najlepszy wiek dla hotki

[Duszek sraczka]

Wiek tutaj nie ma znaczenia i schodzi na 2 plan, moj związek i mojej hotki osiągnął dojżałość po 3 latach i wtedy zaczęla się nasza przygoda z cuckoldem. Dodam, że jesteśmy razem prawie 13 lat

[uległy† 412]

ja uważam że "hotka" jak i "rogacz" ma to w psychice... niektóre osoby na samą myśl czują mrowienie, (niezależnie od wieku) czasem nie przyznawając się nawet przed sobą, "bo przecież nie jestem kurwą", "bo przecież nie jestem frajerem", (jednych zawsze kręciła zdrada, inni nigdy nie dopuszczali takiej możliwości).

W jakim wieku najlepiej zacząć to kwestia, związku w którym się znajdujemy, dla jednych będzie to 20-, dla innych 40+, jednak myślę że każdy zaczyna szukać "nowości" kiedy w związku zaczyna zaglądać"........rutyna........"

 

jednak czytając to forum, często zastanawiałem się gdzie jest ta górna granica, powalająca większość użytkowników to wiek 30-30+, więc statystycznie można by powiedzieć że to ten "najlepszy" wiek, bo czy są użytkownicy np. 50+?, pewnie są, ja nie znam takiej osoby..

[Drugi 47]

Moja żona wystartowała po 30-tce, chociaż nie mam tak naprawdę pewności, co by było gdyby właściwa sytuacja zaistniała wcześniej. 

[Duszek normalny_slask]

...nie ma czegoś takiego, jak "najlepszy wiek". Liczy się dojrzałość emocjonalna i podejście do "tematu". Ja nigdy nie oceniam ludzi po metryczce bo to DEBILNE - nie wiek się liczy a człowiek... to jaki jest i co sobą reprezentuje. ot.

[uległy† 412]

 

Liczy się dojrzałość emocjonalna i podejście do "tematu".

 

no tak, czasem 40- stka, nie dorównuje 20- stce, i to nie tylko w tym klimacie

[Duszek normalny_slask]

no tak, czasem 40- stka, nie dorównuje 20- stce, i to nie tylko w tym klimacie

 

...dokładnie! O tym właśnie mówiłem... a jaka "zepsuta" jest dzisiaj młodzież to chyba każdy z nas wie

[uległy† 412]

Normalny, wkraczasz na niebezpieczny grunt.....

 

bo zaraz odezwą się "stróże moralności", ... bo cuckold to idea, a nie  k........stwo....

[Duszek normalny_slask]

Normalny, wkraczasz na niebezpieczny grunt.....

 

...cóż, tak już mam

 

A jeśli własne posiadanie własnego zdania i jego wyrażanie to przestępstwo too... nie mój problem!

[parakk 1 455]

Optymalny wiek to będzie tak mniej więcej między 18tym a 70tym rokiem życia.. Dojrzałość faktycznie przychodzi z wiekiem, ale aby hotka była hotką, musi zaistnieć obok niej zjawisko zwane rogaczem.. Rogacz również musi być w dobrej komitywie ze swoimi emocjami, bo bez tego hotką nie zostanie ani 20latka ani czterdziecha.. Zbyt często chcemy się zamknąć w jakieś ramy, czy to nazewnictwo, przynależność, wiek..

[Sem.©® 15 694]

 

...nie ma czegoś takiego, jak "najlepszy wiek". Liczy się dojrzałość emocjonalna i podejście do "tematu".

Zgodzę się z tym że nie ma czegoś takiego jak najlepszy wiek. Ale czegoś takiego jak dojrzałość emocjonalna też nie powinniśmy do cuckoldu mieszać. Weźmy przykład. Każda "jednostka" prędzej czy później odczuwa znużenie cuckoldem. Nie nazwałbym kogoś kto znika na zawsze lub na jakiś czas, niedojrzałym z tego powodu.

 

 

Optymalny wiek to będzie tak mniej więcej między 18tym a 70tym rokiem życia..

 

No i to jest chyba najlepsza odpowiedź.