Kodeks /regulamin?

[adidas 62]

Moja chwila zostania cuckoldowym rogaczem zbliża się co raz większymi krokami. I nie ukrywam, że mam tysiące przeróżnych myśli, które przetaczają się przez moją głowę. Zastanawiam się w jakiej roli będzie mi najlepiej. Mnie ciągnie do umiarkowanej uległości, moja kobieta chce przede wszystkim urozmaicenia w postaci kochanka. Ale wiem też, że pewne elementy dominacji jak najbardziej przyswaja. I to jest ok. Ale mam pewne obawy aby to za daleko nie zaszło, żeby nie wylądować na jakimś marginesie bez możliwości powrotu do względnej normalności jeśli zechce jakiejś pauzy w tym całym cuckoldowym układzie. W związku z tym nasuwa mi się taka myśl czy nie fajnie było by stworzyć jakiegoś regulaminu dla wszystkich ze stron. Oczywiście wzajemnie ustalony przez dwie strony. Żeby nie było później żadnych niejasności i niedomówień. Chciałbym zatem zapytać czy ktoś takie coś kiedykolwiek stosował? Czy raczej działacie spontanicznie lub też umawiacie się ze swoimi partnerami /partnerkami "na gębę" i jakoś to działa? Zapraszam do dyskusji. 

[PoczątkującyMąż 258]

Tak tylko w odniesieniu do ostatniego zdania...To chyba wszystko w takich relacjach jest "na gębę" i opiera się na zaufaniu. Oczywiście można sporządzać jakieś umowy czy regulaminy, ale to tylko jako część zabawy, a nie gwarancji czegoś.. Bo przecież nie pojdziesz  z tym do notariusza, a gdy nie bedzie tak jak  chcesz, to nie oddasz swojej kobiety do sądu ( swoją drogą takie kodeksy i regulaminy nie mają mocy prawnej). Innymi słowy można sobie dla przyjemności coś spisać, ale z pewnością nie zabezpieczy to przed niejasnościami czy marginalizowaniem jak mówisz, bo to zależy tylko od osób, a nie od regulaminów.

[creampie✩ 1 606]

W moich związkach swing / cuckold mieliśmy porozumienie ustne, które działało.

 

W przypadku dominacji dobrze jest jednak jasno i precyzyjnie określić granice oraz ustalić hasło(-a) bezpieczeństwa.

[adidas 62]

Ja planuję właśnie stworzyć coś takiego co jasno wytyczylo by granice swobodę mojej kobiety jak i ewentualnie elementy dominacji jeśli ona zechce w tę stronę iść. Oczywiście ona będzie musiała w pełni go zaakceptować.