Skocz do zawartości
polako

Nie-wierna Anna cz.2

Rekomendowane odpowiedzi

Nie-wierna Anna czesc 2

 

-Kochanie przestan.....- ochrypnietym glosem odezwala się Ania.

-Czemu?

-Musze się umyc, jestem spocona...wiesz....

Popatrzyla na swoje duze piersi, na których ciagle widnialy malinki zostawione przez Adama.

Podniosla wzrok i popatrzyla na mnie.

-Jak było na imprezie? –zapytalem nie przerywajac pieprzenia.

W jej oczach pojawily się lzy, strach, dezorientacja. Zostala przylapana i zdemaskowana. Nie było ucieczki i dobrze zdawala sobie z tego sprawe.

Przerwalem na chwile. Popatrzylem jej gleboko w oczy.

-Kochanie ja.....

Przerwalem jej przykladajac palec do jej ust. Ten sam palec który wsadzilem jej chwile wczesniej w ospermiona cipke.

-O wszystkim wiem....nie jestem zly.

Gdy Ania otworzyla usta żeby cos powiedziec wsunalem palec do srodka.

-Wyliz dokladnie.

-Co?

-Wyliż jego sperme z mojego palca.

Ania patrzyla na mnie w milczeniu przez kilka sekund po czym zamknela oczy i poczulem jak jej jezyk zaczyna dokladnie tanczyc wokół mojego palca. Zaczalem miarowo posuwac biodrami wsadzajac w nia twardego chuja. Nigdy wczesniej nie byłem tak twardy.

Patrzylem na jej sliczna buzke i nie moglem uwierzyc jak jego ogromny chuj zmiescil się w jej ustach.

Z jej oczu zaczley szybko splywac lzy.

-Kocham cie –wyszeptalem a Ania w tym samym momencie mocno possala mój palec i cicho zamruczala niby z placzu niby z podniecenia.

-Dobry był?

Otworzyla oczy a ja zabralem palec z jej ust.

-Kochanie ja....

-Dobry był? Odpowiedz mi na pytanie.

Skinela twierdzaco glowa.

-Lepszy ode mnie?

-Nie!... Nie wiem....

-Nie wiesz?!- prawie krzyknalem przywolujac w pamieci obraz jego tlustego kutasa.

-To wszystko przez Magde....Bylam pijana....ona mnie namowila.....przepraszam.

Ania rozplakala się calkowicie zakrywajac dlonmi twarz.

-Chce zebys wiedziala ze kocham cie jeszcze bardziej niż wczoraj i ze się bardzo ciesze ze to zrobilas.

-Slucham?

-Mowie ze ciesze się ze mnie zdradzilas.

Ania odsunela dlonie od twarzy i spojrzala na mnie szklistymi, mokrymi oczyma.

-Ty powaznie mowisz??? Cieszysz się? Jak się możesz cieszyc?...

-Nawet nie masz pojecia jak powaznie.

-Czuje się jak dziwka. Przepraszam.....

-Nie masz za co przepraszac.

Poglaskalem ja delikatnie po policzku.

-Opowiedz mi jak było.

-Co?

-Ze szczegolami....

Usmiechnalem się szeroko żeby dac jej do zrozumienia ze nie jestem na nia zly.

-Było....(zawahała się) inaczej.....

Ania spuściła wzrok. Podsunalem dlon pod jej brode i unioslem jej glowe do gory tak żeby mogla na mnie patrzec.

-Patrz mi w oczy i mow –wyszeptalem.

-Było......inaczej....szybko, ostro, mokro.....

-Tak mokro?- Wyciagnalem kutasa z jej cipki i odsunalem się na bok pokazujac jej palcem duza ilosc spermy powoli wsiakajacej w przescieradlo. Ania popatrzyla na mnie i usmiechnela się pierwszy raz tego poranka.

-Będziesz musiala to posprzatac –powiedzialem tonem nie uznajacym sprzeciwu.

Ania usiadla na lozku i popatrzyla na sperme.

-O Boze....

Rozchylila szerzej nogi i wsunela sobie w cipke dwa palce. Pogmerala nimi w srodku przez chwile po czym wyjela cale polyskujace i lepkie od jego spermy.

To co zrobila sekunde pozniej przeroslo moje najsmielsze oczekiwania. Na moich oczach wsunela sobie palce do ust i zaczela je wylizywac dokladnie. Mój fiut az drgnal z podniecenia. Wczoraj kochana i wierna, dzisiaj niewierna suka jedzaca sperme kochanka na moich oczach. Wsunalem w nia dwa palce i po chwili podsunalem je do jej ust. Wylizala je do czysta masturbujac się jedna dlonia a druga przetrzymujac moja reke.

-Lubisz jego sperme?

-Tak. –wyszeptala z niesamowitym podnieceniem w oczach.

-To wyliz ja z mojego kutasa.

Ania szybko kleknela na lozku a ja oparlem się na lokciach. Wziela mojego chuja do buzi jakby od tego zalezalo jej zycie. Zaczela go lizac i ssac z takim zaangazowaniem ze nie moglem uwierzyc. Gdy wylizala go już do czysta pochylila się nad plama spermy na poscieli i ja tez zaczela ja wylizywac. Wyssala wszystko co mogla wyssac. Zachowywala się jak opetana. Nigdy wczesniej nie widzialem jej w takim stanie. Cala jej twarz az polyskiwala od mokrej,lepiacej spermy.

-Chcesz się z nim pieprzyc? –zapytalem walac sobie konia.

-Nigdy wiecej tego nie zrobie. Przysiegam kochanie....

-Ale ja chce zebys to zrobila.

-Zebym cie zdradzila?

-Tak

-Mam się z nim pieprzyc?

-Chce na to patrzec.

-Co?

-Chce patrzec na ciebie jak będzie cie pierdolil. Jak będzie rozpychal ta slodka, niewinna cipke swoim tlustym chujem, i jak zleje ci się do srodka.

Ania ukleknela i wypiela się mocno.

Wszedlem w nia od tylu i zaczalem mocno pierdolic.

-Chcesz zobaczyc jak mnie pieprzy? –wyjeczala Ania

-Tak.

-Podnieca cie to?

-Bardzo.

-Czemu?

-Nie wiem. Podnieca mnie mysl ze pieprzy cie ktos inny. Ze jest ci dobrze, ze rozchylasz nogi przed kims i czerpiesz z tego przyjemnosc....ze masz orgazm....

Zlapalem ja za wlosy i jeszcze bardziej zwiekszylem tempo.

-O taaaak!! Taaaak!! On mnie tez tak trzymal

 

-Chce żeby się zlal w tobie...

-We mnie?

-Taak!

-Tak ja w nocy?

-Taaak!

-Czemu?- wyjeczala

-Bo to jest najbardziej kurewskie...

Nie wytrzymalem podniecenia. Kilka mocniejszych ruchow i skonczylem w jej slodkiej, ciasnej cipce. Ania polozyla się na plecach a ja obok niej. Pocalowalem ja mocno w usta. Smakowala inaczej...dzwnie.

-Kochasz mnie? –zapytala cicho

-Bardzo.

-Nie wiedzialam ze cos takiego cie podnieca.

-Nie chcialem ci mowic bo nie wiedzialem jak zareagujesz.

-Porozmawiajmy calkowicie szczerze ok.?

-Pewnie.

-Jak bardzo cie to podnieca? To ze cie zdradzilam.

-Bardzo.

-Chcesz zebym to zrobila z Adamem jeszcze raz?

Przytaknalem.

-Podoba ci się jego wielki chuj? –zapytalem przejmujac inicjatywe.

-Tak

-Dobrze ci było jak cie pieprzyl?

Przytaknela niesmialym skinieniem glowa.

-Lepiej niż ze mna?

Ania popatrzyla mi prosto w oczy. Zapadlo niezreczne milczenie. Minelo kilka kolejnych sekund a ona nadal milczala. Oboje wiedzielismy co to znaczy. Ale to była chwila prawdy. Nie mogla sklamac bo calkowicie by to zawalilo kontrukcje szczerosci, która chciala odbudowac. W koncu pocalowala mnie w usta i zaraz po tym jak cofnela glowe wyszeptala ciche „tak”

Mój fiut już stal na bacznosc, naprezony jak gdybym kilka minut wczesniej wogole się nie spuscil.

-Powiedz to pelnym zdaniem.

-Było mi....

-Powiedz to kochanie

-Było mi z nim....

-No dalej! Powiedz to!

-O Boze!!! Było mi z nim lepiej niż z toba!! Pasuje?

-Mow jeszcze!

-Jest lepszy od ciebie! Lepiej?

-Dalej! Powiedz mi o jego chuju!

-Ma wiekszego kutasa! Wiekszego, grubszego i dluzszego!

Polozylem się i zaczalem wylizywac jej cipke ze wszystkich sokow które w sobie jeszcze miala.

-Jest wiekszy od twojego! To chciałes usłyszeć?

-Tak!

-Liz mnie!! Ooo tak!!

Zlapala mnie za wlosy i zaczela przyciskac do swojej mokrej, napuchnietej cipy.

-Nie moglam mu się oprzec wiesz!?

-Mhmmm.

-Gdyby w nocy chciał mnie przeleciec w twoim lozku tuz obok ciebie to nie wiem czy bym się na to nie zgodzila.

Przerwalem lizanie cipki i usiadlem z powazna mina.

-Gdybym ci nie powiedzial ze o wszystkim wiem dalej bys się z nim pieprzyla?

-Nie wiem....kochanie to trudne....zrobilam to tylko dla tego ze Magda opowiadala mi ze kiedys się z nim przespala i ze ma ogromnego.Opowiadala mi o tym bez przerwy. Mowila ze najlepsze orgazmy w zyciu zawdziecza wlasnie jemu.....

-Wiec ona go znala wczesniej....?

-No pewnie....do tej pory pieprzy się z nim jak tylko ma taka mozliwosc.

Ania zaczela sciagac buty i pocznochy ciagle siedzac na lozku. Po chwili była już calkowicie naga. Usiadla twarza do mnie i zlapala mnie za kutasa.

-A wiesz ze na imprezie zrobilam mu loda?

Teraz nie wiedzialem co mam zrobic. Z jednej strony chcialem przytaknac ale z drugiej nie moglem bo wsypalbym Magde.

-I jak było?

-Mniam.

Usmiechnela się zalotnie i oblizala usta. Zaczela delikatnie poruszac dlonia masujac mojego penisa.

-To był jej pomysl żeby go tu zaprosic.

-Doprawdy?

-Tak....jak wrocilysmy to Adam poszedl z Magda do pokoju i myslalam ze już nic wiecej się nie wydarzy. Polozylam się nawet kolo ciebie w lozku i probowalam zasnac.

Jej dlon poruszala się corasz szybciej.

-Przytulilam się do ciebie i prawie zasypialam kiedy ktos wszedl do pokoju.

-Do mojego pokoju?

-Tak kochanie. Wszedl tu bezczelnie, kompletnie nagi z dyndajacym fiutem. Az mi się mokro zrobilo. Pokazalam mu reka ze ma natychmiast wyjsc ale on podszedl do lozka i....

Znowu byłem twardy jak skala....zamknalem oczy i zaczalem wyobrazac sobie cala scene.

- I co?

- Stanal przy lozku i powiedzial zebym zaczela go ssac...

- Jak bardzo bylas podniecona....

- Tak bardzo ze usiadlam na lozku i zaczelam mu obciagac....

-Bozee....

-Martwi cie to? To ze lezalam z toba w lozku, ty spales a ja mialam w ustach jego tlustego kutasa?

-Kochanie to mnie podnieca....mow dalej...

-No wiec chwile potem weszla do pokoju Magda...która z reszta tez była cala naga... i powiedziala zebysmy lepiej poszli do mojego pokoju.

-I co zrobilas?

-No jak to co? Wstalam, Adam zlapal mnie za reke i poszlismy do mnie do pokoju. Kochanie musze ci cos powiedziec...

-Co takiego?

-W pewnym momencie pomyslalam o tym żeby cie obudzic!

-Obudzic? Po co?

-Po to zebys patrzyl...zebys widzial jak Adam mnie bierze....zebys zobaczyl jak mnie dyma.Czesc mnie brzydzila się tym co robilam, ale druga czesc chciala wiecej i wiecej...nie moglam się powstrzymac.....

-Nie wiem co mam powiedziec.

-Nic nie mow....sama nie wiem co mam o tym myslec? Boje się ze gdyby teraz tu wszedl nie potrafilabym mu się oprzec?

-Mam pomysl kochanie... powiedzialem z usmiechem na ustach po czym zblizylem się i pocalowalem ja najczulej jak potrafilem....

 

 

AUTOR: POLAKO

 

Wszelkie prawa zastrzezone

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mistrzu gdzie Twoja twórczość ....

brakuje takiej lektury .... 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...