego spermy? Moim zdaniem nikt nie moze być tego pewnym. Poza tym zawsze mogą dojsc problemy z samoidentyfikacją się dziecka. Pytania, ciekawosc, błędne wyobrazanie sobie swojego bajkowego ojca, którego nigdy się nie poznało i byc moze nie pozna. Dodatkowe komplikacje prawne w przypadku ew. rozwodu. Można wymyslac wiele potencjalnych historii, na które takie dziecko będzie narażone. I to wszystko w imię fantazjii? Też uważam, że to ohydne.

P

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...