Profesjonalna sesja foto

[Zouza® 29 620]

E tam upiększane!!! Phi!!!

Jak się zrobi gdzieś fałdka - to moja fałdka. Jak mam gdzieś zmarszczkę - to na mojej twarzy.

Taka jestem, ja, Zouza. Nie jakaś wydumana, nieistniejąca lala.

Jak się komuś nie spodoba - niech nie patrzy.

[Looki76 272]

No to po kolei. Zdjęcia wyplute prosto z aparatu to niestety/albo stety ale tylko materiał wyjściowy, coś a'la cyfrowy negatyw. I dopiero w tzw. postprocessingu nabierają znamiona fotografii. Czyli Moje Damy - wierzcie mi, trzeba ustawić w przypadku fotografii kolorowej prawidłowo temperaturę bieli (czasem robi się to podczas sesji, ale nie jest to konieczne, dzisiejsza technologia umożliwia to wykonanie po zrobieniu sesji), poprzestawiać suwaczkami kontrast, tony, półtony i wiele innych zabiegów - bo pamiętajcie, że fotograf to nie rzemieślnik, to artysta i prócz tego, że modelka może mieć swoją wizję, tak i dobry fotograf ma swoją koncepcję na zdjęcia - on nie trzyma tylko aparatu, co przecież nie jedna z Was widziała w TV gdy pokazywano przy pracy polskich Tyszkę, Wolańskiego, Wantucha, czy zagranicznych Saudka, A.Leibowitz czy Linbergha...

Tak więc spokojnie. Photoshop dziś, to to samo - co kiedyś ciemnia, pod warunkiem, że jest prawdiłowo i z głową użyty.

Sesje, sesje, sesje..... polecam - naprawdę warto.

Poniżej dwa spojrzenia na tą samą fotografię tyle, że z różnym zamysłem obróbki.

[illa 7 824]

Bardzo dziękuję Szanownym Kolegom za techniczne wyjaśnienia niewiele z tego rozumiem, bo się zwyczajnie na tym nie znam

Po to chciałabym do profesjonalisty, żeby wykonał to prefesjonalnie.

Upiększyć - nie upiększyć chciałabym jednakowoż móc się na zdjęciach rozpoznać

 

Jeden głębszy by sie pewnie prydał na rozluźnienie:-)..

I tak jak przedmówczynie-nie chciałabym być poprawiana....

Pewnie i mnie by się przydał

Ponoć nawet zawodowe modelki bywają spięte podczas gołych sesji.

 

Jak się komuś nie spodoba - niech nie patrzy.

Właśnie!

[Zouza® 29 620]

Looki, dzięki za łopatologiczne wyjaśnienie rzeczy dla mnie oczywistych. Ale liczą się dobre intencje.

 

Teraz ja przedstawię swe stanowisko.

 

Dopuszczam możliwość użycia "szopa pracza", jeśli dotyczyć to będzie tła, ewentualnie gry cieni. Nie życzę sobie tego, gdy chodzi o moje ciało i twarz. Nie chcę, by ktoś poprawiał rzeczywistość, usuwał zmarszczki, wydłużał, wyszczuplał, pogrubiał, zmniejszał, powiększał, usuwał fałdki, itd., itp. To mam być JA, a nie rozkładówka z Playboya.

[Looki76 272]

Zouza - ależ proszę.

 

Czyli podsumowując jedno drugiego nie wyklucza.

Poniżej kolejne zdjęcie bez ulepszania rzeczywistości, a jedynie praca na histogramie, kolorach, tonach i kontrastach.

[illa 7 824]

Ciekawa sesja byłaby w plenerze, ale na trzeba poczekać, aż będzie można latać na golasa bez gęsiej skórki na ciele

 

Looki, to ostatnie zdjęcie wg mojego amatorskiego spojrzenia aktem nie jest.

[Looki76 272]

Ale naturalnie Illa, nikt nigdzie nie pisał, że rozmawiamy tylko o aktach. Ta fotografia to przykład.

[illa 7 824]

To mam być JA, a nie rozkładówka z Playboya.

To będzie rozkładówka ZK

[Zouza® 29 620]

Looki, bo mój sprzeciw dotyczył tego, o czym napisał Piorun, a nie PS w ogóle.

[Piorun 931]

Looki, bo mój sprzeciw dotyczył tego, o czym napisał Piorun, a nie PS w ogóle.

 

 

A co ja takiego napisałem Zuz???

Przykład.Ostatnio uczestniczyłem na kursie aktu i była modelka,wbrew pozorom nie była skrępowana ale nie o tym chce pisać.

Robiliśmy jej fotki,oczywiście w róznych pozach,niektórzy mało nie pozabijali się o swoje własne nogi,żeby tylko mieli co wybrać z 100,200-tu zdjęć hehe.

Kuźwa,odjechałem od tego co chciałem przekazać:/.Fociłem,fociłem i po skończonym kursie,przyszła ochota na ocene moich wypocin.

Następnego dnia kurs z obróbki i widzę,że modelka miała na tyłku pryszcze dosyć pokażnych rozmiarów:)).Niby nic,a jednak:)).

Na rozkładówkę,kalendarz,plakat,bilbord nie pójdzie za ch...).No to co,trzeba było je usunąć i wystrzelić w kosmos za pomocą PS-a.

Co innego sesja amatorska do albumu,a profesjonalna dla klienta.

Chociaż i tutaj kolega looki się ze mną zgodzi,można PS-em dużo sobie pomóc jak i spierdolić)